 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: kochajj 06-04-2006, 22:17 |
[E33A 2.0] Galant 2,0 4G63 Brak mu mocy !!!!! |
Autor |
Wiadomość |
CENTURION_ALARM [Usunięty]
|
Wysłany: 03-02-2006, 18:24
|
|
|
Narazie za zimno. Ale jest tak jak piszesz. |
|
|
|
 |
henryk waszyńsk [Usunięty]
|
Wysłany: 26-05-2006, 23:23
|
|
|
Życzę Ci powodzenia. Ja znalazłem finał sprawy. Wystawiłem Miśka do sprzedania, przeprosiłem swoją Camry. A wygląda to tak - swego czasu poawiły się lekkie stuki ale ustały auto zachwywało się tak samo źle. Postawiłem , zimę przestało, pare dni temu odpaliłem od pierwszego kopa, wjechałem na kanał, zdjąłem głowicę i nic, zdjąłem miskę i widzę rolkę blachy pozwijaną - to panewka z wałka wyrównoważającego prawego, wałek lata luzem / stąd moje zdziwienie dlaczego się zmieniało jego położenie/. Zdjąłem panewkę na drugim - OK, na pierwszym zjechana, dalej już nie zaglądałem, lekko przytarty tłok na drugim cylindrze, ale to do uratowania. Zatarcie tłoka i zużycie panewki wynika ze spadu ciśnienia oleju po wypadnięciu panewki wałka. Po tym jak spadła moc silnika zauważyłem, że miska olejowa zaczyna się pocić i pojawiały się plamy oleju na silniku, do tej port był przerażająco suchy. Przyczyna taka, że w misce zaczął się robić kocioł z oleju. No i taki smutny finał tej sprawy. Misiek jest na sprzedaż w całości lub na części |
|
|
|
 |
shovel [Usunięty]
|
Wysłany: 27-05-2006, 00:30
|
|
|
a nie lepiej kupić sam motor i wsadzić do gala?
dynamic-4 jeśli jest w dobrym stanie i nie spotkał się po drodze z pociągiem, może nawet 10 kafli osiągnąć.. |
|
|
|
 |
henryk waszyńsk [Usunięty]
|
Wysłany: 27-05-2006, 00:53
|
|
|
Wolałem jeździć tym Miśkiem niż Toyotą. Cała przyjemność kiedy się nie kiwa na zakrętach, prawie niezależnie od prędkości, a takżę przy normalnej jeździe. Jedno przeciw to za wysoko fotel. Patrzyłem na motory ale nie widzę nic konkretnego. Nie mam czasu na wyciąganie i naprawę tego , może znajdzie się jakieś młodsze pokolenie chętne do pracy.
Nie mam w tych silnikach doświadczenia i nie wiem czy to typowa usterka, czy efekt wcześniejszej naprawy. W każdym razie do tej naprawy trzeba wyjąć silnik, rozebrać, obrobić gniazdo panewki wsadzić nową . Tak to wygląda. Jeśli wartość tego auta by była większa to bym się pobawił. pozdr. |
|
|
|
 |
shovel [Usunięty]
|
Wysłany: 28-05-2006, 00:12
|
|
|
a ile za to chcesz?
edit:
sorry, to jest E38, w dodatku z wąskimi listwami i biały. nie chcę:-P a już myślałem że nie wyjadę |
|
|
|
 |
CENTURION_ALARM [Usunięty]
|
Wysłany: 23-07-2006, 21:01
|
|
|
Nadejszła wiekopomna chwila wczoraj autko po wymianie pompy paliwa startło jak powinno
wreszcie sie udało zostaje tulko kosmetyka pranie środka i nowy lakier.
SERDECZNE DZIEKI DLA WSZYSTKICH POMOCNYCH LUDZI
[ Dodano: 29-07-2006, 23:03 ]
Jest jeszcze jedno co mnie zastanawia.
Obroty ustawiłem na 850, ale po włączeniu odbiorników np. świateł albo po przekręceniu kierownicą obroty spadają nawet o 200
Na mój chłopski czy to może być silnik krokowy i nienadgania obrotów?
Jaki diabeł, i jak go wypędzić. |
|
|
|
 |
|
|