Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: karolgt
18-10-2007, 00:12
[C51A]Obroty po odpaleniu 400 na rozgrzanym OK?
Autor Wiadomość
rami1000
[Usunięty]

Wysłany: 12-09-2006, 12:57   

wracając do mojej sprawy, mam LPG, na zimnym silniku obroty potrafią spadać do 200-300, a im cieplej tym obroty wyższe i przy pełnej tęp. jast już 900 co może byc powodem?
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21949
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 12-09-2006, 14:56   

A ja próbowałem wczoraj ustawić zapłon i nie mogłem. Załóżmy, że na załączonym schemacie znak 10 jest na środku tego wypustu. Gdy sprawdzałem zapłon lampą stroboskopową znak zapłonu mrugał z lewej strony znaku 10 pomiędzy tymi dwoma skrajnymi znakami (sorry, że tak tłumaczę ale nie wiem jak edytować ten schemat żeby coś na nim wyrysować). Silnik kręci się oczywiście w lewo. I teraz pytanie: Czy ja mam opóźniony czy przyśpieszony zapłon? Aparatem mogę regulować tylko w jedną stronę, gdyż w drugą nie ma regulacji (skończyła się na fasolce). Gdy próbuję regulować w tę jedną stronę to silnik zaczyna chodzić metalicznie. I wtedy znak zapłonu pokazywany lampą "ucieka" jeszcze bardziej na lewo (oddala się od środka, czyli 10). Więc chyba opóźniam zapłon. Moim zdaniem znak zapłonu powinien pokazać się z prawej strony znaku 10 na pierwszej kresce na wypuście od środka (10). Wtedy chyba byłoby ok. 4 stopniowe wyprzedzenie zapłonu przed GMP, prawda? Dlaczego ja nie mogę go tam "sprowadzić"? Dlaczego nie mam regulacji w tę stronę?

Poniżej jest schemat:

C:\Documents and Settings\Administrator\Moje dokumenty\Dok1.doc
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24323
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 12-09-2006, 15:07   

Tak to wygląda u mnie:



tylko, ze przy regulacji zaplonu, to w momencie blysku kreska na wale (w czerwonym kolku) powinna byc naprzeciw napisu 10 na plastikowej obudowie rozrzadu (strzalka wskazujaca czerwone kolko na obudowie)

trzeba tak krecic, aby to uzyskac; reguluje sie na cieplym silniku przy podlaczonym do masy zlaczu do ustawiania zaplonu
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21949
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 12-09-2006, 18:10   

OK, ale jaki ma być kąt wyprzedzenia zapłonu w Twoim aucie? W moim 4 st. plus-minus 2. Czy w każdym Mitsu poprawnie ustawiony zapłon (czyli z odpowiednim wyprzedzeniem) powinien być na tej "10"? Porównując do fotki, którą wkleiłeś u mnie znak na kole pasowym pojawia się w okolicach kreski na wypuście pod '10". Silnik chodzi jakoś "twardo" i głośno.
Krzyzak napisał/a:
trzeba tak krecic, aby to uzyskac; reguluje sie na cieplym silniku przy podlaczonym do masy zlaczu do ustawiania zaplonu


Właśnie nie mogę tak przekręcić aparatu zapłonowego, żeby znaki pokryły się na "10".
I czy ja mam złącze do ustawiania zapłonu jeśli mam gaźnik bez sondy lambda, brak ECU itp? Ustawiałem lampą stroboskopową taką zwykłą polską. Podłączana do sieci 220V i zakładana na pierwszą świecę. Zadziałała.

Cóż mam dalej począć?
 
 
josie 
Mitsumaniak
majsterklepka


Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 2517
Skąd: Gdynia
Wysłany: 12-09-2006, 20:27   

Hugo - nie chciałbym krakać ale na moje oko masz przestawiony rozrząd o 1 ząbek. Sprawdź znaki. Żeby było ok to moim zdaniem koło wałka rozrządu trzebaby przekręcić o 1 ząb przeciwnie do wskazówek zegara. Wskazuje na taki właśnie stan to że masz przyspieszony zapłon i nie masz możliwości opóźnić aparatem chociażby do 10 - a powinieneś mieć około 5 czyli pierwsza kreska na prawo od 10 (rys Krzyżaka).
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21949
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 12-09-2006, 21:13   

josie napisał/a:
Hugo - nie chciałbym krakać ale na moje oko masz przestawiony rozrząd o 1 ząbek. Sprawdź znaki. Żeby było ok to moim zdaniem koło wałka rozrządu trzebaby przekręcić o 1 ząb przeciwnie do wskazówek zegara. Wskazuje na taki właśnie stan to że masz przyspieszony zapłon i nie masz możliwości opóźnić aparatem chociażby do 10 - a powinieneś mieć około 5 czyli pierwsza kreska na prawo od 10 (rys Krzyżaka).


Josie dokładnie jak w mor.. potwierdziłeś moje przypuszczenia. Teraz napewno go przestawię zgodnie z Twoimi zaleceniami. Koleś który mi go naprawia i "serwisuje" (szacunek dla Niego) nie wiem dlaczego nie chciał się ze mną zgodzić kiedy mu podpowiadałem, że może być pasek przestawiony. Teraz pytanie w tym momencie najważniejsze: po przestawieniu koła rozrządu muszę od razu wyregulować zawory prawda? tam się wszystko niebezpiecznie poprzestawia? Czy tylko nieznacznie?
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24323
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 12-09-2006, 21:19   

Zaworów nie musisz regulować - je się reguluje gdy są zamknięte, a wałek z krzywką są tak ustawione, że na nic nie naciskają. U mnie wyprzedzenie jest -10, ale w innych Mitsu są inne - spotkałem -5, -7, -12 - nie wiem, może inne też są. Musisz znać prawidłowe dla siebie.
Josie może mieć rację - generalnie aparat pozycję pracy ma pośrodku fasolki - ustawienie tak w ciemno pozwala normalnie jeździć - na tyle, żeby dojechać do kogoś z lampą. Jak masz na max na brzegu, to najczęściej efekt przestawienia rozrządu o 1 ząb.
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21949
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 12-09-2006, 21:25   

Dzięki raz jeszcze. U mnie wyprzedzenie zapłonu (gdzieś podawał mi tomusn) wynosi ok. 5 stopni.

