 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Asfaltujemy podjazd! |
Autor |
Wiadomość |
Olivia
Forumowicz Pod nickiem
Auto: psujący się
Kraj/Country: Kuba
Dołączyła: 28 Mar 2009 Posty: 1297 Skąd: Cisów
|
Wysłany: 11-01-2024, 15:36
|
|
|
To faktycznie, teraz rozumiem decyzje. Mieszkam na wysokości Augustowa. Więc opady deszczu są pewnie takie same jak macie w Polsce. U mnie jest kompletnie inne podłoże. Nie ma drenaży. Zwykła gruntowa droga. Po deszczu jest mokro. Ale jak z łąk nie napłynie woda to droga a raczej dukt jest … normalny. W sensie np na kołach nie ma śladu błota, psie łapy też nie wymagają mycia wodą. Co innego było na święta. Śnieg puścił i kawałek duktu / drogi było nie tyle w wodzie co podmokłe. Białe buty sportowe były by do czyszczenia.
Moja mama jest głównym weterynarzem na obwód a dodatkowo mamy własne duże gospodarstwo. Głównie zajmuje się zacielaniem krów. Naszych mamy obecnie 27, ale państwowych i komercyjnych stado łącznie liczy w tej chwili około 230 sztuk. Do tego trochę trzody chlewnej, kury, sarny, daniele, jelenie, konie. Jest tego trochę. Ale my to trzymamy na pastwiskach i budynkach rolnych otoczonych elektrycznym drutem aby się nie rozeszło. Przed wilkami i lisami są psy i szarfy. Więc w cześć, nazwijmy to mieszkalną żadne zwierzęta oprócz psów i lokalnych kotów nie wchodzą. Tym bardziej na drogę do posesji.
Naprawdę ładnie ta droga gruntowa wyglądała. Teraz będziesz miał bitum i ten specyficzny smrodek. Ale rozumiem decyzje bo kurz wchodził wszędzie a do tego na jesień i zimę błoto tak jak pisałeś. Nie zawsze ładnie znaczy lepiej |
_________________ Niebiańska robota |
|
|
|
 |
joujoujou
Forumowicz łysy i brzydki.

Auto: niebieskie
Kraj/Country: Ireland
Dołączył: 29 Kwi 2017 Posty: 3443 Skąd: Skąd: Skąd:
|
Wysłany: 12-01-2024, 08:49
|
|
|
O smrodek się nie boję. Występuje głównie wtedy gdy jest sucho i ciepło, czyli u mnie prawie nigdy. Na dodatek tu cały czas wieje, często dość mocno, więc ewentualne zapachy mają się jak rozejść. Powiem więcej - nawet w czasie gdy kładli i walcowali w domu czuć nie było nic a nic.
Bydło rogate od bliższych lub dalszych sąsiadów za często "w szkodę" mi nie wchodzi, ale zdarza się jednak, szczególnie gdy przeganiają z jednej łąki na inną. A jak już wlezie, to pamiątkę oczywiście zostawi.
Czy ładnie czy nie - kwestia gustu. Zarówno ja, jak i pani jou wolimy tak jak jest teraz. Bo jest schludnie i czysto. I bardzo wygodnie. Czy to przy przewożeniu czegokolwiek z szopy do domu albo i gdzie indziej - taczka, a szczególnie ręczny paleciak - robi kolosalną różnicę. A i grzebanie przy samochodzie też dużo wygodniejsze.
Bonusowo - moje dwa majstry. Prawie identyczne z wyglądu i trudno ich namówić do wspólnego zdjęcia - trzeba było użyć żarcia jako argumentu.
 |
_________________ Pozdr,
jou
Gość, skomentuj niebieską corolkę.
Gość, skomentuj samochodzik na baterie! |
|
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24321 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 12-01-2024, 13:29
|
|
|
A i tak zaglądają sobie w michę, bo przecież ten drugi na pewno dostał lepsze... |
|
|
|
 |
joujoujou
Forumowicz łysy i brzydki.

Auto: niebieskie
Kraj/Country: Ireland
Dołączył: 29 Kwi 2017 Posty: 3443 Skąd: Skąd: Skąd:
|
Wysłany: 13-01-2024, 12:35
|
|
|
Ba! Zaryzykowałbym teorię że ten drugi zawsze dostaje lepsze. A jeśli choćby na chwilkę od miski odejdzie, to trzeba mu natychmiast wszystko wyżreć, po czym szybko wrócić do własnej miski i dokończyć co zostało. |
_________________ Pozdr,
jou
Gość, skomentuj niebieską corolkę.
Gość, skomentuj samochodzik na baterie! |
|
|
|
 |
|
|