Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[CA4A 1.6] ALTERNATOR czy pasuje??
Autor Wiadomość
tttwm 
Mitsumaniak
Niepoważny

Auto: CA4A 1.6 16V 1993 r. GLXI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 352
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-05-2010, 14:16   

OKI sądzę że wszystko wiem, wieczorem oglądnę co ja tam mam i zamówię na allegro. Przy cenie 100 zł za altka, nie opłaca się zabawy z tym.
plecho1 - dzięki za pomoc - innym też.
Jezeli coś jeszcze będzie dla mnie tutaj problematyczne to będę pisać.
_________________

Chcesz skrytykowac gaz - przeczytaj!!!!
 
 
 
tadek-l 
Mitsumaniak
tadek-l

Auto: sigma kombi 12V
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 91
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 06-05-2010, 19:33   

Jak kupisz to od razu zajrzyj do szczotek, aby zaoszczędzić roboty w przyszłości.
_________________
tadek-l tel 794228098
 
 
 
tttwm 
Mitsumaniak
Niepoważny

Auto: CA4A 1.6 16V 1993 r. GLXI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 352
Skąd: Warszawa
Wysłany: 07-05-2010, 07:38   

Generalnie wczoraj zrobiłem rozeznanie jaki ten mój altek jest.

Po pierwsze żaden na IC i te co podałem na allegro nie pasują. U mnie wtyczka do alternatora jest identyczna jak wtyczka do silniczków od spryskiwaczy. Gdy ja wczoraj odpiołem wyglądała na zardzewiałą i pojawiła się myśl - jako że np przy silniczkach od spryskiwaczy regularnie (co miesiąc muszę czyścić styki) może i tutaj taki zabieg pomoże. Dzisiaj wieczorem (ewentualnie jutro rano) postaram się zmierzyć ładowanie ale nie na stykach aku tylko na stykach alternatora. Nie wiem jeszcze jak mi się to uda. Bo dojście jest tak fatalne że szkoda gadać.

Moje pytanko jest bardzo laickie i może bardzo głupie. Ale jak będe przykładac miernik to robi to róznicę którą końcówę do którego przyłożę. Niestety na dobrą sprawę nie wiem gdzie tam jest + a gdzie - bo kable są tego samego koloru.
_________________

Chcesz skrytykowac gaz - przeczytaj!!!!
 
 
 
londolut 
jradmin Colt


Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy
Dołączył: 14 Wrz 2007
Posty: 8958
Skąd: skątowni
Wysłany: 07-05-2010, 07:45   

tttwm, jeśli będziesz miał elektroniczny to nie. Najwyżej pokaże 'minus'.
_________________
Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie :finga:

 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 07-05-2010, 08:01   

Kabel od ładowania zawsze jest sporo grubszy od pozostałych i często jest osobno przykręcony śróbką o średnicy 6 lub 8mm. Raczej sprawdzenie tam ładowanie nic nie da, możesz sprawdzić czy dochodzi do alternatora napięcie od akumulatora na tym przewodzie. Żeby dobrze sprawdzić alternator najlepiej go wymontować i rozebrać ale przy rozbiórce trzeba uważać bo jak zrobi się to niewłaściwie to można pourywać przewody łączące stojan z układem prostowniczym. Wydaje mi się że padł ci układ prostowniczy, jeśli by to się potwierdziło to koszt takiego wacha się koło 100zł i jeśli by to się potwierdziło to warto jest to naprawić
 
 
tttwm 
Mitsumaniak
Niepoważny

Auto: CA4A 1.6 16V 1993 r. GLXI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 352
Skąd: Warszawa
Wysłany: 07-05-2010, 08:24   

Dobra to teraz pytanie - do alternatora dochodzą 2 przewody (jeden gruby przykrecony śróbka 6mm (ładowanie) drugi taki z wtyczką jak od silniczka od spryskiwaczy - to skoro gruby to ładowanie to od czego jest ten cienki co mi zardzewiał??
Gdzie mam w takim razie przykładac miernik??
_________________

Chcesz skrytykowac gaz - przeczytaj!!!!
 
