Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Uwex]

color1 - powinieneś lepiej przejrzeć forum i poczytać trochę więcej - na temat diesli jest tu sporo ( oczywiście nie tylko negatywów ) , więc łatwiej wyrobić sobie opinię . Z pewnością użytkownicy powiedzą Ci więcej i precyzyjniej niż sprzedawca . A czemu tu odradzają diesla do miasta ? O tym jest choćby tu . Ten artykuł jest w innym wątku już wklejony , ale skoro nie znalazłeś ... Poczytaj , poszperaj - decyzję musisz podjąć sam .

[krzychu]

[gzesiolek]

color1, jak placisz sam i chcesz auto na dluzej niz 3lata nie pchaj sie w diesla... jesli placi firma, bierze w leasing a po 3-4 latach pojdzie na sprzedaz to bierz, na 90% nie zdazysz go zameczyc, a jesli jestes milosnikiem diselka i nim wczesniej jezdziles to przesiadka na benzyne moze dac Ci w kosc...
Nikt tu nie pisal Ci "nie bierz diesla bo ja mam benzyne"... kwestia jest taka, ze w Twoim uzytkowaniu atuty diesla bledna a pojawiaja sie na horyzoncie wady...
co do tych aut na parkingach... to wez pod uwage, ze 80-90% wszystkich nowych diesli jest kupowanych na firme... albo inaczej z aut kupowanych na firme 3/4 stanowią diesle... a z aut kupowanych prywatnie ponad polowa to benzyna...

"Miliony much nie moga sie mylic...."

[color1]

Dziękuję za powyższe trzy komentarze, faktycznie trochę zaczyna mi się rozjaśniać w tym temacie... Co do długości eksploatacji auta - sam nie wiem, czy będę go utrzymywał tylko do czasu zakończenia gwarancji (powiedzmy 3 lata) czy może na dłużej, ale tego się w chwili zakupu po prostu nie wie.
Jesli DPF/FAP to część nie podlegająca gwarancji a jednocześnie najbardziej narażona na mój tryb jazdy to trzeba się z tym faktem liczyć, zwłaszcza że te odcinki do pokonania na obecną chwilę to <9 km w jedną stronę, a i tak nie codziennie...
Mam nadzieję, że nie powie mi ktoś abym przesiadł się do komunikacji miejskiej

W każdym razie dzięki za wskazówki
Pozdr.

[krzychu]

DPF/FAP można usunąć w dość prosty sposób ale utrata gwarancji na silnik jest tego nie warta. Więc warto rozważyć dopiero po jej zakończeniu.

Jeśli masz zamiar głownie jeździć autem na dystansie <9km to może warto rozważyć B klasę z małym silniczkiem benzynowym? A nie C / CrossOver. W mieście ważna jest waga i wielkość przynajmniej tak mi się wydaje.

Ja tam mam 35km do pracy. Głownie po za miastem do tego wielkość nie jest dla mnie problemem bo to większy parking, w domu garaż. Jak bym mieszkał w mieście i pracował w tym samym to pewnie bym zdecydował się na coś mniejszego.

A jak możesz zaczekać i Ci się podoba ASX to tam będzie 1,6 benzyna 2WD (do miasta w miarę ok) i jak nie jesteś narwany podczas jazdy do Auto Stop & Go może Ci obniżyć spalanie w korkach. A do tego cena dużo niższa niż to podałeś.

[gzesiolek]

krzychu, jak masz jedno auto i rodzinke to niestety klasa B sie nie sprawdzi...

dlatego ja bralem Lancerka benzynka 1,5 i jestem zadowolony... miasto go nie zabija, spalanie trzymam w normie, a na trasie jezdzi sie nim dosc przyjemnie... wiadomo, ze do wyprzedzania kolumny Tirow na jednopasmowce sie nie nadaje wcale, ale po prawdzie mowiac ja jako kierowca i moj styl i podejscie do jazdy tez niezbyt sie nadaje do takiego wyprzedzania... ot jak nie widze i nie mam zapasu odleglosci to nie wyprzedzam i sie tym faktem nie stresuje

[color1]

[krzychu]

Jak nie potrzebujesz pomykacza po winklach to ASX 1,6 2WD ma większą moc, większy moment (bardziej elastyczny) nawet ma trochę lepsze przyspieszenie od Lancera 1,5. Jest też krótszy i ma w standardzie AS&G. Więc można powiedzieć że oferuje trochę więcej + małe różnice w wyposażeniu na korzyść ASX przy Invaicie.

[pekaes]

[Luk]

[gzesiolek]

Luk, ale przeciez pekaes wybral 1,8 jak Ty... no i nikt nie mowi ze wybraliscie zle... ot wszystko ma swoje plusy i minusy i kazdy wybiera wg swoich kryteriow...

[Trik]

[gzesiolek]

Trik, ale Luk widocznie nie lubi jechac za kims... niektorzy tak maja... coz zrobisz...

[Luk]

[bastek]

miałem się nie włączać w dyskusję ...