Mam coraz większą nadzieję, że po tym zabiegu znikną mi takie objawy jak: telepanie i drżenie nadwozia mimo, że obroty są na 900,

No i jeszcze pytanie za 100 pkt.: Czy ten nieszczęsny samozapłon, którego mój Misio doświadcza często po zgaszeniu może być przyczyną tak bardzo przyśpieszonego zapłonu?
Jeśli tego się pozbędę przez to co podpowiadacie to na jakimś wiosennym zlocie macie oboje (josie i Krzyżak) ode mnie każdy flaszkę dobrej wó... :mrgreen:
 
 
qbartx
[Usunięty]

Wysłany: 12-09-2006, 21:47   

Zgłaszam się po 100p. Przestawiony zapłon nie ma nic wspólnego z samozapłonem po zgaszeniu auta :) Po wyłączeniu silnika samozapłon możesz mieć albo od nagaru, albo od jakiegos bałaganu w elektryce co najwyżej... Po przekręceniu stacyjki prąd na cewce znika wiec aparat zapłonowy i jego ustawienie nie ma zbytnio nic do gadania.
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21949
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 12-09-2006, 22:52   

qbartx napisał/a:
Przestawiony zapłon nie ma nic wspólnego z samozapłonem po zgaszeniu auta


Szkoda, ale Twoja strata. Nici z flaszki :mrgreen:
 
 
josie 
Mitsumaniak
majsterklepka


Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 2517
Skąd: Gdynia
Wysłany: 13-09-2006, 00:39   

qbartx napisał/a:
Przestawiony zapłon nie ma nic wspólnego z samozapłonem po zgaszeniu auta


Nie zgodzę się. Wpływa to na przebieg (moment) spalania mieszanki i grzanie zaworów.

Cytat z Zespołu Szkół Mechaniczno Samochodowych (pierwszy link na google który się napatoczył):
"Przyczyny samozapłonu:
przegrzane, ostre krawędzie grzybka zaworu
uszkodzona uszczelka pod głowicą
zły kąt wyprzedzenia zapłonu
zły stan elektrod świec
zła wartość cieplna świecy
zły skład mieszanki palnej
nagar na denku tłoka i głowicy
przegrzanie silnika"

Najprawdopodobniej dolegliwości Twojego auta znikną, Hugo, dodatkowo silnik powinien mieć większą moc (odzyskać)
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24323
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 13-09-2006, 08:19   

A ja uważam, że ten samozapłon to głównie:
- syf w komorze silnika (dopalający się nagar)
- problem z przekaźnikiem głównym (nie odcina pompy paliwa czy systemu zapłonu).

Skłaniałem się ku temu, co napisał Qbartx, ale myślę, że powinniśmy zaczekać na efekty pracy Huberta - wtedy się wyjaśni czy jego problemy znikną.
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21949
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 13-09-2006, 09:27   

josie napisał/a:
przegrzane, ostre krawędzie grzybka zaworu

Zawory i prowadnice mam nowe
josie napisał/a:
uszkodzona uszczelka pod głowicą

Uszczelka też wymieniana (na japońską) niedawno. Żadnych objawów jej uszkodzenia.
josie napisał/a:
zły kąt wyprzedzenia zapłonu

Niewątpliwie jest bardzo zły :mrgreen:
josie napisał/a:
zły stan elektrod świec

Nie może być. Wymienione kilka tygodni temu na NGK BPR6ES Japan
josie napisał/a:
zła wartość cieplna świecy

Dobra. J/w
josie napisał/a:
zły skład mieszanki palnej

Instalacja gazowa po regulacji.
josie napisał/a:
nagar na denku tłoka i głowicy

Tego nie wiem. Myślę, że nie ma.
josie napisał/a:
przegrzanie silnika

Nigdy nie miało miejsca. Wskazówka temperatury silnika jak zaczarowana stoi mm powyżej połowy skali i ani drgnie.

Mam nadzieję, że autko odżyje, zacznie ciszej chodzić, nie będzie miało samozapłonu itd. Wszystko okaże się w weekend. Dam znać.
Pozdrawiam
 
 
qbartx
[Usunięty]

Wysłany: 13-09-2006, 17:02   

Faktycznie, pośrednio rację ma josie, ja spojrzałem na to od strony technicznej bardziej. Przy założeniu ze nie jest to długa praca na złym ustawieniu. Oczywiscie jezeli na takim dłużej jezdzimy to zbierze się nagar itp. który wywoła właśnie samozapłon.
 
 
rami1000
[Usunięty]

Wysłany: 21-09-2006, 17:34   

no i znalazłem powód ssanie wyłacza sie zaraz po odpaleniu a przynajmiej zapadka która rególuje naciąg linki na puszcząnym gazie odrazu podnosi się i nie blokuje. opisałem przyczyne jak umiałem teraz mam nadzieje że znajdzie się ktoś kto powie dlaczego???
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.