Cienkie blachy w SB |
Autor |
Wiadomość |
filippoz
Mitsumaniak The Scotsman

Auto: Lancer 1.8 Sedan Black
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 535 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 26-04-2009, 23:49
|
|
|
ja zamykam klapę za rączkę do tego przeznaczoną od wewnętrznej strony klapy, ktoś kto mi paluchami po brudnym aucie jeździ chcą zamknąć klapę ma na banką ucięte paluchy
a co do tych drzwi to faktycznie, ciężko się zamykają ... |
_________________ www.filipkrawczyk.pl
www.openphotography.pl |
|
|
|
 |
Trik
Mitsumaniak 1056/KMM

Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3045 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 27-04-2009, 00:42
|
|
|
Przepraszam, a skąd kolega tę rączkę wyczarował w sedanie. Bo bym sobie sprawił take cóś. |
_________________ Suzuki Ignis 1,2 (2019) |
|
|
|
 |
gzesiolek
Forumowicz

Auto: Mazda 6 GJ 2.5 AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2698 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 27-04-2009, 01:22
|
|
|
Trik, od wewnatrz masz plastikowe wglebienie, cos jakby uchwyt... chyba o to chodzi filippozowi
jak masz auto umorusane to dobry patent na zamkniecie... ale i tak wtedy trzeba machnac z odpowiednia sila... |
_________________ Był: Mitsubishi Lancer 1.5 MT Invite 2008
Jest: Mazda 6 2.5 AT SkyPassion Kombi FL 2015

 |
|
|
|
 |
m4t3us2 [Usunięty]
|
Wysłany: 27-04-2009, 08:41 gradobicia
|
|
|
Jeśli chodzi o gradobicia to mój przeżył 2 okropne niszczycielskie opisywane w mediach – jedno w Krakowie drugie krótko później w Katowicach.
W ich efekcie mogę śmiało powiedzieć, że blachy może są cienkie, ale na grad w miarę odporne – to znaczy mikroskopijne wgniecenia ( widoczne tylko patrząc pod odpowiednim kątem w odbijane światło), które odkryłem dopiero kilka dni/tygodni po gradobiciach podczas gdy niektórzy pechowcy byli bez szyb a czasem nawet z dziurawym nadwoziem.
Przy okazji – czy jest jakaś nie inwazyjna metoda usunięcia takich mikroskopijnych wgnieceń?
aby nie być gołosłownym:
np: http://www.rmf.fm/fakty/?id=141621 |
|
|
|
 |
roobku
Forumowicz inż.
Auto: Lancer 09' 1.8 Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 244 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 27-04-2009, 09:56 Re: gradobicia
|
|
|
m4t3us2 napisał/a: | Przy okazji – czy jest jakaś nie inwazyjna metoda usunięcia takich mikroskopijnych wgnieceń? |
zobacz sobie to : http://www.mwalczak.com.pl |
|
|
|
 |
Trik
Mitsumaniak 1056/KMM

Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 3045 Skąd: Augustów
|
Wysłany: 27-04-2009, 10:03
|
|
|
gzesiolek napisał/a: | Trik, od wewnatrz masz plastikowe wglebienie, cos jakby uchwyt... chyba o to chodzi filippozowi
jak masz auto umorusane to dobry patent na zamkniecie... ale i tak wtedy trzeba machnac z odpowiednia sila... |
Sorki ale ja niemam takiego czegoś. Mój jest z pierwszej dostawy 11-2007
Pewnie sobie pouzupełniali to i owo w modelach z 2008 roku: uchwyt w klapie, zakrywka miejsca na kubki między fotelami i pewnie jeszcze coś innego o czym mogę nie wiedzieć. |
_________________ Suzuki Ignis 1,2 (2019) |
|
|
|
 |
filippoz
Mitsumaniak The Scotsman

Auto: Lancer 1.8 Sedan Black
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 535 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 27-04-2009, 10:42
|
|
|
gzesiolek napisał/a: | Trik, od wewnatrz masz plastikowe wglebienie, cos jakby uchwyt... chyba o to chodzi filippozowi | tak dokładnie o to
Cytat: | jak masz auto umorusane to dobry patent na zamkniecie... ale i tak wtedy trzeba machnac z odpowiednia sila... | no trzeba pierdyknąć i pojawia się ten metaliczny odgłos |
_________________ www.filipkrawczyk.pl
www.openphotography.pl |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 27-04-2009, 11:26
|
|
|
filippoz napisał/a: | no trzeba pierdyknąć i pojawia się ten metaliczny odgłos |
A nie macie takich wykręcanych odbijników w klapie? Ja mam i jak sobie wyregulowałem to mam tak że muszę trochę mocniej ale ewidentnie klapa wspiera się na tych odbijankach i odgłos jest lepszy.
Krzychu |
|
|
|
 |
m4t3us2 [Usunięty]
|
Wysłany: 27-04-2009, 11:40 Re: gradobicia
|
|
|
Nawet bywam w tej okolicy.
Masz może jakieś doświadczenie odnośnie tej firmy i metody przez nią stosowanej? Oraz jaki może być koszt takiej operacji (na wgniecenie / część karoserii)? |
|
|
|
 |
roobku
Forumowicz inż.
Auto: Lancer 09' 1.8 Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 244 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 27-04-2009, 11:49
|
|
|
m4t3us2 napisał/a: | Nawet bywam w tej okolicy.
Masz może jakieś doświadczenie odnośnie tej firmy i metody przez nią stosowanej? Oraz jaki może być koszt takiej operacji (na wgniecenie / część karoserii)? |
z tą firmą spotkałem się przeglądając jakieś forum, bardzo sobie chwalili, podobno któryś z krakowskich salonów Citroena z ich usług korzysta) co do ceny nie jestem pewny ale chyba była wzmianka 300zł/uszkodzenie (wgłebienie po gradobiciu), jak jesteś w tych rejonach może warto podjechac i popytać co i jak |
|
|
|
 |
gzesiolek
Forumowicz

