[2.8 TD] Jeszcze raz pytanie o układ paliwowy... |
Autor |
Wiadomość |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 29-10-2009, 21:29
|
|
|
jawaldek napisał/a: | gołąb napisał/a: | .Ale czy zbyszekm2 mógłby coś w temacie podrzucić...? |
Tu masz namiary
http://www.pajero.one.pl/ na zbyszekm2 |
te sa lepsze www.e-pajero.pl |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
gołąb
Mitsumaniak

Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin
|
Wysłany: 30-10-2009, 08:10
|
|
|
EUREKA TO BYŁA WINA TEGO SIMMERINGU
[ Dodano: 30-10-2009, 08:16 ]
ładna stronka
[ Dodano: 30-10-2009, 08:18 ]
Ps.Zbyszku w poniedziałek ureguluję... |
_________________ "Gdyby wszystko było inaczej, gdyby było odwrotnie, mógłbyś siedzieć jak ja teraz tu siedzę, mógłbyś siedzieć przy oknie"
 |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 30-10-2009, 22:52
|
|
|
gołąb napisał/a: | EUREKA TO BYŁA WINA TEGO SIMMERINGU |
sam wymieniałeś czy warsztat ?? ile czasu Ci/warsztatowi zajęło?? pompę oczywiście trzeba było wyjąć opisz co i jak. Rozumiem że już po kłopocie z zapalaniem a jak spalanie->> spadło?? i jak teraz silnik się sprawuje??
zbyszekm2 jak by co to masz jeszcze jeden simmering |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
gołąb
Mitsumaniak

Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin
|
Wysłany: 31-10-2009, 01:22
|
|
|
Wymieniał mi znajomy,niestety nie miałem czasu żeby być przy wymianie,więc nie opisze dokładnych czynności.Pompę trzeba zdemontować,natomiast sam simmering jest już wtedy prawie na wierzchu.problem z porannym odpalaniem znikł całkowicie,silnik pracuje równiutko,a co do spalania,to za krótko żeby to stwierdzić.Sama wymiana trwała krótko,nie wiem o której zaczął wymianę ten mój znajomy,ale około 14-tej auto było już gotowe |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 31-10-2009, 19:23
|
|
|
jawaldek napisał/a: | [zbyszekm2 jak by co to masz jeszcze jeden simmering |
Mam. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
gołąb
Mitsumaniak

Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin
|
Wysłany: 31-10-2009, 21:12
|
|
|
I znów normalnie odpalił....i tak za każdym razem życie jest piękne ,gdy nie ma porannego stresu z odpalaniem |
_________________ "Gdyby wszystko było inaczej, gdyby było odwrotnie, mógłbyś siedzieć jak ja teraz tu siedzę, mógłbyś siedzieć przy oknie"
 |
|
|
|
 |
Darek123456
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Pajero
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Gru 2009 Posty: 13 Skąd: Pilichowo
|
Wysłany: 28-12-2009, 14:27
|
|
|
Morze ktoś wie jaki jest nr tego simmeringu?? |
|
|
|
 |
kawekk
Forumowicz
Auto: Pajero II 2,5
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Gru 2009 Posty: 96 Skąd: Orzysz
|
Wysłany: 28-12-2009, 15:12
|
|
|
nie wiecie może czy w 2,5 też jest problem z tymi simmerigami?? u mnie z przewodu do pompy nie cofa się paliwo le cięzko pali jak jest zimny strasznie nim telepie. |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 28-12-2009, 21:03
|
|
|
kawekk napisał/a: | cięzko pali jak jest zimny strasznie nim telepie. |
Może winne są tego stanu rzeczy świece żarowe.Może nie wszystkie a tylko np.jedna nie grzeje?? lub jedna tylko grzeje?? |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
Oceanos [Usunięty]
|
Wysłany: 06-01-2010, 00:46
|
|
|
Witam serdecznie.
Podłączę się do postu. A jak sprawdzić czy wszystkie świece żarowe grzeją w 2.8 TDi?
Pozdro. |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 06-01-2010, 07:19
|
|
|
najlepiej wykręcić i sprawdzić bezpośrednio podłączając do aku. Albo pociągnij przewód od aku + i dotknij drugim końcem listwy która łączy wszystkie świece na 8 sek. i zapal pajero, jeśli zapali i będzie chodził motor dobrze, to wszystkie sprawne, ale jakby kulał na któryś cylinder, to któraś nie grzeje. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
Oceanos [Usunięty]
|
Wysłany: 06-01-2010, 10:52
|
|
|
Dzięki serdeczne.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
typ
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero Sport 1999 2,5TDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lut 2013 Posty: 2 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 11-07-2013, 01:12
|
|
|
Pomóżcie...
Dziś miałem zaplanowany daleki i długi wyjazd... Wszystko przygotowane, samochód też, przeparkowywałem go w nocy i pojawił się problem.... Nie wiem czy to ten sam co w temacie ale proszę o pomoc. Rano wybieram się do mechanika, ale czasu mam tak mało, poza tym podejrzewam że nie da się tego od reki załatwić, a chce mu jakieś podpowiedzi dać, jesli to typowa przypadłość Pajero (Sport, 1999, 2,5TD). Co prawda tutaj jest w temacie 2,8 ale może przypadłość podobna....
Objawy: zapala bardzo ciężko, trzeba długo kręcić a potem po kilkunastu sekundach, zaczynają obroty zwalniać aż gaśnie. Próbowałem "pompować" tym "grzybkiem" podczas gdy zaczynał gasnąć, udawało mi się go wtedy pompowaniem wkręcić na "normalne" obroty ale tylko na kilkanaście sekund. Jak tylko zaczynają obroty spadać a ja nie pompuję po kilkunastu sekundach gaśnie... Pompowanie pedałem gazu też pozwala bardziej wkręcić się na wyższe obroty ale tylko na chwilę, potem jakby nagle brakło paliwa i gaśnie...
Żadnych objawów wcześniej nie było. Zawsze palił bardzo dobrze. Nawet odpalił za pierwszym razem idealnie, ale potem już za każdym razem jest bardzo ciężko odpalić...
Jeszcze drobna uwaga - nie wiem czy ma znaczenie - pierwszy raz zdarzyło się, że stał nieco nachylony (tył niżej) przez kilka dni, ale to było niewielkie nachylenie, 5-10%, a paliwa w baku było teraz ok 15 litrów.
Zazwyczaj zawsze "odpoczywał" na poziomym terenie, jeśli to ma jakieś znaczenie.
No i jeszcze jedno - jeśli to ma znaczenie: w ramach przygotowań do wyjazdu wymieniałem m.in. rozrząd i filtr paliwa...
Jeśli ktoś coś może do rana doradzić byłbym wdzięczny. Czy to ten simering, jeśli tak to gdzie go mogę dostać? A może ssak, może zawór zwrotny... Tyle doczytałem, ale co jest najbardziej prawdopodobne sądząc po objawach?
EDIT
Przed chwilą próbowałem ponownie. Jak podpompuje tą pompką z 10-20 razy to zapala, ale od razu chodzi jakby na niższych obrotach. Jak wkręce go na wysokie obroty po kilkunastu sekundach nagle gaśnie, jakby ktoś odciął mu dopływ paliwa. Bez podpompowania tylko kaszle, nie zapali.
Pompowanie początkowo jest łatwe a potem trzeba coraz mocniej naciskać. Po podpompowaniu po chwili słychać koło filtra "bulgotanie" (powietrze?) i słychać też paliwo powracające do zbiornika, ale chyba tak ma być... |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 11-07-2013, 07:31
|
|
|
To układ paliwowy. Trzeba cały przejrzeć od zbiornika (ssaka) do pompy paliwa uszczelniacz.
Może być dziura w podstawie paliwa , ssaka albo w przewodach paliwowych.
Niech mechanik podepnie pod pompę bańkę i z bańki ją zasili, koniecznie przezroczyste przewody, będziesz widział czy idą bąbelki.
Uszczelniacze i podstawa filtra paliwa u nas od ręki. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
|