[CAxA] Plastikowa, dolna osłona silnika. |
Autor |
Wiadomość |
kamil892411
Mitsumaniak
Auto: Mitsubishi Colt GLXi 1.3 1995
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 56 Skąd: Torun
|
Wysłany: 14-04-2009, 23:24
|
|
|
ja niestety swoja zostawilem gdzies na trasie przy zawracaniu po pomylce... ale mi sie zerwala z nadkola od str pasazera...ma ktos moze taka? chcetnie kupie czy cos lub wlasnie jak to znalesc na allegro ... |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 15-04-2009, 01:07
|
|
|
Maciej Cieśnik, dzieki Tobie wiem jak wyglada oslona silnika... Chyba nie przesadze piszac, ze 95% Coltow juz takowych oslon nie ma... Czy mozna jezdzic? Mozna. Moj tego plastiku nie ma "od poczatku". Czy aerodynamika sie zmienia? Moze bardziej "chce maske otwierac", ale to juz przy predkosciach niedupuszczalnych w PL wiec problemu nie ma. |
|
|
|
 |
Maciejos
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 412 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 15-04-2009, 09:32
|
|
|
mkm napisał/a: | Chyba nie przesadze piszac, ze 95% Coltow juz takowych oslon nie ma |
Zraniłeś mnie tymi słowami ...oczywiście wiem, że nie specjalnie...po prostu chodzi o to, że uszkodziłem unikatową część mojego miśka i znalezienie jej będzie teraz bardzo ciężkie
No ale nic, pora zamieścić ogłoszenie w dziale "Kupię" oraz przeglądać działy "Sprzedam" m.in. na Coltomanii oraz przeszukiwać systematycznie moto-Allegro. |
_________________ Przygoda z Mitsu nadal trwa
Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal... |
|
|
|
 |
rosomak1983
Mitsumaniak werbalny terrorysta

Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 7852 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 15-04-2009, 10:41
|
|
|
Maciej Cieśnik, nbie przejmuj sie wydaje mi sie ze predzej czy pózniej by poszła... Skoro kazdy ja kiedys roawalił to znaczy ze tak ma byc |
_________________ Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel.....
Life is 2 short to drive boring cars
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania
 |
|
|
|
 |
Jogurt
Mitsumaniak

Auto: CA4A & EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 2554 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 15-04-2009, 17:35
|
|
|
rosomak1983 napisał/a: | Skoro kazdy ja kiedys roawalił to znaczy ze tak ma byc | moja ma się całkiem dobrze, jakoś jej nie urwałem ani nie połamałem przez 4 lata
Maciej Cieśnik, zadawaj pytanie sprzedającym co rozbierają jajka na części bo na ogół nikt nie wystawia takich części |
_________________ CA0
Galant II |
|
|
|
 |
Maciejos
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 412 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 15-04-2009, 22:43
|
|
|
Jogurt napisał/a: | zadawaj pytanie sprzedającym co rozbierają jajka na części bo na ogół nikt nie wystawia takich części |
Tak też zamierzam zrobić
...obiecałem sobie, że kupię i wymienię tę osłonę (już przepytuję różnych sprzedawców, "szrociarzy" jak ich nazywam, czy nie mają takiej osłony).
Na pewno, za jakiś czas, zamieszczę zdjęcie Miśka z nową osłoną
[ Dodano: 02-05-2009, 17:08 ]
karolgt napisał/a: | w sumie tylko sam kawałek plastiku |
Jeżdżąc bez tej osłony zaobserwowałem...hmm, powinienem napisać usłyszałem....że w Colcie zrobiło się głośniej.
Gdy jadę trochę szybciej, słyszę głośniejszy bądź cichszy (w zależności od prędkości) szum wiatru, którego wcześniej nie było słychać...albo był ledwie słyszalny |
_________________ Przygoda z Mitsu nadal trwa
Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal... |
|
|
|
 |
TRAWOR76
Mitsumaniak DESTRUKTOR