Auto: Mazda 6 GJ 2.5 AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2698 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 27-04-2009, 12:19
|
|
|
roobku napisał/a: | do ceny nie jestem pewny ale chyba była wzmianka 300zł/uszkodzenie (wgłebienie po gradobiciu) |
a jak ktos ma drobnych takich kilkanascie/dziesiat... masakra... |
_________________ Był: Mitsubishi Lancer 1.5 MT Invite 2008
Jest: Mazda 6 2.5 AT SkyPassion Kombi FL 2015

 |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 27-04-2009, 12:22
|
|
|
gzesiolek napisał/a: | roobku napisał/a: | do ceny nie jestem pewny ale chyba była wzmianka 300zł/uszkodzenie (wgłebienie po gradobiciu) |
a jak ktos ma drobnych takich kilkanascie/dziesiat... masakra... |
Pewnie chodzi o element np. Dach.
Krzychu |
|
|
|
 |
roobku
Forumowicz inż.
Auto: Lancer 09' 1.8 Intense
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 244 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 27-04-2009, 12:28
|
|
|
niechce Was wprowadzać w błąd, nie jestem pewny co do tej ceny co napisałem, tak mi się coś w pamięci udało doszukać, najlepiej zadzwonić/napisać i będzie wszystko jasne |
|
|
|
 |
Student
Mitsumaniak
Auto: Avensis 1.8VVTi , 11r. Premium
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 24 Cze 2005 Posty: 2986 Skąd: Marki
|
Wysłany: 27-04-2009, 13:52
|
|
|
Jeżeli mam się wypowiedzieć co do tematu blachy to:
już na początku lat 90-tych każdy mechanik i blacharz wiedział że jak trafi się japoniec do roboty to oznacza kłopoty, a mianowicie do ciągnięcia ok. ale do spawania to blaszka papier i rzadko który potrafił sobie z tym poradzić, bo rzadko który potrafił spawać na mosiądz gazowo. Wtedy trudno było o MIGOMAGA, teraz to dziecko da radę.
Więc nie tragizował bym bo przez 20 lat nic sie nie zmieniło.
Niestety martwi mnie to co piszecie o rdzy.
Co prawda Moja Cari nie płynęłą przez wielką wodę ale po 11 latach poza łącznikiem elastycznym (w sobotę wymieniony na nowy) drgań to układ wydechowy nie jest zardzewiały )ma wszystkie osłony) a wręcz przeciwnie nadal jest srebrny łącznie z tylnym tłumikiem który rdzę ma tylko przy wieszaku (ale to rdzewieje wieszak a nie tłumik).
Zniszczone czasem sa wahacze ale to nie jest zabezpieczane poza czarna farbą która nadal jest. |
_________________ Avensis 1.8 T27 11r. 147KM Premium |
|
|
|
 |
gzesiolek
Forumowicz

Auto: Mazda 6 GJ 2.5 AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 18 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2698 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 27-04-2009, 14:17
|
|
|
Student, tylko ze mojej H Civic (styczen '96, pierwszy montaz brytyjski VI gen, nie wiem skad blachy) blacha w stosunku do nowej Civic 4D (montaz turecki) to dwa rozne swiaty... nie wiem jak grubosc, ale sprezystosc vs plastycznosc... w staruszce pod naciskiem dloni wgniatala sie delikatnie maska a pod odjeciu wracala i nie bylo widac sladu... w nowej bym tak nie zaryzykowal... widzialem co zrobil jej z dachem i maska wspomniany grad...
nie wiem jak w Lancerku, szkoda mi testowac ale slysze z opinii ze tez zbyt latwo plastycznie blachy sie odksztalcaja...
wiec moze i w japonczykach blachy byly juz dawno cienkie (w stosunku do Volvo czy Merca z poczatku lat 90tych na 100%) ale i tak sie pogorszyla ich jakosc... moim skromnym zdaniem...
w Carismie przez 11lat nic Ci nie poszlo w ukladzie wydechowym? i po Polskich solankach jezdzisz?
Pelen podziwu jestem...
ja w 13lat w Hondzie dwa razy spawalem laczniki i po razie wymienialem srodkowy i koncowy tlumik... a przejechalem 256k km po polskich solankach ruda z sola i wilgocia jednak przezarla |
_________________ Był: Mitsubishi Lancer 1.5 MT Invite 2008
Jest: Mazda 6 2.5 AT SkyPassion Kombi FL 2015

 |
|
|
|
 |
|