 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Czy ktoś umie po chińsku |
Autor |
Wiadomość |
Karwoś
Mitsumaniak
Auto: Ford C-Max Hybrid 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Maj 2005 Posty: 1446 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 21-04-2006, 00:24
|
|
|
A tam nawet sznurówki są produkowane - już niedługo chleb będą stamtąd sprowadzać do naszych polskich sklepów. |
_________________ Lancer 2,0 '04 Automat. - już u nowego właściciela
Czas może na Space Stara dla żony? |
|
|
|
 |
Dudo [Usunięty]
|
Wysłany: 21-04-2006, 13:46
|
|
|
Na razie panuje tam kult posiadania. Pojawia się nowy model telefonu -"ja go muszę mieć!!"
niewazne, że pójdzie na to kasa za 4 miechy pracy- ale ja go mam i to pierwszy.
Przy takim wzroście gospodarczym już niedługo nas prześcigną w poziomie życia, jeszcze tylko parę lat. W dużych miastach część już zrównała się z naszym poziomem, fakt, iż są też tacy którzy pracują z michę ryżu.
W powstających fabrykach i zakładach największą zmorą jest brak wykfalifikowanej kadry, ale szybko się uczą.
I możliwe jest że z jakiś czas nie tylko chleb, ale i "Miśki" będziemy kupować wyprodukowane w chinach. Mam nadzieję, że dla odróżnienia zamiast diamentów w logo będą miały trzy zierenka ryżu
[ Dodano: 21-04-2006, 13:57 ]
Ale byk winno być wykwalifikowanej |
|
|
|
 |
Robert Bryl [Usunięty]
|
Wysłany: 21-04-2006, 19:33
|
|
|
Dudo napisał/a: | Na razie panuje tam kult posiadania. Pojawia się nowy model telefonu -"ja go muszę mieć!!"
niewazne, że pójdzie na to kasa za 4 miechy pracy- ale ja go mam i to pierwszy. |
To przypadłość ogólno-wschodnio-azjatycka. Gadżeciarstwo.
Dudo napisał/a: |
Przy takim wzroście gospodarczym już niedługo nas prześcigną w poziomie życia, jeszcze tylko parę lat. W dużych miastach część już zrównała się z naszym poziomem, fakt, iż są też tacy którzy pracują z michę ryżu.
|
Wiesz, ja widziałem jak się żyje na wsi w Guangxi... Widziałem dzieci bawiące się na glinianych polepach domów, widziałem ludzi tyrających na polach ryżowych, widziałem wioski przeniesione żywcem z epoki Shi Huangdi (gdyby nie walające się wokól plastikowe torby i butelki oraz stylowe T-shirty...).
W tym społeczeństwie sądzę że 90% nie zostało jak dotąd beneficjentami zachodzących przemian. I szybko nie zostanie. W miastach mieszkają ludzie nieprzeciętnie bogaci jak na warunki europejskie. Tyle, że procentowo to bardzo mała część społeczeństwa, choć w liczbach bezwzględnych może dech zapierać...
Dudo napisał/a: |
W powstających fabrykach i zakładach największą zmorą jest brak wykfalifikowanej kadry, ale szybko się uczą.
|
Zmorą jest absolutna podległość zwierzchnikom, brak własnej inicjatywy oddolnej itede.
To mocarstwo kosmiczne polecialo w kosmios ulepszonym Sojuzem z lat 70 tych. To mocarstwo militarne jeździ modernizowanymi wersjami T-55 bo juz T-72 ruskie im nie sprzedawali. To mocarstwo technologiczne kupuje nqjnowocześniejsze mysliwce w Rosji wraz z obsługą naziemną, coby trochę polatały (mechanicy obsługujący MIG 19 raczej mogą mieć kłopoty z najnowszymi Su...). A wiesz jakie były losy ich projektu atomowego okrętu podwodnego klasy bodajże Shuzou? Po próbach morskich zdecydowano kupic jednostki w stoczniach rosyjskich. Już pływają, już są wyposażone w głowice...
Tam gdzie pracowałem zajmowali się z sukcesem tworzeniem najmniejszych nanorurek... To jak japońce. Wymyśleć raczej nie wymyślą, ale wyprodukować dużo, tanio i dobrze na podstawie zakupionej/zdobytej/łotewer technologii to potrafią... |
|
|
|
 |
lucjans1 [Usunięty]
|
Wysłany: 21-04-2006, 22:58
|
|
|
Tak nie z patosem:Nie tak z patosem:
AWATA A KUSI MUSU
Lucjans1 |
|
|
|
 |
Dudo [Usunięty]
|
Wysłany: 24-04-2006, 13:38
|
|
|
"Zmorą jest absolutna podległość zwierzchnikom, brak własnej inicjatywy oddolnej itede. "- to zjawisko faktycznie występuje, siedzą jeszcze w zakładach osoby z ramienia partii "poprawnie polityczni".
"Wiesz, ja widziałem jak się żyje na wsi w Guangxi... Widziałem dzieci bawiące się na glinianych polepach domów, widziałem ludzi tyrających na polach ryżowych, widziałem wioski przeniesione żywcem z epoki Shi Huangdi (gdyby nie walające się wokól plastikowe torby i butelki oraz stylowe T-shirty...). "- nie lepiej jest w dużych miastach w Pekinie przecież, wyburzane są całe dzielnice aby zrobić miejsce pod nowe czteropasmowe drogi z tymi ludzmi też mało się kto liczy.
"Wymyśleć raczej nie wymyślą, ale wyprodukować dużo, tanio i dobrze na podstawie zakupionej/zdobytej/łotewer technologii to potrafią... "- to fakt firma w której pracuję buduje tam fabrykę. Chcą mieć wszystko począwszy od hal, maszyn i urządzeń aż po technologię, narzędzia i wiedzę.
Najbardziej chcieli by mieć linie technologiczne "pod klucz" z jednym tylko guzikiem wciskasz - i działa. Jaśli są dwa guziki - przy czym mają klarowane "tego drugiego nie naciskać" to i tak jeden z drugim naciśnie aby zobaczyć co się stanie.
Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
Robert Bryl [Usunięty]
|
Wysłany: 24-04-2006, 15:08
|
|
|
Dudo napisał/a: | "Zmorą jest absolutna podległość zwierzchnikom, brak własnej inicjatywy oddolnej itede. "- to zjawisko faktycznie występuje, siedzą jeszcze w zakładach osoby z ramienia partii "poprawnie polityczni". |
To nie sprawa tej czy innej partii. Ta sprawa ciągnie się co najmniej od czasów niejakiego Mistrza Kong...
Pzdrw. |
|
|
|
 |
|
|