[MSS 1.3] Problem ze stukami z tyłu... |
Autor |
Wiadomość |
arek 69 [Usunięty]
|
Wysłany: 13-10-2009, 13:30
|
|
|
bazkomp napisał/a: | już kupione - jak przetestuję to napiszę co mi to dało - chętnie bym dźwignął mój tył samochodu o parę centymetrów |
bazkomp- wrzuć namiar które kupiłeś??? |
|
|
|
 |
bazkomp [Usunięty]
|
Wysłany: 13-10-2009, 14:00
|
|
|
poeksperymentuje z takimi
GUMY USZTYWNIAJĄCE ZAWIESZENIE-NAJLEPSZA JAKOŚĆ (numer 760752631) |
|
|
|
 |
jacek z płocka
Forumowicz
Auto: L200 07 AT Rallyart, MSS 1,6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 108 Skąd: Płock
|
Wysłany: 28-10-2009, 12:35
|
|
|
Witam,
ten pęęęę przy ruszaniu i wolnej jeździe to ocierające o siebie zwoje sprężyny. W serwisach naciągali na końcówki tych zwojów gumową rurkę lub podkładali gumę. Przełożenie zwojów tą gumą spowoduje ich rozejście, nie będą się ocierać i podniesie trochę tył samochodu. POzdr |
|
|
|
 |
dobry [Usunięty]
|
Wysłany: 28-10-2009, 19:57
|
|
|
Mnie też nekało pukanie w moim MSS 1.3 ( wygladało na prawy tył ). diagnozy były różne - a prawda okazała sie bardzo prozaiczna. Wymieniłem łaczniki stabilizatorów z przodu i tylu i stuki ustały. Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Gabriel68
Forumowicz

Auto: MSS Space Star 1.3 Family 2001
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 88 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 25-12-2009, 20:38
|
|
|
Podepnę się pod temat, mnie również męczą nieregularne stuki z tyłu z prawej strony na nierównościach(bujając samochód to nie występuje). Co ciekawe najgorzej jest gdy jadę sam słyszę to częściej, jednak jeśli ktoś siądzie z tyłu, to przechodzi jak ręką odjął. Oczywiście czeka mnie wizyta u diagnosty, ale sam już zacząłem wątpić czy to zawieszenie czy może coś w środku fury, macie jakieś pomysły? |
|
|
|
 |
halbog
Mitsumaniak Homo Swidnicensis

Auto: Kia Carens 2,0 CRDi 2006r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 465 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: 26-12-2009, 09:27
|
|
|
A klamerki tylnich pasów bezpieczeństwa to w Twoim MSS to bujają się luzem, czy wpinasz je w takie "pochewki" po bokach oparcia kanapy
Pozdrawiam
Bogdan |
_________________ Z wiatrem we włosach:)
 |
|
|
|
 |
Gabriel68
Forumowicz

Auto: MSS Space Star 1.3 Family 2001
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 88 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 26-12-2009, 12:00
|
|
|
Dzięki Halbog właśnie o takie sugestie mi chodzi, jeszcze nie sprawdzałem, ale faktycznie masz rację pasy puszczam luzem. Sam już myślałem, ze wpadłem co stuka, poła od roletki którą przyczepia się do tylnego siedzenia na rzep. Latała sobie luzem i już myślałem, że to ona puka o to fatalnie wyprofilowane nadkole, które zabiera tyle miejsca w naszych bagażnikach. Ale nie, jednak to nie to. Jeszcze dziś sprawdzę pasy. Jak komuś wpada jakaś dziwna myśl do głowy to proszę piszcie. |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 26-12-2009, 17:11
|
|
|
Zwykle pukanie z tyłu to objaw 4 rzeczy:
- gum stabilizatora,
- łączników stabilizatora
- tych małych wahaczy poprzecznych (górnych i dolnych)
- gum odbojowych amortyzatora.
Jeśli jest tylko pukanie to stawiałbym na opcje 1,2 i 4. Jeśli dodatkowo nierównomiernie wycina opony to opcja 3. |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
halbog
Mitsumaniak Homo Swidnicensis

Auto: Kia Carens 2,0 CRDi 2006r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 465 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: 27-12-2009, 09:28
|
|
|
cns80, dopisz jeszcze do listy pasy luzem. Serio. Trzy dni trwało, zanim do tego doszedłem , teraz, gdy nie wiozę załogantów z tyłu, klamerki wpinam w takie "pochewki" i ... cisza... .
Pozdrawiam
Bogdan |
_________________ Z wiatrem we włosach:)
 |
|
|
|
 |
daniel_b11
Mitsumaniak

