Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[plecho1]

Te regulatory są od bębnowych, w tarczowych jest regulator automatyczny. Może z nim jest jakiś problem. Żeby się do tego dostać, trzeba rozebrać zacisk.

[Student]

Wymiana tłoczka + uszczelki na nowy ok. 42zł. + szczypce Zegara czy jakoś tak do zdjęcia zableczki wewnątrz tłoczka.
Trzeba pamiętać że tłoczki są w trzech średnicach , 32 mm. chyba 35 i 38mm. więc raczej tylko wyjąć i jechać do, sklepu po nowy.
Ponadto jest to wada fabryczna Carismy/Volvo bo to takie same rozwiązania.

W swojej Cari z 2002r/116KM miałem średnice 38mm.

[remi]

OK Dzięki sprawdzę.

[cns80]

Mi to właśnie zrobił [b}czarnuch[/b]. Lewy tłoczek nie odbijał. Trzeba było rozebrać zacisk wyczyscić i dać nowe uszczelnienie. Po zdjęciu tunelu środkowego wyglądało tak jakby lewa linka była walnięta, ale jak spojrzałem od tyłu koła to okazało się że dźwignia ręcznego się nie cofa.

[wichura1]

No tak ja oczywiście zapomniałem, że były Carismy z tarczami z tyłu. Spróbujcie posmarować punkty podane przez producenta i sprawdźcie czy nie są uszkodzone (wytarte). Często elementy się zapiekają, z powodu braku smaru.

[Student]

Smarowanie nic nei daje, jak sie już raz zapiekło to jest na rdzeniu rdza i bedzie sie dalej zapiekać.
Smarowanie pomaga na 1-3 miesiące i znowu trzeb to robić, szkoda klocków.
Lepiej kupić dwa tłoczki czyli ok. 90zł, zrobić, odpowietrzyć hamulce i mieć spokój na 6 lat.

[cns80]

[zygizwro]

a jak naciąga się linke na samoregulatorze?

a jak naciąga się linke na samoregulatorze?

[plecho1]

Hamulec sam się reguluje ewentualnie drobny luz dźwigni regulujesz śrubą w kabinie przy lewarku.

[zygizwro]

zgadza się ale pisałem kilka postów powyżej, że u mnie śroba pod podłokietnikiem jest już na maxa dokrecona i nie wiem co dalej

zgadza się ale pisałem kilka postów powyżej, że u mnie śroba pod podłokietnikiem jest już na maxa dokrecona i nie wiem co dalej

[plecho1]

Bo ten samoregulator w zacisku zmniejsza luz pomiędzy dźwignią mechanizmu ręcznego w zacisku do której przymocowana jest linka a tłokiem dociskającym klocek do tarczy. Jeśli mechanizm samoregulatora zawiedzie, luz nie jest kasowany i trzeba bardziej zaciągać dźwignię ręcznego aby hamulec zadziałał. Więc u Ciebie ten samoregulator w jakiś sposób się zaciął, uszkodził lub był źle złożony przez co tzreba było hamulec ręczny regulować przy dźwigni w kabinie.

[Student]

Sprawa prosta, stanął regulator w tłoczku.
Wymień na nowe i będziesz miał ok.
Tylko pamiętaj przed wyminą poluzować linkę prawie na maxa.

[zygizwro]

a jak sie naciaga linke przy samoregulatorze?

a jak sie naciaga linke przy samoregulatorze?

[ahalek23]

Witam kolegów jak można to troszkę o tych hamulcach od siebie napisze.
Postępowanie w takich przypadkach jest takie
1.Ściągamy panel przy ręcznym aby zobaczyć jak ustawiają się linki względem siebie należy zwrócić uwagę na to czy są jednakowo naciągnięte na zaciągniętym hamulcu ręcznym jeśli tak to ok
2.Jak wysoko idzie ręczny (dzwignia )w pozycji zaciągnięty i tutaj
a:wysoko świadczy to o zużyciu elementów tarcza ,klocek i lub naciągnięte linki i lub zbyt duży luz pomiędzy tarczą a klockiem co sugeruje uszkodzone samoregulatory w zaciskach
b:nisko (skuteczność ręcznego znikoma )zapieczone zaciski na trzpieniach Tzn tłoczek pracuje swobodnie ale zacisk nie przesuwa się względem tarczy co powoduje dociskanie klocka od strony tłoczka natomiast druga strona tarczy nie wykazuje prawidłowego zużycia pojawia się rdza

