Napinacz paska rozrządu (tłumik drgań) - wymiana |
Autor |
Wiadomość |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 25-08-2020, 12:28
|
|
|
Tak, z tego co pamiętam to on ma taki śrut, który ma wpuścić olej do środka ale ma zapobiec jego wystawaniu się na zewnątrz. Wtedy dochodzi do skaowania luzu zaworowego. Jeśli śrut się zablokuje lub nie uszczelnia (syf się zebrał) to będziesz miał luzy na zaworze/zaworach i mogą sobie cykać... |
|
|
|
 |
mrmario007
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer VII Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Sie 2018 Posty: 29 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-08-2020, 12:31
|
|
|
krzychu napisał/a: | Tak, z tego co pamiętam to on ma taki śrut, który ma wpuścić olej do środka ale ma zapobiec jego wystawaniu się na zewnątrz. Wtedy dochodzi do skaowania luzu zaworowego. Jeśli śrut się zablokuje lub nie uszczelnia (syf się zebrał) to będziesz miał luzy na zaworze/zaworach i mogą sobie cykać... |
Ale czy to byłby dźwięk jak jakaś "dzwoniąca obejma" albo lekko urwany tłumik? Bo to dźwięk w takim stylu 🤔 i ewidentnie brzmi poza silnikiem 🤔 |
|
|
|
 |
MitsuGo
Forumowicz LPG 11.6 l/100km

Auto: cs9w 2.0, CY 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Paź 2018 Posty: 369 Skąd: z PL
|
Wysłany: 25-08-2020, 13:16
|
|
|
Jak masz efekt zawsze przed rozgrzaniem to można zrobić taki test. Odpalasz jak silnik zimny, gdy słyszysz że są te dziwne dźwięki to gasisz auto. Zdejmujesz prawe koło, luzujesz i blokujesz napinacz paska 6PK.... (ten sprężynowy), zdejmujesz pasek osprzętu. Odpalasz ponownie i słuchasz czy nadal masz te odgłosy. Teraz ocenisz czy to dźwięki są z silnika i rozrządu czy może np. od osprzętu. Za długo tylko tak silnik niech nie pracuje gdyż nie obraca się wirnik pompy wody (trzeba sprawdzać wskaźnik temperatury silnika). |
_________________ Go MitsuGo |
|
|
|
 |
mrmario007
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer VII Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Sie 2018 Posty: 29 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-08-2020, 13:19
|
|
|
MitsuGo napisał/a: | Jak masz efekt zawsze przed rozgrzaniem to można zrobić taki test. Odpalasz jak silnik zimny, gdy słyszysz że są te dziwne dźwięki to gasisz auto. Zdejmujesz prawe koło, luzujesz i blokujesz napinacz paska 6PK.... (ten sprężynowy), zdejmujesz pasek osprzętu. Odpalasz ponownie i słuchasz czy nadal masz te odgłosy. Teraz ocenisz czy to dźwięki są z silnika i rozrządu czy może np. od osprzętu. Za długo tylko tak silnik niech nie pracuje gdyż nie obraca się wirnik pompy wody (trzeba sprawdzać wskaźnik temperatury silnika). |
Takie coś to już lepiej żeby mechanik sprawdził niż ja wolę gorzej nie zrobić 😞
[ Dodano: 25-08-2020, 15:15 ]
krzychu napisał/a: | Tak, z tego co pamiętam to on ma taki śrut, który ma wpuścić olej do środka ale ma zapobiec jego wystawaniu się na zewnątrz. Wtedy dochodzi do skaowania luzu zaworowego. Jeśli śrut się zablokuje lub nie uszczelnia (syf się zebrał) to będziesz miał luzy na zaworze/zaworach i mogą sobie cykać... |
A odnośnie napinacza hydraulicznego to dużo jest pracy z wymianą? |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 25-08-2020, 15:23
|
|
|
Przy przebiegu 50tys km na rozrządzie nie ma najmniejszego sensu wymieniać tylko napinacz. Tylko kompletny rozrządu. Jeśli nie był wymieniany napinacz to pompa wody pewnie też nie... |
|
|
|
 |
mrmario007
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer VII Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Sie 2018 Posty: 29 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-08-2020, 15:32
|
|
|
krzychu napisał/a: | Przy przebiegu 50tys km na rozrządzie nie ma najmniejszego sensu wymieniać tylko napinacz. Tylko kompletny rozrządu. Jeśli nie był wymieniany napinacz to pompa wody pewnie też nie... |
To wiem. Ale pytam o sam napinacz. Rozrząd planuję za niedługo. Wirus niestety uszczuplił domowy budżet |
|
|
|
 |
MitsuGo
Forumowicz LPG 11.6 l/100km

Auto: cs9w 2.0, CY 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Paź 2018 Posty: 369 Skąd: z PL
|
Wysłany: 25-08-2020, 15:52
|
|
|
Może i lepiej, ale jak samodzielnie się sprawdza to się czegoś nowego można nauczyć
Jak ma się chęci do jakiegokolwiek majsterkowania to warto robić pewne sprawy przy aucie samodzielnie.
