Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: mkm
23-11-2009, 22:39
Zgrzytająca dwójka
Autor Wiadomość
tomekrvf 
Forumowicz


Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 17 Maj 2005
Posty: 2309
Skąd: Warszawa
Wysłany: 23-02-2013, 12:44   

Uwex napisał/a:
Ale też skrzynie w Galancie i w Lancerze są różne.

Są różne, a dodatkowo ta w Galancie jest gorsza od lancerowej.
Ale olej dobrze spisuje się w Galu i w Alfie więc coś w tym musi być :D
_________________

 
 
.swat. 
Forumowicz


Auto: Lancer X
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 412
Skąd: 3City
Wysłany: 26-02-2013, 22:16   

Problem ze zgrzytaniem dwójki mam od samego początku aż do teraz, czyli ponad 2 lata. W czasie przeglądów informowałem o tym, oczywiście w ASO nic nie zgrzytało a ja wychodziłem na głupka. Faktycznie gdy w czasie zmiany biegu z 1 na 2 potrzyma się trochę dłużej wciśnięte sprzęgło nic nie zahaczy. W czasie jazdy haczenie czasami pojawia się a czasami nie. Od czego to zależy nie wiem. Im cieplej na dworze i cieplejszy jest silnik tym efekt jest mniej widoczny a czasami wcale.

Sprzęgło wciskam prawidłowo i nie jest to wina niewłaściwego nacisku.

Przed 3 serwisem zwrócę się na piśmie w związku z tą niedogodnością oczywiście opisując poprzednie serwisy.

pozdrawiam
 
 
Lucas123w 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 20 Mar 2012
Posty: 977
Skąd: Rumia
Wysłany: 15-03-2013, 17:33   

Taka wzmianka jest w instrukcji rozdział 8-09
Cytat:
Nadmierne nagromadzenie wilgoci w płynie hamulcowym ma niekorzystny wpływ na układ hamulcowy i układ sprzęgła, pogarszając ich funkcjonalność.


.swat. napisał/a:
Im cieplej na dworze i cieplejszy jest silnik tym efekt jest mniej widoczny a czasami wcale.


Możliwe że wymiana płynu rozwiązała by w jakimś stopniu haczenie biegów.
_________________
 
 
Golotheman 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 1.8 143KM Sportback+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 18 Sie 2015
Posty: 448
Skąd: Kraków
Wysłany: 04-08-2016, 07:07   

To ja mam znowu trochę inaczej. Dwójka nie haczy, ale jak się rozpędzam, na każdych światłach dostaję frustracji, bo do 3 tys obrotów jedynkę tak ciężko jest wyciągnąć z pozycji do neutrala, jakby coś ją trzymało. Powyżej 3 tysięcy wchodzi jak w masełko... :roll:
a jestem przyzwyczajony ruszać na niskich obrotach, bo szybciej biegi idą w górę i jakoś lepiej się zbiera auto- tutaj to niemożliwe.. chyba, że będę się mocował z lewarkiem -a trzeba wtedy dać tyle siły do tej 1->2 jak w zetorze... A kto kręci na 1 do 3 tys obrotów ?! Przecież 1 jest tak wysoko zestopniowana, że to rozpędzanie trwa wieki a mam...10 km/h... więc jest to tylko katowanie auta a nie ruszanie...
smarowałem już wybieraki, cudowałem, kombinowałem... a problem jak jest tak jest.. jakies sugestie ? Problem pojawia się dopiero przy włączonym silniku..
_________________
Obecnie pomykam:
2012 - do dziś / Seat Ibiza 6J Reference COPA '2012 1.4 86KM + BRC Sequent 24.11
2015- do dziś / Lancer Sportback INTENSE '2009 1.8 143KM 4B10 + Stag 4Qbox Plus
 
 
Taipan 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer Inform 1.8 sedan
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Mar 2015
Posty: 25
Skąd: Mazowsze
Wysłany: 04-08-2016, 19:41   

Golotheman napisał/a:
To ja mam znowu trochę inaczej. Dwójka nie haczy, ale jak się rozpędzam, na każdych światłach dostaję frustracji, bo do 3 tys obrotów jedynkę tak ciężko jest wyciągnąć z pozycji do neutrala, jakby coś ją trzymało. Powyżej 3 tysięcy wchodzi jak w masełko... :roll:
a jestem przyzwyczajony ruszać na niskich obrotach, bo szybciej biegi idą w górę i jakoś lepiej się zbiera auto- tutaj to niemożliwe.. chyba, że będę się mocował z lewarkiem -a trzeba wtedy dać tyle siły do tej 1->2 jak w zetorze... A kto kręci na 1 do 3 tys obrotów ?! Przecież 1 jest tak wysoko zestopniowana, że to rozpędzanie trwa wieki a mam...10 km/h... więc jest to tylko katowanie auta a nie ruszanie...
smarowałem już wybieraki, cudowałem, kombinowałem... a problem jak jest tak jest.. jakies sugestie ? Problem pojawia się dopiero przy włączonym silniku..


