Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[galanciarz]

Cytat:

galanciarz, no złapałeś mnie, pare literówek i wyrwane części zdania, według Ciebie mam czysto teoretyczne pojęcie na temat konstrukcji auta no i niech tak zostanie

Niestety nie jest to zdanie wyrwane z kontekstu, wkleiłem całą Twoją wypowiedź.

Cytat:

wymiana poszycia bocznego (tylnego błotnika) wiąże się z ingerencjami blacharskimi w konstrukcje auta, bo przecież trzeba to jakoś rozdzielić od pozostałych elementów auta, jakby nie patrzeć jest sporo tych elementów wkoło

Podam pewien przykład:
Ktoś wjeżdża w Twoje auto(dokładniej tylny błotnik), błotnik ten nie nadaje się do naprawy..
Idąc Twoim tokiem myślenia, auto powinno iść do kasacji?
Taki element się wymienia, podobnie jak przedni błotnik..
Jest to zwykła naprawa blacharska..
Może jeszcze jeden:
np. fiestach mk3 przedni błotnik jest na zgrzewy, jego uszkodzenie również powoduje kasację tego auta?
Chyba raczej wymianę...

Cytat:

wiadomo mozna wszystko wyprostować, nawet taki błotnik bo przeciez nie jest bardzo zfastrygowany, trochę kitu odrobina zabawy, nowe fanty do auta, poustawiać wszystko aby się ładnie szczelinki zgadzały, dobry podkład, dobry lakier i auto wygląda jak nowe, nie ma pewności jak auto zostało naprawione ktos kupi a za rok czasu albo i krócej zacznie mu lakier odłazić, szpachla pękać i inne cuda na kiju będą się działy

Oglądałeś już to auto czy to wiedza na podstawie zdjęć?

Cytat:

dla Twojej informacji tylne zawieszenie jest wielowachaczowe

Wiem, ale nie przeczytałem o tym na forum(wiedza praktyczna).

Cytat:

galanciarz napisał/a: zadbane auto od mitsumaniaka to auto nie jest od MitsuManiaka, nie było przez niego naprawiane i nie jest przez niego sprzedawane,

Chodziło mi o to, że wcześniej było jego własnością. Jego historia jest na forum.

Cytat:

galanciarz napisał/a: maksymalne wyposażenie oraz ostatni rok produkcji to nie jest maksymalne wyposażenie i to nie jest ostatni rok produkcji, ale Ty chyba znasz sie lepiej.

Dla jednych skóra jest na +, dla innych na -.
Nie o to chodzi.

Cytat:

galanciarz napisał/a: wiadomo, co było robione nie wiadomo, no chyba ze sprzedający udokumentuje przebieg naprawy w postaci zdjęć, wymienionych części (faktury, paragony, dowolne dowody zakupu), etc.,

kupujący wie, gdzie szukać śladów napraw a moim zdaniem to już sporo.

Cytat:

galanciarz napisał/a: świeżo założona sekwencja świeża to by była jakby była załozona miesiąc temu i miała przechulane max 1000km, ale to już szczegól

Nie mam zamiaru się licytować, dla mnie przebieg 20tys. jest znikomy.
Oczywiście ile osób, tyle opinii.
Pozdrawiam

[robertdg]

galanciarz, nie każdy czyta to forum i nie każdy wie w jakim stanie było auto, ja nikogo nie zniechęcam do zakupu tego auta, sam wyciągnąłeś moja wypowiedź z tamtego tematu. Szczerze powiem widziałem auta w gorszym stanie, były naprawiane i jeżdża, Ty źle rozumiesz to co ja pisze, albo wogóle nie czytasz tego ze zrozumieniem, nie twierdze ze tego auta nie dało się naprawić, a jak pisałem ze do kasacji to chodziło mi o to że ubezpieczyciel przyzna taką szkode (szkoda całkowita), jeszcze raz proszę czytaj uważnie, ja nikogo nie zniechęcam, a tamta opinia wogóle nie była związana z tym wątkiem, zachowujesz się tak jakbys stał w obronie tego auta, całkowicie nie potrzebnie, jak ktoś będzie chciał kupić to kupi

[Owczar]

Temat został wyczerpany. Ja tego auta bym nie kupił tak samo jak każdy inny kto się choć troszkę zna.

galanciarz, proszę o powstrzymanie się od wycieczek personalnych.

[Owczar]

Galant Tomka się zmienia, prawie nie poznania

[Remik]

UWAGA!!! Panowie ja od tego Pana kupiłem już Galanta. Na razie czekam na wywiązanie się z umowy z Jego strony.

[Owczar]

Remik, polecić galanta, który dostał strzał? Przeczytaj od początku...

[Cacper]

Wg mnie wymienione uszkodzenia absolutnie dyskwalifikują auto. Oczywiście możliwa jest profesjonalna naprawa takich uszkodzeń ale wówczas cena byłaby kosmiczna. Wkrótce może wyjść parę niedoskonałości tej naprawy.

[BORIS]