To jest prosty test, trzeba mieć podstawowe narzędzia, przestrzegać zasad bhp. Pasek wielorowkowy 6PK...(taki jest w 4G63 2.0) idzie przez kilka różnych rolek i jest napinany właśnie napinaczem sprężynowym.
Klucz z tzw. kwadratem wkładasz w napinacz, przekręcasz jak pamiętam w lewo prawie na max i wówczas mały otwór w obudowie napinacza trafia na inny mały otwór w które to otwory należy włożyć np. śrubokręt czy długą śrubę o odpowiedniej średnicy aby zablokować napinacz w takiej pozycji.
Może na początek sprawdź czy potrafiłbyś tylko ruszyć napinacz kluczem i ewentualnie zablokować go. Od czegoś trzeba zacząć
Zauważysz wówczas pod maską, że pasek jest jakby luźny i można go zdejmować z rolek. Należy zapamiętać (lepiej sobie narysować lub wydrukować z dokumentacji, zrobić fotki pod maską) jak pasek osprzętu wykłada się na poszczególnych rolkach. Nie ma tu nigdzie znaczników więc nic się nie da popsuć - przynajmniej w teorii.
Ważne jest ułożenie paska między rolkami i kołami pasowymi. Tam gdzie są rowki na kołach idą rowki paska a tam gdzie rolki metalowe nie mają rowków pasek trafia zewnętrzną gładką powierzchnią. Popatrz sobie pod maskę w wolnej chwili i zobaczysz, że tak właśnie jest i nie ma tam czegoś trudnego.
Jak zrobi się ten test z odpaleniem auta bez paska osprzętu to można wyeliminować pewne dźwięki pochodzące od: pompy wody, alternatora i sprzęgła klimatyzacji a to ostatnie wbrew pozorom może szczególnie wiele mieszać i dawać dziwne dźwięki, których nawet mechanik może nie zdiagnozować na pewnym etapie. |
_________________ Go MitsuGo |
|
|
|
 |
mrmario007
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer VII Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Sie 2018 Posty: 29 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-08-2020, 16:51
|
|
|
MitsuGo napisał/a: | Może i lepiej, ale jak samodzielnie się sprawdza to się czegoś nowego można nauczyć
Jak ma się chęci do jakiegokolwiek majsterkowania to warto robić pewne sprawy przy aucie samodzielnie.
To jest prosty test, trzeba mieć podstawowe narzędzia, przestrzegać zasad bhp. Pasek wielorowkowy 6PK...(taki jest w 4G63 2.0) idzie przez kilka różnych rolek i jest napinany właśnie napinaczem sprężynowym.
Klucz z tzw. kwadratem wkładasz w napinacz, przekręcasz jak pamiętam w lewo prawie na max i wówczas mały otwór w obudowie napinacza trafia na inny mały otwór w które to otwory należy włożyć np. śrubokręt czy długą śrubę o odpowiedniej średnicy aby zablokować napinacz w takiej pozycji.
Może na początek sprawdź czy potrafiłbyś tylko ruszyć napinacz kluczem i ewentualnie zablokować go. Od czegoś trzeba zacząć
Zauważysz wówczas pod maską, że pasek jest jakby luźny i można go zdejmować z rolek. Należy zapamiętać (lepiej sobie narysować lub wydrukować z dokumentacji, zrobić fotki pod maską) jak pasek osprzętu wykłada się na poszczególnych rolkach. Nie ma tu nigdzie znaczników więc nic się nie da popsuć - przynajmniej w teorii.
Ważne jest ułożenie paska między rolkami i kołami pasowymi. Tam gdzie są rowki na kołach idą rowki paska a tam gdzie rolki metalowe nie mają rowków pasek trafia zewnętrzną gładką powierzchnią. Popatrz sobie pod maskę w wolnej chwili i zobaczysz, że tak właśnie jest i nie ma tam czegoś trudnego.