Mam podobnie, tylko, że nie za każdym razem. Czasami faktycznie coś trzyma jedyneczkę. Ciężko określić w jakiej sytuacji, bo różnie z tym bywa. Tak przy okazji pytałem o to w ASO w Kielcach to powiedzieli, że może to być wina łożyska. A znowu mój mechanik "na oko" postawił na synchronizator. Jaka jest prawda ciężko stwierdzić dopóki nie rozbierze się skrzyni. Dopóki wszystko jednak chodzi nie będę tego ruszał.
Dodam też, że nie jesteśmy sami z tym problemem. W grudniu zeszłego roku pisałem tutaj o tym problemie z innym użytkownikiem tego forum, który też miał problem z wypięciem jedynki. Ostatni raz kontaktowałem się z nim jakieś 1,5 miesiąca temu i nadal twierdzi, że nic nie robił tylko jeździ. Tak na marginesie ten użytkownik jest też z Krakowa.
 
 
matiudgk 
Mitsumaniak

Auto: Lancer Sedan 1.8 143KM Invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Maj 2015
Posty: 73
Skąd: Tarnobrzeg/Rzeszów
Wysłany: 04-08-2016, 22:37   

Golotheman napisał/a:
A kto kręci na 1 do 3 tys obrotów ?!


U mnie 4k rpm przy rozgrzanym silniku to standard przy ruszaniu, przecież jak zmienisz zaraz na 2, to praktycznie stoisz w miejscu a nie jedziesz :P I nie rozumiem gdzie tu katowanie auta jeśli robi się to z głową :?:
 
 
Golotheman 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 1.8 143KM Sportback+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 18 Sie 2015
Posty: 448
Skąd: Kraków
Wysłany: 05-08-2016, 06:47   

matiudgk, Po prostu chodzi o to, że jestem przyzwyczajony rozpędzać tak 2-2,5 k rpm i uważam to za komfortową jazdę. A lancer ma bardzo wysoką jedynkę, więc jak zdzierasz do 4 tys, to tak jakbyś chciał się z każdym ścigac - i wszyscy w kabinie się patrzą na ciebie jak na debila ;p po prostu dla mnie takie zrywanie nie jest normalne i tyle... cóż zrobić. Widzę, że jest to przypadek z cyklu "ten typ tak ma".

Po prostu mnie to denerwuje jak przyspieszam, że jakiś gnom trzyma mi jedynkę pod maską i nie chce puścic hehe ;p i co każde światła zabawa ;p złapie czy nie złapie. a zwykle łapie.. ;(
_________________
Obecnie pomykam:
2012 - do dziś / Seat Ibiza 6J Reference COPA '2012 1.4 86KM + BRC Sequent 24.11
2015- do dziś / Lancer Sportback INTENSE '2009 1.8 143KM 4B10 + Stag 4Qbox Plus
 
 
matiudgk 
Mitsumaniak

Auto: Lancer Sedan 1.8 143KM Invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Maj 2015
Posty: 73
Skąd: Tarnobrzeg/Rzeszów
Wysłany: 05-08-2016, 14:44   

Rozumiem Cię, mnie też to drażni ale co zrobić, jak mówisz po prostu ten typ tak ma, pozostaje nam sie do tego przyzwyczaić.
 
 
hudy85 
Forumowicz

Auto: Lancer '08 INSTYLE 2.0 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lis 2016
Posty: 62
Skąd: Opolskie
Wysłany: 07-12-2016, 21:45   

Podepnę się z podobnym problemem, z tym, że u mnie nie zgrzyta, ale też nie wchodzi dwójka.
Na zgaszonym silniku przeważnie idealnie, na odpalonym silniku stojąc w miejscu także. Wrzucam jedynkę, rozpędzam do 1500-2000obr i nic, jakby ktoś cegłe pod nią włożył. Kiedy autko wyhamuje prawie do zera, lub wcisnę sprzęgło z hamulcem - bieg wskoczy. Reszta wydaje się ok, może delikatnie haczy, ale wchodzi - z hamulcem ok. (nie wiem dlaczego akurat ma to znaczenie, ale ma).
Jakieś sugestie ? Póki co wymieniłem tylko olej w skrzyni (75W80) ale bez poprawy.
Ostatnio zmieniony przez tyku 07-12-2016, 22:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Golotheman 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 1.8 143KM Sportback+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 18 Sie 2015
Posty: 448
Skąd: Kraków
Wysłany: 12-12-2016, 13:39   

Na podstawie mojej kilkuletniej obserwacji, problemy z wbijaniem biegów można podzielić na 3 obszary, które mają charakterystyczne problemy.