Ciężko to pojąć jeśli się tego nie widzi lub nie miało się z tym styczności

Sprawdzenie stanu zacisków (oględziny)stawiamy auto na podstawkach (koła tylne )zdejmujemy koła ściągamy linki i ręcznie naciągamy wajchę do oporu sztucznie hamując jeśli braknie zakresu a tarcza nie hamuje to zbyt wielkie zużycie tarcz i klocków (Proszę nie sugerować się samą grubością kocka hamulcowego tarcza też się zużywa)ale to zauważy mechanik od razu po oględzinach tarcz świadczy o tym rdzawy nalot na tarczach pod warunkiem że auto jest regularnie eksploatowane
Te same czynności wykonujemy na drugiej stronie :jeśli zakres ruchu wajchy na obu stronach jest taki sam to oba zaciski działają równomiernie

Mimo tych czynności nadal nie hamuje skutecznie
Odkręcamy zacisk (dwie śruby mocujące do trzpienia i odchylamy na bok .Są dwa trzpienie (obydwa powinny swobodnie się wsuwać i wysuwać bez użycia większej siły jeśli tak nie jest to wymieniamy gumki na nich jeśli są uszkodzone (zbutfienia ,pęknięcia ,lub jeśli słabo przylegają to trzpienia lub jarzma zacisku .Następnie trzeba wyczyścić jarzmo tzn powierzchnie w otworach po czyszczeniu smar miedziowy lub do tłoczków.Jeśli trzpień jest skorodowany wymienić na nowy
Klocki hamulcowe w jarzmie powinny przesuwać się w miarę swobodnie beż użycia większej siły jeśli tak nie jest to wyczyścić jarzmo mają wchodzić w jarzmo bez użycia większej siły
Kontrola tłoczków hamulcowych po naciśnięciu wajchy na zacisku powinien się delikatnie wysuwać ,po puszczeniu delikatnie cofnąć jeśli tak nie jest to jest zapieczony możliwe przyczyny to korozja tłoczka ,uszkodzone osłony gumowe przeciwpyłowe (poszarpane ,nie przylegające do tłoczka lub zacisku)brak smarowania (tylko smary wysoko temperaturowe do tłoczków nie stosować innych )jeśli mimo wszystko zacisk nie działa poprawnie sprawdzić stan zacisku w miejscu uszczelnienia z tłoczkiem utlenianie się aluminium powoduje wypychanie uszczelnienia w kierunku tłoczka co skutkuje jego ciężką pracą lub powoduje że nie cofa się on z powrotem co z kolei prowadzi do grzania się hamulców i nadmiernego nieprawidłowego zużycia

Jeśli mimo wszystko dalej nie działa ręczny to radzę odwiedzić dobrego mechanika i zaznaczam że jeśli człowiek coś skonstruował to człowiek to naprawi pod warunkiem że zna podstawy działania Sorki za pisownię ale to tak na szybko bo nasi przegrali i musiałem odreagować Pozdrawiam Rafał

[benq]

Witam,
odświeżę trochę temat hamulca ręcznego gdyż mam również problem.
Gdy zaciągnę dźwignię do samego końca to ręczny "załapuje" ale bardzo słabo (i to tylko na jednym kole). Gdy chcę zwolnić hamulec koło nadal jest zahamowane. Byłem u mechanika (moim zdaniem w porządku fachowiec bo kilka rzeczy mi robił) i stwierdził że do wymiany jest linka. Nie chciałbym wtopić pieniędzy jeśli się okaże że jednak coś jest nie tak z tymi regulatorami.