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 07-05-2010, 09:46   

Ten cienki jest od kontrolki ładowania, jednak musi łączyć bo kontrolka działa. Miernik możesz przyłożyć do grubego.
W sumie to pasowałby do ciebie każdy alternato aby pasowały uchwyty i aby był na 2 przewody jak twój. Jakbyś dostał z orginalną kostką obciętą z orginalnej instalacji to wystarczyłoby połączyć cienki z alternatora z cienkim z twojej instalacji i przykręcić gruby i wszystko by działało.
 
 
tttwm 
Mitsumaniak
Niepoważny

Auto: CA4A 1.6 16V 1993 r. GLXI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 352
Skąd: Warszawa
Wysłany: 07-05-2010, 10:13   

Acha, to robi się znou całkiem przyjemnie. Czyli generalnie kwestia podłączenia ŁADOWANIA będzie ok. A czy jest taka mozliwość żeby (gdy bym nie dostał orginalnej kostki), żeby tego cienkiego przewodu na dwa kabelki nie podłanczać?? Rozumiem że gdy nie będzie podłączony to będzie paliło się ładowanie (a raczej brak), ale czy w pracy alternatora to nie będzie przeszkadzać i czy bez podlączenia tego cienkiego będzie ładować??

Z drugiej strony myślę sobie że jeżeli kupuje alternator wyjęty z CA4A (nawet ten sam rocznik) to chyba mocowanie MUSI PASOWAĆ??
_________________

Chcesz skrytykowac gaz - przeczytaj!!!!
 
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 07-05-2010, 11:07   

Każdy alternator da się podłączyć a najłatwiej jak jest na 2 przewody, czyli jeden gróby od ładowania i cienki od kontrolki. Z uchwytami może być różnie, czasem w tym samym modelu mogą być stosowane różne alternatory róznych producentów i na różne rodzaje paska, wieloklinowe i zwykłe klinowe, miałem tak w astrze, ze wspomaganiem było inaczej niż bez wspomagania. Jeśli nie będzie podłączony przewód od kontrolki ładowania, który jest masą tej kontrolki, alternator może nie zacząć ładować bo prąd płynący przez żarówkę wstępnie zasila szczotki i wzbudza wytworzenie pola magnetycznego na wirniku co powoduje rozpoczęcie ładowania.
 
 
tttwm 
Mitsumaniak
Niepoważny

Auto: CA4A 1.6 16V 1993 r. GLXI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 352
Skąd: Warszawa
Wysłany: 07-05-2010, 22:50   

Ok wiem że marudzę jak ...

Dzisiaj zaopatrzyłem się w mierniczek. Do tej pory pomiary robili mi u elektryka.

Gdy silnik pracuje normalnie na zaciskach aku jest 12,3 przy zapalonych światała - 12,6 przy zgaszonych.

Wyczytałem i słyszałem że obroty nie mają zasadniczo wpływu na ładowanie aku i wartości nie powinny się zmieniać. Przy 3 tyś obrotów ładowanie wynosi 13,6 przy zapalonych i zgaszonych światłach.

Czy to normalne.


Dodatkowo chciałem się zapytać jak mogę zmierzyć ile prądu pobiera samochód z niepracującym silnikiem.

Miałem różne przechery z elektryką ostatnio (zanim altek dał o sobie znać - ok. 2 miesięcy temu). Radio szalało (wyłączało się razem z centralnym zamkiem i zegarkiem). Teraz też tak jest - znaczy się jest wyłączone - bezpiecznik na 100% ok.

Jutro jeszcze wyjmę bezpiecznik od radia itd i zobaczę jak będzie z napięciami.
_________________

Chcesz skrytykowac gaz - przeczytaj!!!!
 
 
 
plecho1 
Mitsumaniak

Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 10313
Skąd: Świdnik
Wysłany: 07-05-2010, 23:09   

Jeśli chodzi o ładowanie to ten wzrost napięcia świadczy że alternator jeszcze trochę ładuje, nie osiąga właściwego poziomu na wolnych obrotach, po zwiększeniu obrotów zwiększa się sprawność alternatora i stąd wzrost napięcia.
Aby sprawdzić upływ prądu należy miernik ustawić na pomiar natężenia prądu czyli ampery, odpiąć jedną klemę od akumulatora i miernik wpiąć w szereg czyli jedną końcówkę do akumulatora a drugą do klemy.
 
 
idas 
Mitsumaniak


Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy
Dołączył: 13 Paź 2008
Posty: 1716
Skąd: Wrocław/Rawicz
Wysłany: 07-05-2010, 23:12   

tttwm napisał/a:
Dodatkowo chciałem się zapytać jak mogę zmierzyć ile prądu pobiera samochód z niepracującym silnikiem.

Zakładam (bo sam tego nie robiłem;P) iż powinno zadziałać wpięcie szeregowo w kabel plusowy amperomierza, tzn odłączasz plusową klemę - i przy pomocy amperomierza łączysz klemę z dodatnim portem akumulatora. Prąd musi płynąć przez amperomierz:] Nie wiem czy tu ta elektryczna zasada się sprawdzi, ale spróbować możesz:)
No to się zdublowałem z kolegą plecho1
P.S. do minusa bym nie łączył gdyż mogą być upływy prądu na karoserię, których wtedy nie wykryjesz.
_________________
Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.