 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[EAxx] STUKI w kole |
Autor |
Wiadomość |
sroger
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 16V 136KM 1997r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sty 2010 Posty: 38 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 08-08-2010, 17:27
|
|
|
u mnie jest troszkę inny przypadek...
mianowicie jakieś 2000km temu wymieniłem zaciski (kupione od mitsumaniaka) tarcze na Mikoda nawiercane wentylowane nacinane i klocki Bosch'a.
Wszystko było git az do niedawna.
Teraz czuje jakby mi jedno koło blokowało... delikatnie ale samochód hamuje sam, szczególnie to czuć pod światłami lub w korku lub poprostu przy mniejszych prędkościach,samochód sam sie powinien toczyć aż do samoistnego zwolnienia, a tu jednak sie przyhamowuje hamulcem.
Sprawdzałem hamulce i smarowałem prowadnice , nic nie widze żeby było źle , a jednak coś hamuje. |
_________________ Sprzedam mojego Miśka, kto kupi? |
|
|
|
 |
marrok
Mitsumaniak

Auto: Poszukiwane :)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy Dołączył: 29 Maj 2009 Posty: 290 Skąd: Biegun Północny
|
Wysłany: 08-08-2010, 22:59
|
|
|
sroger napisał/a: |
Sprawdzałem hamulce i smarowałem prowadnice , nic nie widze żeby było źle , a jednak coś hamuje. |
Hamowanie ciągłe, czy pulsacyjne ??
Jeżeli ciągłe, któryś tłoczek może słabo odpuszczać, jeżeli pulsacyjne od wewnętrznej strony tarcza mogła się pofałdować (u mnie tak było)...
A teraz moje pytanie,
wali mi coś w przednim zawieszeniu jadąc po tzw. tarce albo innych poprzecznych nierównościach, zawieszenie po godzinnym szarpaniu u dobrego mechanika wygląda ok, podobno prowadnice potrafią tak bić...
jak lekko wcisnę hamulec, to walenie znika....
dźwięk dochodzi z okolicy lewego koła (mocniej) i słabiej z okolic prawego koła przedniego...
Miałem nie dawno robiony przegląd hamulców, czyszczenie prowadnic itp, tłoczki wciskają się na dotknięcie palcem...
Pomóżcie proszę, bo nerw bierze, a nie wiem za bardzo gdzie szukać... |
_________________ zawsze z podniesionym czołem...
Rodzina:
Mitsubishi Mirage 1,5 12V 88' - był
Mitsubishi Galant 2,0 16V 97' - był |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23645 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 08-08-2010, 23:48
|
|
|
marrok, poczytaj ten wątek http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=42742 |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
sroger
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 16V 136KM 1997r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sty 2010 Posty: 38 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 08-08-2010, 23:49
|
|
|
marrok napisał/a: | Hamowanie ciągłe, czy pulsacyjne ??
Jeżeli ciągłe, któryś tłoczek może słabo odpuszczać, jeżeli pulsacyjne od wewnętrznej strony tarcza mogła się pofałdować (u mnie tak było)... |
hamuje chyba pulsacyjnie tzn tak mi sie wydaje.
tloczek jest tylko lekko wysunięty bo nawet nie miał gdzie bo klocki prawie nowe i tarcze też |
_________________ Sprzedam mojego Miśka, kto kupi? |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 09-08-2010, 00:03
|
|
|
marrok napisał/a: | jak lekko wcisnę hamulec, to walenie znika.... | Do wymiany zestaw naprawczy prowadnic hamulcowych dostępny w sieci IC. Miałem to samo. Po wymianie gumek na górnych prowadnicach cisza jak makiem zasiał już ponad 0,5 roku. |
|
|
|
 |
sroger
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 16V 136KM 1997r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sty 2010 Posty: 38 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-08-2010, 00:17
|
|
|
czy możliwe jest że zacisk mi szwankuje ponieważ na górze w zacisku mam pin(śrubę) bez gumki a na dole w zacisku pin(śrubę) z gumką?
przez to może mi się blokować zacisk?
jaka jest zależność tego? |
_________________ Sprzedam mojego Miśka, kto kupi? |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23645 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 09-08-2010, 00:18
|
|
|
sroger, śruba pływająca z gumką powinna być u góry |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
sroger
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 16V 136KM 1997r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sty 2010 Posty: 38 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-08-2010, 00:22
|
|
|
robertdg napisał/a: | sroger, śruba pływająca z gumką powinna być u góry |
no dobrze to jutro zamienię je , ale powiedz jakie są skutki tego że te śruby(piny) są na odwrót?