Jak zrobi się ten test z odpaleniem auta bez paska osprzętu to można wyeliminować pewne dźwięki pochodzące od: pompy wody, alternatora i sprzęgła klimatyzacji a to ostatnie wbrew pozorom może szczególnie wiele mieszać i dawać dziwne dźwięki, których nawet mechanik może nie zdiagnozować na pewnym etapie. |
Trochę się boję takie coś pod blokiem robić choć sam wymieniam tarcze itp:) pytałem o napinacz jak wygląda wymiana |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 25-08-2020, 17:18
|
|
|
mrmario007 napisał/a: | pytałem o napinacz jak wygląda wymiana |
No do wymiany trzeba ściągnąć osłony rozrządu i chyba odkręcić łapę od silnika. Do tego po zamontowaniu trzeba go ustawić. Z tego co pamiętam to ustawić z delikatnym naciągiem (< 10Nm), wyciągnąć zawleczkę, 2 razy obrócić silnikiem i po 15 minutach ma nadal się dać wcisnąć zawleczkę (w procedurze jest mierzenie wysunięcia napinacza ale pomiar jest bardzo zbliżony do górnej pozycji zawleczki - można sobie pomierzyć nowy przed zamontowaniem). Jeśli się wysunał za dużo lub wsunął to od nowa.
Tylko nadal nie ma żadnej pewności, że to napinacz. Równie dobrze to może być rozciągnięty pasek. Jakby napinacz był tak luźny jak mówisz to by pewnie rozrząd już przeskoczył...
Co do ściągania i zakładania paska osprzętu to samemu nie jest łatwo jak się nie ma wprawy - przynajmniej moim zdaniem. W 2 osoby na pewno łatwiej. |
|
|
|
 |
bobinho
Forumowicz
Auto: Lancer 2.0 kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2016 Posty: 42 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 25-08-2020, 19:08
|
|
|
Ten napinacz bardzo latwo sprawdzic, odkrec gorna pokrywe rozrzadu, odpal silnik i jesli pasek pomiedzy kolami rozrzadu lata w gore w dol to znaczy ze napinacz do wymiany. U mnie tak bylo, wymienilem i po problemie, mialem te same objawy. |
|
|
|
 |
mrmario007
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer VII Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Sie 2018 Posty: 29 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-08-2020, 19:29
|
|
|
bobinho napisał/a: | Ten napinacz bardzo latwo sprawdzic, odkrec gorna pokrywe rozrzadu, odpal silnik i jesli pasek pomiedzy kolami rozrzadu lata w gore w dol to znaczy ze napinacz do wymiany. U mnie tak bylo, wymienilem i po problemie, mialem te same objawy. |
I właśnie o taką informację mi chodziło |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 25-08-2020, 21:02
|
|
|
bobinho napisał/a: | Ten napinacz bardzo latwo sprawdzic, odkrec gorna pokrywe rozrzadu, odpal silnik i jesli pasek pomiedzy kolami rozrzadu lata w gore w dol to znaczy ze napinacz do wymiany. |
Albo pasek się wyciągnął i napinaczowi skończył się zakres regulacji...
Napinacz można przetestować według manuala ale w imadle, a nie w silniku. |
|
|
|
 |
mrmario007
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Lancer VII Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Sie 2018 Posty: 29 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-08-2020, 21:03
|
|
|
krzychu napisał/a: | bobinho napisał/a: | Ten napinacz bardzo latwo sprawdzic, odkrec gorna pokrywe rozrzadu, odpal silnik i jesli pasek pomiedzy kolami rozrzadu lata w gore w dol to znaczy ze napinacz do wymiany. |
Albo pasek się wyciągnął i napinaczowi skończył się zakres regulacji... |
A objawy wyciągniętego paska jakie będą w takim przypadku? |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 25-08-2020, 22:52
|
|
|
Możliwe, skoro napinacz nie działa (rozumiem, nie napina i nie tłumi) to tak samo jak skończy się jego zakres (zakres nie jest duży)... Chociaż u mnie się rozciągnął i dziwnych odgłosów nie słyszałem... A pewnego popołudnia przeskoczył o 2 ząbki. Najlepiej rozkręcić, zweryfikować i ewentualnie wymieniać. Nie ma w ciemno co się nastawiać że to na pewno to. Szczególnie, że po rozkręceniu można to przetestować / ocenić. |
|
|
|
 |
bobinho
Forumowicz
Auto: Lancer 2.0 kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2016 Posty: 42 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 26-08-2020, 05:17
|
|
|
Poprostu kolego zrob jak napisalem i to szybko bo moze to sie zle skonczyc. |
|
|
|
 |
|