"pożyczanie prądu" i kable rozruchowe |
Autor |
Wiadomość |
ROMEL
Mitsumaniak wariat...misiowy

Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 904 Skąd: Strzelin
|
Wysłany: 19-01-2006, 09:27
|
|
|
hm....
Matejko... co do gazu wydzielajacego sie.... to nie jest czysty WODÓR - wodór jest bezwonny, tak jak pisałem z elktrolitu wydziela sie SIARKOWODÓR - a to jak wiemy smierdzi aż nie miło....
Co do ostatniej wypowiedzi - w sensie odpowiedź "na zapolonym czy nie" to cos zakręciłes i nie kumam toku myslowego... a może ja jakis zakręcony... proszę rozwiń wypowiedź,
i przy pęlnej odpowiedzi pomysl i weź pod uwage - biedny alternator, jego mostek prostowniczy i szczotki...
EDIT: - Qrka - Matejko - jak nie zalezy od amperażu - napięcie jest mało szkodliwe w tym przypadku, a prąd właśnie jest groźny i jego wysoki amperaż - TO WŁĄSNIE O AMPERAŻ TU CHODZI - to przez niego może byc bum lub inne przykre popalone elektroniczne sprawy.....
Pozdro |
_________________ COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0
CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ... |
|
|
|
 |
Alek [Usunięty]
|
Wysłany: 19-01-2006, 10:57
|
|
|
Popieram wersję z omijaniem połączenia klemy "-" i masy ze względu na obniżanie oporów, zwłaszcza że klema może być zapaskudzona.
ROMEL, podczas elektrolizy wody, która również występuje w aku wydziela się wodór i tlen, do tego w takim stosunku, który bardzo lubi sobie pierdyknąć od iskry (stąd się zresztą wzięło pojęcie mieszanki piorunującej). Z tym że wodoru i tlenu może być masa i nikt go nie zauważy, a siarkowodoru wystarczy ciut, ciut żeby go wyczuć. |
|
|
|
 |
tomusn
Mitsumaniak

Auto: Colt Z34A 6AMT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Maj 2005 Posty: 3975 Skąd: Żnin
|
Wysłany: 19-01-2006, 12:09 Dragon Ball - Goku vs Aku
|
|
|
 |
_________________ Tomek
Colt Colt Colt
 |
|
|
|
 |
Alek [Usunięty]
|
Wysłany: 19-01-2006, 13:10
|
|
|
Rys. ...129 obrazowo wyjaśnia dlaczego nalezy podłączać napierw jeden kabel, a potem drugi zamiast najpierw oba kable do jednego samochodu, a potem oba do drugiego.
A w sprawie używania silnika dawcy: zawsze słyszałem że on być włączony i pracować na średnich obrotach. |
|
|
|
 |
minimus [Usunięty]
|
Wysłany: 19-01-2006, 13:25
|
|
|
trochę off topic - czy to prawda, że diesla na pych nie można zapalać? i dlaczego? |
|
|
|
 |
adams12 [Usunięty]
|
Wysłany: 19-01-2006, 13:37
|
|
|
minimus napisał/a: | trochę off topic - czy to prawda, że diesla na pych nie można zapalać? i dlaczego? |
bo raczej nie odpali - (teoretyzujac) zasada spalania ropy jest odpowiednie cisnienie
i temperatura powodujace zaplon mieszanki - nie ma tam iskry wiec jesli masz zimny
silnik - tzn aku nie nagrzeje Ci swiec to nie ma sensu pchac bo i tak nie odpali.
jak sie myle niech mnie ktos poprawi |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-01-2006, 14:03
|
|
|
Odpalić odpali - sprawdziłem na VW T4. Sam.
Co do wybuchów aku - 0,1% albo mniej przypadków może się tak dzieje. ktos widział jakieś statystyki ? albo na własne oczy? Bo jak nie to to co powiedział stryjka kuzyna kolegi Staszka znajomy nie jest dla mnie miarodajne.
Co do elektroniki to może ją załatwić nawet iskrzenie przy zakładaniu zacisków na klemy. Jak iskrzy to nie styka. Jak nie styka to mamy skoki napięcia w układzie. I stąd prosta droga do uszkodzeń. I jeszcze coś - ja zawsze praktykowałem sposób następujący - najpierw podpinam u siebie kabel "+" i w drugim a potem u siebie "-" i w drugim samochodzie. A dopiero potem odpalałem. Nie wiem czy to dobrze czy nie. Nigdy nic nie spipczyłem. Nastepnie mój samochód pracował 3-5 minut na podniesionych do 1/3 zakresu obrotach i dopiero wtedy próbowaliśmy odpalać ten drugi.
Ale uwaga - zawsze w podłaczanym samochodzie zaczynaliśmy od sprawdzenia jak wygląda stan elektrolitu (poziom) poprzez odkręcenie nakrętek z cel co od razu umożliwiało sprawdzenie czy wewnątrz nie widać (o tyle o ile wiem ale zawsze) jakichś uszkodzeń płyt. Nakretki zostawały otwarte do odpalenia.
Jeszcze coś - w trakcie ładowania wydziela się wodór - nastepuje elektroliza - dla niedowiarków polecam prostu test prostownik + roztwór wody z solą + probówka. Spróbujcie w ta probówkę złapać trochę gazu który się będzie wydzielał. - Będzie bezwonny i bardzo łatwopalny. Siarkowodór owszem też kiedyś się mi wydzielał - u kumpla w malarze padł regulator napięcia i aku był ładowany na maksia - zagotował się i śmierdziało jak nieszczęście - właczylismy wszystkie możliwe odbiorniki prądu i wtedy przestało ale aku tego nie przeżył. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 19-01-2006, 14:29
|
|
|
adams12 napisał/a: | jak sie myle niech mnie ktos poprawi |
Odpalałem. Nie Spejsa oczywiście (odpukać). Od tego czasu zawsze chcę mieć sprawny akumulator. |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
adams12 [Usunięty]
|
Wysłany: 19-01-2006, 14:40
|
|
|
a jest ktos w stanie mi wytlumaczyc dlaczego sie to udaje? (mozemy to wydzielic jako osobny topic) |
|
|
|
 |
Kofi
moderator mitsumaniak Michał

