Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[mitch]

Miałem Clio, w którym padł (a raczej długo padał, aż w końcu się wykończył) właśnie czujnik położenia wału. Nie wiem ile to kosztuje w MSS, ale objawy jakie opisujesz, są wypisz - wymaluj te same.

Miałem Clio, w którym padł (a raczej długo padał, aż w końcu się wykończył) właśnie czujnik położenia wału. Nie wiem ile to kosztuje w MSS, ale objawy jakie opisujesz, są wypisz - wymaluj te same.

[gregor7]

Dzięki Mitch za sugestię,
ale niestety to już sprawdzone - wymienione na nowe i bez zmian.
Mam jednak nowy trop - immo.
To jest prawdopodobnie to, co go boli i szukam teraz magika od Immo - dobrego i niedrogiego .I mam nadzieję, że kłopociki z paleniem się skończą.

Może ktoś z kolegów pomoże

Pozdrawiam

[ Dodano: 30-08-2007, 20:22 ]
Auto, naprawone .
Żeby nie zapeszać, ale od tygodnia pali za każdym razem.
A co zrobiłem? Rozkręciłem kolumnę kierownicy i poczyściłem przewody.
Od tego czasu inna bajka. Mam nadzieję, że coś tylko nie stykało i już będzie O.K.

Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi.

Pozdrawiam

Dzięki Mitch za sugestię,
ale niestety to już sprawdzone - wymienione na nowe i bez zmian.
Mam jednak nowy trop - immo.
To jest prawdopodobnie to, co go boli i szukam teraz magika od Immo - dobrego i niedrogiego .I mam nadzieję, że kłopociki z paleniem się skończą.

Może ktoś z kolegów pomoże

Pozdrawiam

[ Dodano: 30-08-2007, 20:22 ]
Auto, naprawone .
Żeby nie zapeszać, ale od tygodnia pali za każdym razem.
A co zrobiłem? Rozkręciłem kolumnę kierownicy i poczyściłem przewody.
Od tego czasu inna bajka. Mam nadzieję, że coś tylko nie stykało i już będzie O.K.

Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi.

Pozdrawiam

[Jacech1]

i ja mam taki problem auto właśnie stoi u elektronika ... z jakim efektem napisze jak mi go odda
U mnie chodził bdb palił na cyknięcie i postawiłem pod marketem po powrocie już nie palił :/ do domu przyjechałem na lince.

i ja mam taki problem auto właśnie stoi u elektronika ... z jakim efektem napisze jak mi go odda
U mnie chodził bdb palił na cyknięcie i postawiłem pod marketem po powrocie już nie palił :/ do domu przyjechałem na lince.

[gregor7]

Stawiam na Immo - tzw. pętla lub czujnik położenia wałka rozrządu.
Sam miałem to pierwsze.
Konieczna niestety wizyta w ASO i podłączenie pod komputer

Stawiam na Immo - tzw. pętla lub czujnik położenia wałka rozrządu.
Sam miałem to pierwsze.
Konieczna niestety wizyta w ASO i podłączenie pod komputer

[Jacech1]

u mnie przyczyna unieruchomienia bardzo błaha
Misiek już w domu i śmiga jak dawniej
Jak zwykle w takich sytuacja jakaś pierdoła, a w tym przypadku to MEGA PIERDOŁA !!!
do rzeczy mam uszkodzony wskaźnik paliwa i w baku miałem sucho !!!
Masakra nigdy bym nie przypuszczał a warsztatowcy już mi pompę wtryskową uśmiercili
MSS mam od niedawna przejechałem nim ok. 300km i nie miałem okazji tego sprawdzić
Sytuacja jest taka, że wskazówka normalnie opada do 1/4 stanu komputer pokazuje, że jeszcze przejadę ok. 300km, a w rzeczywistości jest susza w baku.

Może ktoś wie jak jest rozwiązany pomiar paliwa czy układ jest kalibrowany? czy pomiar jest w inny sposób?? czego się uczepić tego co w baku czy może wskaźnik w desce rozdzielczej ??