1. Ciężko wchodzące biegu na postoju i w trakcie jazdy - sprawdź tuleje wodzików od lewarka zmiany biegów oraz stopień nasmarowania / wytarcia zawiasu kulowego u podstawy lewarka. Czasami trzeba wymienić te tuleje. Nie zaszkodzi przesmarować wybieraka na skrzyni.

2. Jeśli biegi wchodzą bez problemu na postoju, za to w trakcie jazdy czuć wyraźnie opór - ale na wszystkich biegach - tak jak to ma miejsce w przypadku hudy85, to trzeba zazwyczaj wyregulować linkę SELEKTORA (czyli tej odpowiadającej za selekcję biegu - odpowiedzialnej za ruch lewarka na boki, a na wybieraku skrzyni - ruch góra dół). Trzeba mieć niestety na uwadze, że można "zgubić" któryś bieg. Np. lepiej wchodzi 1 i 2, ale nie będzie wchodzić 5. Stąd zanim dojdzie do regulacji, należy przygotować się do tego merytorycznie. W VW-nach jest blokada wybieraka w pozycji neutralnej, która powoduje prawidłowe ustawienie wysokości selektora. Regulacja linki WYBIERAKA jest dokonywana rzadziej - raczej w przypadkach bardzo leciwych skrzyni, ale trzeba mieć na uwadze, że położenie wybieraka musi być symetrycznie pomiędzy biegami. Inaczej łatwiej będą wchodzić biegi z przodu lewarka (1,3,5) a te z tyłu (2,4,R) gorzej i analogicznie na odwrót. Także wszelkie regulacje wybieraka w ostatecznej konieczności lub po wymianie synchronizatora jednego z biegów.

3. Jeśli problem dotyczy problemów z wrzucaniem konkretnych biegów, zarówno cały czas jak i okresowo- trzeba zacząć od sprawdzenia płynu hamulcowego - odpowietrzenia wysprzęglika sprzęgła. Najłatwiej to sprawdzić wciskając powoli sprzęgło na gazie i obserwować w którym momencie puszcza. Tak samo przy ruszaniu. Jeśli jest ok, to można spróbować wymienić smarowidło, ale zazwyczaj wymiana oleju niewiele zdziała - chyba, że olej ma powyżej 10 lat, to jest jakieś prawdopodobieństwo zanieczyszczenia.

W przypadku, kiedy problemy z wrzucaniem biegu pojawia się okresowo - np. ze względu na temperatury otoczenia, następnie po przebyciu dłuższej trasy (nagrzanie skrzyni od korpusu silnika) to odpowiedzialna za ten stan rzeczy może być tylko wada fabryczna skrzyni - pod wpływem obniżonej temperatury synchronizatory nie są osadzone luźno na wałkach. Zimny metal kurczy się i objawy ustępują dopiero po rozgrzaniu oleju. Nie mylić z rozgrzaniem silnika ! Olej w skrzyni potrafi się zagrzać (a wraz z nim elementy skrzyni) dopiero po przebyciu nawet 50km/ godziny jazdy w zależności od stylu prowadzenia.

Jeśli problemy z synchronizacją biegów są dalej- i nie są zależne od prędkości obrotowej (u mnie 1 i 2 bardzo łatwo wchodzą powyżej 3-4 tys, poniżej jest bardzo różnie..., reszta biegów nie ma znaczenia) to pozostaje skrzynia na stół i sprawdzenie co jest grane z synchronizatorami. Ale mamy mało fachowców w tej materii i niestety są to ogromne koszty, a czasami wystarczy tylko wymienić synchronizator, który kosztuje 300 zł, a rozbiórka i złożenie skrzyni wyjdzie z 800-1100 zł plus materiał. Czasami bardziej opłaca się zrzucić skrzynię, oddać do remontowni i w zamian wziąć "nową" skrzynkę.