Auto: Galant EA3W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 1242 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-01-2006, 14:53
|
|
|
minimus napisał/a: | trochę off topic - czy to prawda, że diesla na pych nie można zapalać? i dlaczego? |
po 1.
Odpalic sie da. Odpalalem tak citroenca c15. Z tym ze po calej (letniej) nocy odpalic bylo baaardzo ciezko. Ale w koncu jak go z pol godziny potargalismy po osiedlu odpalil.
po2.
niepowinno sie odpalac na pych ze wzgledu na pasek rozrzadu....moze strzelic/przeskoczyc. |
_________________ "Mądrze jest skierować swój gniew na problem - nie na ludzi, skupić swoją energię na rozwiązaniach, nie wymówkach."
- William Arthur Ward
 |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-01-2006, 14:55
|
|
|
Tym bardziej że diesel ma duuuużo większe opory na silniku (ze względu na wysokie sprężanie - 2 razy większe niż benzynki) i stąd mocniejsze aku i rozruszniki w tych silnikach. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
ROMEL
Mitsumaniak wariat...misiowy

Auto: C53A, C58A, CJ0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 904 Skąd: Strzelin
|
Wysłany: 19-01-2006, 15:01
|
|
|
Alek chemikiem nie jestem i nigdy mnie to nie pociągało, ale wiem co wydziela sie podczas elektrolizy.... ale pamietaj że nie zawsze elktroliza jest elktroliza - chodzi mi przy uszkodzeniu aku itd... wtedy śmierdzi jak jasna cholera - i nie powiesz mi chyba że ten smród to poprostu elktroliza w trybie pilnym,,???????????
Pozdrówka |
_________________ COLT 1,8 16V GTI 91` C58
COLT 1,6 16V GTIS 91` C53
COLT 1,3 12V 96` CJ0
CHCIEĆ TO MÓC... MÓC TO CHCIEĆ... |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 19-01-2006, 15:43
|
|
|
ROMEL napisał/a: | EDIT: - Qrka - Matejko - |
no nie wiem strzelalem z odpowiedzia na twoje pytanie i taka mysl mi przyszla, w koncu bys napisal czy na odpalonym czy nie jak juz zaczales
Hubeeert napisał/a: | Bo jak nie to to co powiedział stryjka kuzyna kolegi Staszka znajomy nie jest dla mnie miarodajne. |
no uwierzysz jak tobie pierdyknie w twarz albo twojemu stryjkowi kuzyna kolegi staszka ze strony mamy |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-01-2006, 15:51
|
|
|
Matejko napisał/a: | no uwierzysz jak tobie pierdyknie w twarz albo twojemu stryjkowi kuzyna kolegi staszka ze strony mamy |
Hubeeert parę postów wcześniej napisał/a: | Ale uwaga - zawsze w podłaczanym samochodzie zaczynaliśmy od sprawdzenia jak wygląda stan elektrolitu (poziom) poprzez odkręcenie nakrętek z cel co od razu umożliwiało sprawdzenie czy wewnątrz nie widać (o tyle o ile wiem ale zawsze) jakichś uszkodzeń płyt. Nakretki zostawały otwarte do odpalenia. |
|
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
|