Auto: Space Star 1,3 2000r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 36 Skąd: Lubelszczyzna
|
Wysłany: 24-08-2010, 20:33
|
|
|
Aby nie zaczynać nowego tematu podłącze się tutaj i trochę odświeżę temat gum usztywniających. W moim miśku prześwit pomiędzy przednim kołem a nadkolem jest dość imponujący natomiast tylne koło prawie się chowa w nadkole. Sprężyny nie stukają na nierównościach a amorki nie są mokre ( nie pociekły) Podobno wymiana amorków powinna pomóc i trochę ten tył dźwignąć do góry. Czytałem tutaj że testowaliście gumy. Znalazłem na allegro aukcje z czterema rodzajami gum różniących się wymiarami. Nie jestem pewien jakie dadzą najlepszy efekt. Czy ktoś mógłby mi coś doradzić w tej materii. |
_________________
 |
|
|
|
 |
mls
Forumowicz

Auto: -
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Lip 2010 Posty: 100 Skąd: Warszawa Bielany
|
Wysłany: 24-08-2010, 22:06
|
|
|
Odnośnie rzeczy, które mogą stukać i nie wymagają wizyt u mechanika , szczególnie jeśli dźwięk ten dochodzi z prawej strony tyłu, można sprawdzić, czy... podnośnik jest rozepchany w swoim miejscu w boczku - jak nie, może latać po wnęce i stukać |
|
|
|
 |
drtymf
Mitsumaniak

Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 819 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 25-08-2010, 08:14
|
|
|
daniel_b11 napisał/a: | tylne koło prawie się chowa w nadkole | to jest normalne raczej i nie powód do paniki, tak to zaprojektowali. No chyba że chcesz dźwignąć. Ale w temacie gum raczej nie pomogę. |
_________________ Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 |
|
|
|
 |
Gabriel68
Forumowicz

Auto: MSS Space Star 1.3 Family 2001
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 88 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 23-07-2011, 23:47
|
|
|
Odświeżam temat. W moim przypadku nadal puka z tyłu. Teraz po kilku miesiącach jeżdżenia mogę spokojnie powiedzieć, że stuki występują na nierównościach i narastają im bardziej mokro. Czyli jak popada wjadę w kilka kałuż po chwili słyszę z tyłu po prawej dźwięk, który nazwę "pong" Jak sucho cisza (chociaż ostatnio coś tam już też słyszę, może przewrażliwiony jestem) W czasie przeglądu na szarpakach kazałem diagnoście zwrócić na to uwagę. Nic nie usłyszał i nie zobaczył. Będąc w ASO napuściłem na ten dźwięk mechaników. Ja obstawiałem łączniki stabilizatora, stwierdzili że nie, sami obstawili poduszki stabilizatora (inaczej gumy stabilizatora) Wczoraj przy okazji wymiany wszystkich tarcz i klocków zmieniłem też te gumy. W warsztacie sprawdzono też inne połączenia gumowe, niby wszystko ok. A że było mokro zaraz sprawdziłem, no i dupa, jak pukało tak puka. No i do rzeczy, bo się rozpisałem. Teraz mój typ to sprężyny. Z tyłu mam takie sprężyny Czy ktoś zakładał na takie sprężyny jakieś elementy gumowe typu rozpórki albo wąż gumowy? Na forum carismy wskazują,że pukają sprężyny gdzie stykają dolne dwa zwoje sprężyny typ 2 Trochę mnie to zdezorientowało. Co możecie doradzić? |
|
|
|
 |
Bizi78
Mitsumaniak Reklamożerca.

Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 21019 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 24-07-2011, 10:03
|
|
|
Witam.
Miałem ten sam problem, odgłos podobny do uderzenia grubszego przewodu o blachę. Puknięcie występowało przy małych prędkościach gdy na nierównościach przechylała się buda, czy była różnica na mokrym czy suchym to Ci nie powiem. Pod ostatni zwój sprężyny założyłem około 10cm węża bodajże od gazu (był dość gruby i elastyczny) i jak ręką odjął. Zrobiłem to podnosząc tylko miśka, nawet nie zdejmowałem koła i naciągnąłem najdalej jak mogłem i problem zniknął. Była to najszybsza i najtańsza (1pln koszt węża) naprawa w moim miśku .
Pozdrawiam. |
_________________ Gość zobacz moją zieloną żabę .
 |
|
|
|
 |
Gabriel68
Forumowicz

Auto: MSS Space Star 1.3 Family 2001
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 88 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 24-07-2011, 17:35
|
|
|
Bizi78 dzięki za szybką odpowiedź. Tak jak napisałeś ten sam efekt Cytat: | odgłos podobny do uderzenia grubszego przewodu o blachę. Puknięcie występowało przy małych prędkościach gdy na nierównościach przechylała się buda | mówiąc że założyłeś wąż na ostatni zwój sprężyny mówimy tu o dolnym zwoju sprężyny (bliżej ziemi) tak? I jaki miałeś typ sprężyny spójrz przy okazji pod furę i na zdjęcia z mojego poprzedniego postu. Niby maszyny mamy z tego samego roku i ta sama pojemność, ale czy sprężyny te same? |
|
|
|
 |
|