Generalnie koniec jak w bajce wszystko się dobrze skończyło
Wymieniłem jeszcze trzy świece żarowe, filtr paliwa

u mnie przyczyna unieruchomienia bardzo błaha
Misiek już w domu i śmiga jak dawniej
Jak zwykle w takich sytuacja jakaś pierdoła, a w tym przypadku to MEGA PIERDOŁA !!!
do rzeczy mam uszkodzony wskaźnik paliwa i w baku miałem sucho !!!
Masakra nigdy bym nie przypuszczał a warsztatowcy już mi pompę wtryskową uśmiercili
MSS mam od niedawna przejechałem nim ok. 300km i nie miałem okazji tego sprawdzić
Sytuacja jest taka, że wskazówka normalnie opada do 1/4 stanu komputer pokazuje, że jeszcze przejadę ok. 300km, a w rzeczywistości jest susza w baku.

Może ktoś wie jak jest rozwiązany pomiar paliwa czy układ jest kalibrowany? czy pomiar jest w inny sposób?? czego się uczepić tego co w baku czy może wskaźnik w desce rozdzielczej ??

Generalnie koniec jak w bajce wszystko się dobrze skończyło
Wymieniłem jeszcze trzy świece żarowe, filtr paliwa

[staszekk]

Witam serdecznie
Od pewnego momentu miałem problem z odpaleniem tylko ciepłego silnika.
Postanowiłem wymienić filter paliwa i po tym zbiegu autko odpalało jak nowe, niestety trwało to tylko kilka dni.
Myśląc że być może związku z tym faktem winę ponoszą jakieś zanieczyszczenia paliwa postanowiłem rozkręcić filter i usunąć znajdujące się tam paliwo, i znów około tygodnia spokój.
Po kolejnych problemach już tym razem delikatnie o kilka obrotów odkręciłem śrubkę na filtrze tylko aby delikatnie rozszczelnić uszczelkę, samochód znów odpala przez 5 dni i powtórka.
Jest to dla mnie zaskakująca sytuacja. Czyżby w układzie zasilającym pojawiało się jakieś podciśnienie które powoduje problemy z odpaleniem (lecz dlaczego tylko ciepłego silnika), a może problem tkwi z dostarczaniem powietrza do silnika?

Witam serdecznie
Od pewnego momentu miałem problem z odpaleniem tylko ciepłego silnika.
Postanowiłem wymienić filter paliwa i po tym zbiegu autko odpalało jak nowe, niestety trwało to tylko kilka dni.
Myśląc że być może związku z tym faktem winę ponoszą jakieś zanieczyszczenia paliwa postanowiłem rozkręcić filter i usunąć znajdujące się tam paliwo, i znów około tygodnia spokój.
Po kolejnych problemach już tym razem delikatnie o kilka obrotów odkręciłem śrubkę na filtrze tylko aby delikatnie rozszczelnić uszczelkę, samochód znów odpala przez 5 dni i powtórka.
Jest to dla mnie zaskakująca sytuacja. Czyżby w układzie zasilającym pojawiało się jakieś podciśnienie które powoduje problemy z odpaleniem (lecz dlaczego tylko ciepłego silnika), a może problem tkwi z dostarczaniem powietrza do silnika?

[mialczynski17]

Witam!!!

Mój problem wygląda następująco, ostatnio jechałem na rajd do Mikołajek - od Olsztyna to jakieś 90 km - zatrzymałem się żeby kupić fajki tak po 75 km i przy odpalaniu kręcił mi zdecydowanie dłużej niż wtedy kiedy zapalałem go na zimnym silniku. I bardzo podobnie jest kiedy jeżdżę trochę po mieście, jak auto się nagrzeje to wtedy też dłużej kręci. Czy ktoś wie co może być przyczyną?

Witam!!!

Mój problem wygląda następująco, ostatnio jechałem na rajd do Mikołajek - od Olsztyna to jakieś 90 km - zatrzymałem się żeby kupić fajki tak po 75 km i przy odpalaniu kręcił mi zdecydowanie dłużej niż wtedy kiedy zapalałem go na zimnym silniku. I bardzo podobnie jest kiedy jeżdżę trochę po mieście, jak auto się nagrzeje to wtedy też dłużej kręci. Czy ktoś wie co może być przyczyną?