Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[zbigniew77]

Jeśli chodzi o ASX to naprawdę niezawodne auta a zwłaszcza silniki .Bardzo rzadko naprawdę bardzo rzadko zdarzają się poważniejsze usterki i w zasadzie wynikają z zaniedbań użytkowników .Te silniki 4A92 montowane są w ASX od 2010r. Są naprawdę dopracowane a ich atutem jest brak turbiny, pośredni wtrysk paliwa ,system rozrządu MIVEC, duża elastyczność pracy i nie są skomplikowane .Tak się składa , że ten model ASX Invite w 2018r kupiłem ja i 2 kolegów i jak do tej pory jedyny co najczęściej robimy to ...tankujemy. paliwo.Nikt z nas nie ma kłopotów z autem. W zasadzie do tej pory tj do 2018r tylko Mitsubishi były montowane w całości w Japonii.Inne ,,Japończyki" mają montownię w różnych częściach UE.Moja żona w lutym 2024r kupiła Toyotę Yaris Cross 1,5 benzyna też silnik wolnossący bez turbiny 125kM...ale co to za Japończyk skoro silniki montowane są w Polsce a pozostałe elementy w UE.Ja uważam ,że zbyt emocjonalnie podchodzisz do tematu i zakładasz najgorszy scenariusz...ten scenariusz zostaw na koniec jak będziesz już znał ostateczną diagnozę.

[Dariusz1964]

Bardzo dziękuję za słowa otuchy.
Właśnie dla tych walorów o których piszesz wybrałem właśni Miśka.
Serdecznie Cię pozdrawiam i dziękuję.
Odezwę się jak będą jakieś rozstrzygnięcia.

[apg2312]

Cytat:

Castrol 5W30 nalało ASO z beczki na przeglądzie w dniu 06.08.2024.

O szlag...
Nie dość, że Castrol, to jeszcze z beczki ??
Nie, żebym kogoś o coś podejrzewał, ale gdyby mi jakiś mechanik chciał zrobić taki numer, to dostałby tylko wybór, czym chce sobie ten olej przyprawić - solą, cukrem, pieprzem, maggi, co tam lubi, a potem by ten olej który chciał mi wlać do silnika grzecznie i ze smakiem wypił. Inaczej miałby tym olejem zrobioną lewatywę, aż wyciekł by mu uszami.
Możecie uznać to za przesadę, czy jakąś paranoję, ale niestety tak to wygląda.
Na ASO jedziesz ze swoim olejem, i broń Boże Castrolem, i patrzysz, czy mechanik wlewa dokładnie to, co przyniosłeś. A jak powiedzą, że na część warsztatową osób postronnych nie wpuszczają, to taki serwis może iść się...., warsztatów jest pełno, i to o minimum 50 % tańszych. A gwarancji już się nie traci, jak serwisuje się auto poza ASO.
Co do samego Castrola - o tej firmie można powiedzieć tylko to, że faktycznie reklama jest dźwignią handlu W każdym bądź razie ja mam właśnie takie zdanie. Dodatkowo jest to jeden z najczęściej podrabianych olejów silnikowych.
Poza tym pytanie - który Castrol 5W30 ?? Titanium ?? Edge ?? Magnatec ?? Wbrew pozorom to duża różnica...

[Krzyzak]

[zbigniew77]

To prawda ..co to za serwis który nie pozwala klientowi być obecnym podczas serwisowania jego samochodu.Nie robią tego bezcelowo tylko ...auto idzie na 4-5 godzin na podnośnik kolumnowy i sobie ,,wisi" a mechanicy robią coś innego najcześciej przy innym samochodzie a potem jak dostaniesz fakturę to jest tam wymienione .. 36 pozycji które ,,rzekomo" wykonali .Mam swojego mechanika i jeszcze nigdy nie powiedział ,że nie mogę być obecny przy wymianie oleju bo do tej pory tylko to robiłem co więcej zawsze mówi ,,zapraszam".Sprawa druga olej to z beczki....a beczka z 2020r i już nie rozumiem dlaczego ,,Castrol" ten olej stoi na półkach w ,,Marketach" obok oleju ,,Kujawskiego" dlaczego?? bo to oleje tej samej klasy do ..smażenia frytek.
Co do wyboru innego samochodu ..też oglądałem Jeppa ale...pokonał mnie ceną a ja chciałem auto nowe,duże i w miarę wygodne tak wiec padło na ASX a siedziałęm chyba w 10 modelach różnych marek.W ASX moje dupsko poczuło się komfortowo i wygodnie co więcej ja zawsze jadę sam bez pasażera.Piszesz o Castrolu,Titanium,EDG ...chwila..ludzie rozróżniają olej w zielonej, czarnej lub brązowej bańce takie pojęcia jak: ACEA,API,ISLAC,to dla nich czarna magia wiec co się dziwić ,że auta stają lub mocno niedomagają.

[Krzyzak]