Auto: Lancer VIII, Colt CZ30
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 19 Wrz 2006 Posty: 380 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 02-05-2009, 22:01
|
|
|
mam jeden egzemplarz , fakt to mało spotykany element ,ale jeden był taki rodzynek info na pw lub tel 501450373 ,jeśli chodzi o CB0 nie było tam tych osłon raczej.. |
|
|
|
 |
Maciejos
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 412 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 03-05-2009, 12:43
|
|
|
TRAWOR76 napisał/a: | info na pw lub tel 501450373 |
Hej,
Napisałem info na priva, na pewno też zadzwonię - ale dopiero jutro, gdyż nie chcę zawracać głowy w święto
[ Dodano: 03-05-2009, 12:45 ]
rosomak1983 napisał/a: | Skoro kazdy ja kiedys roawalił to znaczy ze tak ma byc |
Jestem w trakcie zakupu jednej (tej od Travora76 - cuda jednak się zdarzają) ...jak i tę drugą rozwalę to wtedy dopiero uwierzę, że tak po prostu musi być |
_________________ Przygoda z Mitsu nadal trwa
Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal... |
|
|
|
 |
idas
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1716 Skąd: Wrocław/Rawicz
|
Wysłany: 03-05-2009, 21:08
|
|
|
Cytat: | jeśli chodzi o CB0 nie było tam tych osłon raczej.. |
a to dziwne bo ja chyba coś takiego posiadam:) (co przy obniżonym zawieszeniu mogę uznać za mega szczęście) |
|
|
|
 |
rosomak1983
Mitsumaniak werbalny terrorysta

Auto: Lancer GTi 2.0 Eclips 4x4 2.0T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 40 razy Dołączył: 06 Lut 2008 Posty: 7852 Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 03-05-2009, 23:32
|
|
|
idas napisał/a: | Cytat:
jeśli chodzi o CB0 nie było tam tych osłon raczej..
a to dziwne bo ja chyba coś takiego posiadam:) (co przy obniżonym zawieszeniu mogę uznać za mega szczęście) |
ja też mam jakis palstik pod zderzakiem ale to chyba nie o to chodzi... Bo pod samym silnikiem jest prześwit |
_________________ Dzis jest pierwszy dzień reszty Twojego życia... Co z nim zrobisz zależy od Ciebie. Działaj!!!
-Tato czy ten samochod jest zepsuty ???
-Nie synku.... to Diesel.....
Life is 2 short to drive boring cars
6 bolt only...
Najczesciej o trolowanie oskarzaja same Trole gdy brakuje im argumentów do trolowania
 |
|
|
|
 |
karolgt
moderator

Auto: Lexus GS430 V8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 35 razy Dołączył: 02 Lip 2006 Posty: 5645 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 03-05-2009, 23:40
|
|
|
osłona osłoną, gdybym ja miał, to własnie w piątek bym ją urwał całkowicie
zjeżdzałem ze skarpy i zawisnąłem w sumie bokiem, tzn tak że 5 cm w dół i urwałbym zderzak, więc z osłony myśle że nie został oby nic, a mogła by jeszcze pociągnąć za sobą zderzak czy coś innego, więc chyba lepiej żeby jej nie było. |
|
|
|
 |
Maciejos
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Galant SE 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2007 Posty: 412 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 04-05-2009, 06:06
|
|
|
karolgt napisał/a: | a mogła by jeszcze pociągnąć za sobą zderzak czy coś innego, więc chyba lepiej żeby jej nie było. |
Hmmm, być może masz rację, bo mnie kilkakrotnie zdarzyło się wjechać na zbyt wysoki krawężnik lub jakiś nasyp (aż w końcu rozerwałem biedną osłonę na strzępy).
Czyli nie było to tak, że raz tylko zahaczyłem osłoną i ją uszkodziłem.
Jednak dla mnie czynnikiem przemawiającym na korzyść osłony jest hałas, który stał się teraz słyszalny w samochodzie.
Być może nie zwróciłeś na to uwagi , dla mnie jednak hałas, który powstał po odkręceniu (resztek z ) osłony jest naprawdę wkurzający.
Słychać jak wiatr "buszuje" w silniku i reszcie osprzętu |
_________________ Przygoda z Mitsu nadal trwa
Mitsubishi Galant SE 2.5 V6 - 2015 - do teraz (first love...and the last...)
RIP - Nissan Primera P11 2.0 - od 2015 do 2015 (zostały żyletki)
RIP - Lancer CB4A - od 2014 do 2014 (zderzenie z dzikiem)
Colt GTi CA5A - od 2010 do 2013 ...ehhh..."No Gti No Fun" jak to mawiał Rafamalk...
Colt CA4A - od 2007 do 2010 - moje pierwsze auto...płakałem, gdy odjeżdżał w siną dal... |
|
|
|
 |
mead
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.6 '96
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 198 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 04-05-2009, 19:04
|
|
|
U mnie przez ta oslone + wysoki kraweznik zderzak stracil boczne zaczepy :/. Po naprawie zderzaka wytrzymala jeszcze miesiac i podczas szalenstw na sniegu postanowila jednak rozstac sie ze zderzakiem. Mimo ze porysowalem przez nia zderzak, to jakby sie komus trafila za nieduze pieniadze to chetnie przygarne |
_________________
Jaszczurka - 07.2008 - 08.2011
Lancer - 07.2011 - ... |
|
|
|
 |
|