PS. Najciekawszy jest paradoks - na zimnym silniku powinno się unikać wysokich obrotów z faktu nierozgrzanego oleju i ssania. Ale nierozbełtany olej w skrzyni plus skurczone synchronizatory o wiele lepiej nam zareaguje na wysokich obrotach :) i jak tu jeździć przez te pierwsze 10 min ? Jak się będzie kręciło wysoko, to silnik gorzej to zniesie. A jak nisko, to zacieramy synchronizatory, które muszą rozpędzać wałek na wyjściu.

PS2. mój problem z różnym wbijaniem biegów popieram obserwacją temperatury - do 8 stopni na plusie jest ok. Poniżej 5 stopni zaczynają się kłopoty, a już poniżej -5, jest po prostu kiepsko. Jak autko się rozgrzeje na trasie - bajka. Jak ręką odjął.
_________________
Obecnie pomykam:
2012 - do dziś / Seat Ibiza 6J Reference COPA '2012 1.4 86KM + BRC Sequent 24.11
2015- do dziś / Lancer Sportback INTENSE '2009 1.8 143KM 4B10 + Stag 4Qbox Plus
 
 
hudy85 
Forumowicz

Auto: Lancer '08 INSTYLE 2.0 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lis 2016
Posty: 62
Skąd: Opolskie
Wysłany: 16-12-2016, 21:18   

Mam tak samo, przy niskich temperaturach praktycznie wbicie 2ki jest niemożliwe. Mało tego, prócz wbicia 2, mam też problem z wybiciem 1.
Na zgaszonym jak i odpalonym ale nie poruszającym się autku wchodzi dobrze, gdyby były wybieraki, chyba byłby i tu problem.
Zrobiłem jeszcze jedną rzecz, odpaliłem cwaniaka i wbijałem każdy bieg poruszając lewarkiem na boki i jakby się zauważalnie poprawiło. Ktoś coś w tej kwestii?
 
 
Golotheman 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 1.8 143KM Sportback+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 18 Sie 2015
Posty: 448
Skąd: Kraków
Wysłany: 19-12-2016, 09:51   

Jeśli bieg lepiej Ci wchodzi przy merdaniu lewarkiem na boki - warto spróbować podregulować śrubę wybieraka lub wodzik wybieraka (tzw. selektor). Bo Ty ruszając lewarkiem na boki powodujesz ruchy selektora góra dół, przez co w końcu zaskakuje poprawne położenie. Sprawa podobna, jak ciężko działający klucz w zamku - merdasz przód tył aż w końcu puści i możesz obrócić.
_________________
Obecnie pomykam:
2012 - do dziś / Seat Ibiza 6J Reference COPA '2012 1.4 86KM + BRC Sequent 24.11
2015- do dziś / Lancer Sportback INTENSE '2009 1.8 143KM 4B10 + Stag 4Qbox Plus
 
 
hudy85 
Forumowicz

Auto: Lancer '08 INSTYLE 2.0 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Lis 2016
Posty: 62
Skąd: Opolskie
Wysłany: 22-12-2016, 19:18   

A mógłbyś nakierować gdzie to się reguluje ? Ciężko znaleźć w eterze informacje dotyczące tej marki kurcze
 
 
seweryn 
Forumowicz

Auto: Lancer X Sportback
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Kwi 2011
Posty: 37
Skąd: Dzierżoniów
Wysłany: 23-12-2016, 10:38   

Golotheman napisał/a:
Na podstawie mojej kilkuletniej obserwacji, problemy z wbijaniem biegów można podzielić na 3 obszary, które mają charakterystyczne problemy.

1. Ciężko wchodzące biegu na postoju i w trakcie jazdy - sprawdź tuleje wodzików od lewarka zmiany biegów oraz stopień nasmarowania / wytarcia zawiasu kulowego u podstawy lewarka. Czasami trzeba wymienić te tuleje. Nie zaszkodzi przesmarować wybieraka na skrzyni.

