Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 20:03 |
Instalacja gazowa |
Autor |
Wiadomość |
tomek.rzepek
Mitsumaniak

Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Mar 2007 Posty: 239 Skąd: polska
|
Wysłany: 05-04-2009, 12:34
|
|
|
dokładnie o to mi chodziło:
ale napisze co i jak w moim przypadku:
spalanie benzyna: 9,5l *4.24=40,3zł (tyle auto paliło mi na benzynie)
spalanie gaz: 11,5*1,85=21,3zł (tyle w tym samym okresie na gazie)
przegląd samochodu z benzyną(mówię o tym na OSKP): ok.100zł (nie pamiętam)
przegląd samochodu z gazem: ok. 150-170zł (nie pamiętam)
świece koszt 200zł w instrukcji napisane że wystarczają na 90tys, czyli przy gazie jakieś 60tys
przewody WN podobnie szybciej się kończą. Aczkolwiek jedni twierdzą że czy gaz czy benzyna jeden wój. Ja twierdzę że szybciej się kończą na gazie- to pozostawiam twojej ocenie.
nadmieniam że jeżdżąc na gazie, na benzynie tez jeździć musisz, a i tak szybciej pójdzie Ci pompa paliwa-tu cena to jakieś 2tys zł (nie wiem moze i wiecej)
tłumnik, katalizator, sona lambda to też te podzespoły które zuzywaja się szybciej.
Jak widzisz wcale nie mówię o remoncie silnika. Pamietam nalezy o wpisie do dowodu co tez kosztuje i jest upierdliwe (u mnie w wydziale nawet teraz są kolejki)
Nalezy dodać koszty montazu i serwisowania instalacji:
np. u mnie co 10 i 15tys filterki razem ich koszt 100zł nie mówiac i przegladach regulacjach które zdazały się dosyć czesto.
Wnioskując zależy ile przejzdzasz km miesiecznie i ile z tego zamierzasz robić na gazie a ile na benzynie. Ale 19zł taniej na 100km mysle że hmm... wybór nalezy do Ciebie.
dodam że na beznynie na naszych polskich stacjach brakuje duzo wiec ona tez niszczy samochód jak eksploatacja kazdej rzeczy. Niemniej jednak odkad gazu nie mam nie zauwazyłem zadnych prblemów po za jednym który wynikł jeszcze w czasie jezdzenia na gazie ale w przyszyłym tyg bede wiedział czym to było spowodowane. |
_________________ Mitsubishi Outlander 2.0 4WD 136KM
 |
|
|
|
 |
Cezar76
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 2004r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 19 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 05-04-2009, 13:17
|
|
|
Tomek dzięki za wyjaśnienie. Teraz mam pełną jasność z czym mam doczynienia. Będę uważał na wszystkie elementy, które wymieniłeś. Po Twoim wpisie pośmigam trochę na benzynie i zobaczę jak to wychodzi u mnie. Wydaje się, że odwiedzę również jakiś serwis aby zobaczyć, czy części które wymieniłeś są ok. |
|
|
|
 |
Hiszpan
Mitsumaniak

Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 1564 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 05-04-2009, 13:30
|
|
|
Ze swojego doświadczenia z sekwencyjną instalacją mogę dodać jedynie, że kable wysokiego napięcia trzeba wymieniać częściej. Objawiało się to tym, że na benzynie silnik pracował bez zarzutu, a na gazie już niekoniecznie. Moje podejrzenia też były inne, póki bez żadnych regulacji wymieniłem przewody, a silnik zaczął pracować równie dobrze jak na benzynie.
Miałem instalację sekwencyjną w Fordzie Focusie.
Moje doświadczenia - drugi raz bym nie założył |
_________________ Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 |
|
|
|
 |
tomek.rzepek
Mitsumaniak

Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Mar 2007 Posty: 239 Skąd: polska
|
Wysłany: 05-04-2009, 17:44
|
|
|
Należy dodać że w czasie kiedy ja miałem gaz, gaz na stacjach był po 2,30zł Teraz jest b. tani, ale czy długo taki będzie? Czy będzie tak z benzyna, 2-3miesiace i ceny w górę.
Dobrze się zastanów bo dziurki w częściach karoserii potem zostają:-) |
_________________ Mitsubishi Outlander 2.0 4WD 136KM
 |
|
|
|
 |
Cezar76
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 2004r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 19 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 05-04-2009, 20:43
|
|
|
Tomek to zrobię jak już pisałem. Pośmigam na benzynie i zobaczę jak będzie silnik teraz pracował. Nic na razie nie będę wywalał. Cena gazu jest w tej chwili taka, że nie opłaca się jeździć na benznie. No ale cóż jak trzeba to trzeba. |
|
|
|
 |
magand
Nowy Forumowicz
Auto: Outlander 2.0 SPORT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 16 Skąd: 3MIASTO
|
Wysłany: 07-04-2009, 11:33
|
|
|
Witam zakupiłem outlandera z 2003r 2.0 4x4 136km, instalacja gazowa założona w 2006 r. BRC sekwencja Zrobiłem nim już 15tysi i nic nie zauważyłem niepokojącego jedyna wada to kontrolka check engine tzn problem sondy lambda w ASO w Gdańsku powiedzieli mi że to normalka na gazie i nie trzeba sie tym martwić |
|
|
|
 |
Artii
moderator mitsumaniak

Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 892 Skąd: Zawiercie/Zabrze
|
Wysłany: 07-04-2009, 14:51
|
|
|
magand napisał/a: | Witam zakupiłem outlandera z 2003r 2.0 4x4 136km, instalacja gazowa założona w 2006 r. BRC sekwencja Zrobiłem nim już 15tysi i nic nie zauważyłem niepokojącego jedyna wada to kontrolka check engine tzn problem sondy lambda w ASO w Gdańsku powiedzieli mi że to normalka na gazie i nie trzeba sie tym martwić |
Jaki błąd Ci wyświetla P0170?
Ja mam taki sam silnik jak Ty tylko że w lancerze z instalką Landi Renzo Omegas i mi wyświetla taki błąd zwłaszcza w trasie. Poza tym nie widzę różnicy w jeździe na PB lub LPG. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Cezar76
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 2004r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 19 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 07-04-2009, 18:33
|
|
|
U mnie również pali się ta kontrolka. Nie miałem pojęcia dlaczego się zapaliła. Gdy przeczytałem w instrukcji jakie mogą być przyczyny jej pojawienia się to zgłupiałem całkowicie. Przyczyn jej pojawienia się jest chyba z 20. Praktycznie wszystko ma na nią wpływ. Po tym co napisał magand jestem już wyluzowany. Ponieważ również mam instalację gazową najprawdopodobniej to jej wina. Więc niech się świeci |
|
|
|
 |
Hiszpan
Mitsumaniak

Auto: Outlander II Int+ Honda ST1100
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 12 Wrz 2007 Posty: 1564 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 08-04-2009, 08:31
|
|
|
Minus świecenia tej kontrolki przez instalację gazową jest taki, że gdy zasygnalizuje coś poważnego to i tak nie zauważysz, bo świeci non stop |
_________________ Pewien motocyklista z Tarnowa do policjanta: Paaanie! Diabeł mnie opętał...
Staram się pisać poprawnie po polsku
Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
 |
|
|
|
 |
Artii
moderator mitsumaniak

Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 892 Skąd: Zawiercie/Zabrze
|
Wysłany: 08-04-2009, 14:55
|
|
|
Ja wyczaiłem, że jak jeżdżę po mieście krótkie odcinki to CE samo gaśnie. zapala się dopiero jak jestem dłuższy czas w trasie i to nie zawsze.
Cezar76 jaką masz instalkę?
Macie może jakieś wykresy z hamowni? |
_________________
 |
|
|
|
 |
Cezar76
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 2004r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 19 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 08-04-2009, 17:52
|
|
|
Ja mam n/w instalcję gazową:
- Zbiornik: "Irene";
- Reduktor, zawór gazowy, wielozawór, zawór tankowania: "TOMASETTO";
- Przełącznik/Centralka, układ elektroniczny: "STAG 300".
Pojemność zbiornika 48l. Rok produkcji 2008. Klasa 1. |
|
|
|
 |
tomek.rzepek
Mitsumaniak

Auto: Outlander
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 31 Mar 2007 Posty: 239 Skąd: polska
|
Wysłany: 08-04-2009, 21:40
|
|
|
Artii napisał/a: | Ja wyczaiłem, że jak jeżdżę po mieście krótkie odcinki to CE samo gaśnie. zapala się dopiero jak jestem dłuższy czas w trasie i to nie zawsze.
Cezar76 jaką masz instalkę?
Macie może jakieś wykresy z hamowni? |
wyskakuje Ci błąd cos ala "słaba wydajność katalizatora" aby wyskoczył musi być zrobiony test katalizatora który jest gdzieś tu na forum opisany i brzmi miejwiecej 'jedz równo ok. 90km/h itd....' stąd w trasie zapala się pędzej. Co do check engine nie powinna się świecic kwestia znalezienia gazownika co sobie z tym poradzi a to wcale proste nie jest, moze być listwa nie dopasowana i dupa. U mnie na pierwszej listwie nie świecilo w ogóle, ale odcinało przy 4tys obrotów.
A i do moich powyzszych wyliczen, ja leje 98 wiec lejac 95 ta róznica jest jeszcze mniejsza.
Jak zaswieci cos powaznego to komputer wejdzie w auto wejdzie w tryb awaryjny a to na pewno zauwazysz:-P |
_________________ Mitsubishi Outlander 2.0 4WD 136KM
 |
|
|
|
 |
Artii
moderator mitsumaniak

Auto: LancerCS0 2003 LancerC62 1990
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 892 Skąd: Zawiercie/Zabrze
|
Wysłany: 09-04-2009, 10:52
|
|
|
P0170 to kod mojego błędu czyli niby coś z mieszanką. Dzwoniłem do ASO i powiedzieli że jest to częsty problem i wynika on z tego iż na gazie są zbyt czyste spaliny i komputer wyłapuje to jako błąd. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 156 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 11-04-2009, 11:34
|
|
|
Silnik 2.0 4G63 dobrze znosi gazowanie. Im lepsza instalacja tym lepiej. Problemy moga być z sama instalacją -> patrz przykład kochajj i Vgen w jego Galancie ale silnik sam w sobie jest dość odporny.
Tak jak juz powiedziano - częściej trzeba zmieniać kable zapłonowe, nie każdy "gaziarz" potrafi dobrze dobrać parametry bo regulacja wymaga wiedzy i przyrządów.
I tyle.
Silnik 2.4 MIVEC to 4G69 ze zmiennymi fazami rozrządu gdzie gniazda zaworowe nie są odporne na wyższą temperaturę spalania LPG. I w tym silniku gaz to kłopoty. |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Cezar76
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 2004r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 19 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 11-04-2009, 12:24
|
|
|
Hubeeert toś mnie znowu zmartwił chłopie. Widzę, że zakupienie Mitsu 2,4 z 2004r. z instalacją gazową to nie był strzał w 10. Chyba jest jedno rozsądne wyjście z tej sytuacji. Jeździć na benzynie a gaz od czasu do czasu. |
|
|
|
 |
|