może się przez to blokować zacisk? |
_________________ Sprzedam mojego Miśka, kto kupi? |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23645 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 09-08-2010, 00:43
|
|
|
Jakos nie zastanawiałem sie nad tym, aby je porównywac, może mają deczko inny wymiar, ale pewności nie mam bo tego nie sprawdzałem, poprostu montowałem wedle manuala, a zacisk może się blokować, np poprzez nie odbijający tłok zacisku, nie powracający płyn hamulcowy, itp. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21955 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 09-08-2010, 00:47
|
|
|
sroger napisał/a: | przez to może mi się blokować zacisk? | Tak, bo robertdg napisał/a: | śruba pływająca z gumką powinna być u góry |
|
|
|
|
 |
sroger
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 16V 136KM 1997r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sty 2010 Posty: 38 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 09-08-2010, 00:51
|
|
|
myślałem że da się to jakoś bardziej wytłumaczyć
no ale ok, widocznie tak musi być
[ Dodano: 09-08-2010, 19:12 ]
no dobra , zamieniłem te śruby i nic się nie poprawiło , dalej mi hamuje delikatnie pulsaacyjnie, mozliwe jest to że jak były źle włożone te śruby to klocki się źle starły i teraz mi buksują? w sumie to czasami jest tak że mi te klocki lub tarcza lub nie wiem co stukają a czasmi nie. kurde sam juz nie wiem co to może być
[ Dodano: 10-08-2010, 22:38 ]
pulsacyjnie mi hamuje koło z przodu, zaczęło nawet troche pukać i czuć swąd klocków i cała felga jest nagrzana po dłuższej jeździe.....
i zastanawiam sie czy tarcza nie jest krzywa? ale jest nowiutka (wentylowana,nawiercana,nacinana)więc chyba nie nagrzeje się tak żeby się pofałdowała
ale wiem jeszcze jedno nie wiem czy to ma wpływ, tarcza jest przymocowana tylko kołem nie ma tej śrubki którą się przymocowuje do piasty.
I koło jest przymocowane 3 nakrętkami bo 4 szpilka jest ze zjechanym gwintem, czy jest to mozliwe że w tym miejscu gdzie nie ma nakretki to może byc jakiś luz??? i w tym miejscu tarcza się poluzowuje i obciera mi o klocek??? dlatego pulsacyjnie hamuje?
pomocy bo juz nie wiem co sie dzieje , tarcze prawie nowe ,klocki też, zaciski zmieniane , prowadnice przesmarowane , co sie dziej????????
[ Dodano: 10-08-2010, 22:53 ]
a może to łożysko ? |
_________________ Sprzedam mojego Miśka, kto kupi? |
|
|
|
 |
Duku
Mitsumaniak
Auto: Galant 97' 2.5 V6 Sedan aut.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Mar 2010 Posty: 78 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-08-2010, 21:18
|
|
|
Sprawdź czy masz dobrze oczyszczone miejsca gdzie felga styka się z mocowaniem! Weź jakiegoś skrobaka (nie szczotkę drucianą) i dokładnie wyskrob i na feldze i na aucie. Dobrze dokręć koła (posmaruj koniecznie szpilki). Radzę Ci tak, bo ostatnio miałem głupią przypadłość. Podczas ruszania i skrętu na skrzyżowaniu zaczęło coś stukać w kole jakby coś się urwało i waliło, potem przerodziło się w taki gumowo-metalowy dźwięk i dało się jechać max 50km/h. Po zrzuceniu koła okazało się, że miałem podrdzewiałe miejsca styku koła i tej obudowy od łożyska i do tego koło się poluzowało. Po tych zabiegach, co opisałem powyżej wszystko zniknęło. Dodam jeszcze, że trochę wcześniej miałem irytujące zjawisko wibracji w prawym przednim kole przy prędkości 120km/h i ono również zniknęło. Daj znać czy to coś pomogło w Twoim przypadku, bo może niekoniecznie problem leży w częściach... A taka naprawa nie kosztuje nic poza malutkim wysiłkiem |
|
|
|
 |
sroger
Forumowicz

Auto: Galant 2.0 16V 136KM 1997r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sty 2010 Posty: 38 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-08-2010, 21:40
|
|
|
pojechałem do mechaniora
okazało się że tłoczek nie chował się do końca w zacisku i blokował klocki a zarazem koło.
tłoczek miał wżery, więc został wymieniony (tłoczek 40zł, reperaturki 20zł, wymiana z czyszczeniem odpowietrzaniem itd 120zł), teraz wszystko jest ok
Jednym zdaniem : tłoczek miał wżery i blokował koło - wymiana pomogła dziękuję wszystkim za pomoc |
_________________ Sprzedam mojego Miśka, kto kupi? |
|
|
|
 |
OLV
Forumowicz MitsuManiak

Auto: GALANT EA2A GLS Sth. 2004 r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 117 Skąd: Gdansk
|
Wysłany: 17-06-2011, 22:08
|
|
|
sroger
gdzie kupiłes ten tłoczek ??
Masz nazwę ...oznaczenie czy jakiś numer tego ??
Czy to cylinderek do przedniego czy do tylniego hamulca ??
Dzięki |
|
|
|
 |
|
|