2. Jeśli biegi wchodzą bez problemu na postoju, za to w trakcie jazdy czuć wyraźnie opór - ale na wszystkich biegach - tak jak to ma miejsce w przypadku hudy85, to trzeba zazwyczaj wyregulować linkę SELEKTORA (czyli tej odpowiadającej za selekcję biegu - odpowiedzialnej za ruch lewarka na boki, a na wybieraku skrzyni - ruch góra dół). Trzeba mieć niestety na uwadze, że można "zgubić" któryś bieg. Np. lepiej wchodzi 1 i 2, ale nie będzie wchodzić 5. Stąd zanim dojdzie do regulacji, należy przygotować się do tego merytorycznie. W VW-nach jest blokada wybieraka w pozycji neutralnej, która powoduje prawidłowe ustawienie wysokości selektora. Regulacja linki WYBIERAKA jest dokonywana rzadziej - raczej w przypadkach bardzo leciwych skrzyni, ale trzeba mieć na uwadze, że położenie wybieraka musi być symetrycznie pomiędzy biegami. Inaczej łatwiej będą wchodzić biegi z przodu lewarka (1,3,5) a te z tyłu (2,4,R) gorzej i analogicznie na odwrót. Także wszelkie regulacje wybieraka w ostatecznej konieczności lub po wymianie synchronizatora jednego z biegów.

3. Jeśli problem dotyczy problemów z wrzucaniem konkretnych biegów, zarówno cały czas jak i okresowo- trzeba zacząć od sprawdzenia płynu hamulcowego - odpowietrzenia wysprzęglika sprzęgła. Najłatwiej to sprawdzić wciskając powoli sprzęgło na gazie i obserwować w którym momencie puszcza. Tak samo przy ruszaniu. Jeśli jest ok, to można spróbować wymienić smarowidło, ale zazwyczaj wymiana oleju niewiele zdziała - chyba, że olej ma powyżej 10 lat, to jest jakieś prawdopodobieństwo zanieczyszczenia.

W przypadku, kiedy problemy z wrzucaniem biegu pojawia się okresowo - np. ze względu na temperatury otoczenia, następnie po przebyciu dłuższej trasy (nagrzanie skrzyni od korpusu silnika) to odpowiedzialna za ten stan rzeczy może być tylko wada fabryczna skrzyni - pod wpływem obniżonej temperatury synchronizatory nie są osadzone luźno na wałkach. Zimny metal kurczy się i objawy ustępują dopiero po rozgrzaniu oleju. Nie mylić z rozgrzaniem silnika ! Olej w skrzyni potrafi się zagrzać (a wraz z nim elementy skrzyni) dopiero po przebyciu nawet 50km/ godziny jazdy w zależności od stylu prowadzenia.

Jeśli problemy z synchronizacją biegów są dalej- i nie są zależne od prędkości obrotowej (u mnie 1 i 2 bardzo łatwo wchodzą powyżej 3-4 tys, poniżej jest bardzo różnie..., reszta biegów nie ma znaczenia) to pozostaje skrzynia na stół i sprawdzenie co jest grane z synchronizatorami. Ale mamy mało fachowców w tej materii i niestety są to ogromne koszty, a czasami wystarczy tylko wymienić synchronizator, który kosztuje 300 zł, a rozbiórka i złożenie skrzyni wyjdzie z 800-1100 zł plus materiał. Czasami bardziej opłaca się zrzucić skrzynię, oddać do remontowni i w zamian wziąć "nową" skrzynkę.

PS. Najciekawszy jest paradoks - na zimnym silniku powinno się unikać wysokich obrotów z faktu nierozgrzanego oleju i ssania. Ale nierozbełtany olej w skrzyni plus skurczone synchronizatory o wiele lepiej nam zareaguje na wysokich obrotach :) i jak tu jeździć przez te pierwsze 10 min ? Jak się będzie kręciło wysoko, to silnik gorzej to zniesie. A jak nisko, to zacieramy synchronizatory, które muszą rozpędzać wałek na wyjściu.

PS2. mój problem z różnym wbijaniem biegów popieram obserwacją temperatury - do 8 stopni na plusie jest ok. Poniżej 5 stopni zaczynają się kłopoty, a już poniżej -5, jest po prostu kiepsko. Jak autko się rozgrzeje na trasie - bajka. Jak ręką odjął.


Witajcie. U mnie też są problemy ze zmiana biegów na zimnym silniku, a zwłaszcza "2". Byłem ostatnio na wizycie w ASO (przegląd) i stwierdzono, że nic niepokojącego nie zauważyli :) i tyle w temacie. miałem możliwość skorzystania z Lancera jako auta zastępczego tyle, że modelu rok młodszego od mojego i tam skrzynia chodzi bajkowo. No to kurde jak to jest??? ktoś, coś? Pozdrawiam
 
 
rmg82 
Mitsumaniak

Auto: lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Kwi 2016
Posty: 52
Skąd: Białystok
Wysłany: 01-01-2017, 20:12   

mam to samo j.w Wybieram się do ASO
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.