Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Hubeeert · Wysłany: 01-10-2006, 01:25

Trasa 11 u mnie jest jak jadę oszczędnie - mój Staruszek się chwalił spalaniem 8-10 w trasie ale nie wiem jak to robił :mrgreen:

harpagan · Wysłany: 01-10-2006, 10:02

Ciekawe co bedzie jak przeprowadzisz zamierzone modyfikacje
Bedzie chlal niczym evo

Matejko · Wysłany: 01-10-2006, 11:47

Mathiu · Wysłany: 01-10-2006, 16:01

No to zbytnio mnie nie pocieszyliście tym spalaniem. 10-12 litrów w mieście (nie mówiąc o zimie), to stanowczo za dużo (nie mówiąc o gazie

) jak na takie auto (i taki silnik).
Czyli jednak chyba wrócę do szukania jakiegoś Civica :/

Matejko · Wysłany: 01-10-2006, 16:43

eee ale to nie znaczy ze civic bedzie palil mniej

Mathiu · Wysłany: 01-10-2006, 20:04

piotras · Wysłany: 01-10-2006, 20:06

Kolega ma Civica 1,4 i ponizej 10 też nie schodzi. To jest tak że czasami lepiej kupic samochód z dużym mocniejszym silnikiem bo wtedy zeby jezdzic mniej sie go ciśnie i w efekcie spalanie wychodzi na bardzo podobnym poziomie. Miałem wcześniej Accorda 2,2 VTEC i spalał mi po mieście 11l. Pb

czarnuch23 · Wysłany: 01-10-2006, 21:39

Ja co prawda od niedawna mam CA0 1,6 i nie moge pochwalic sie spalaniem w zime ale moge powiedziec jak mi pali teraz
srednio ciut ponad 7 litrow czasami mniej czasami wiecej ale nie przekroczylem nigdy 8 litrow na 100... a jezdze naprawde dynamicznie
(ostatnio ganialem sie pomiescie z bratem - civic1,6 spalanie okolo 7,5 litra a caly czas czerwone pole na biegach 1-3 )
Czytajac to ile wam pali zastanawiam sie co jest? mam jakis inny model ? w zyciu mi nie wzial wiecej niz 8 a co tu mowic o 10l?

deenbe · Wysłany: 01-10-2006, 22:01

dla chcacego nic trudnego, latwo osiagnac 10 litrow w miescie , a takze i po za ... szczegolnie na obwodnicy albo autostradzie...

czarnuch23 · Wysłany: 01-10-2006, 22:10

to ja juz nie wiem jak wy jezdzicie

zaraz po kupnie jechalem z poznania autostrada i poznanska nieoszczedzalem go (chcialem zobazyc czy naprawde jest tak jak mowia )
i bylo autostrada: 170-215 prawie caly czas (od poznania az do konca autostrady nie wiem cos ponad 100km nie wiem ile - juz z nowym kawalkiem)
na poznanskiej przez sochaczew i miasto wawa srednio 130-150 jak sie dalo i wyprzedzanie z redukcja na 3 (przyzwyczajenia z punto) czyli czerwone odwiedzalem systematycznie
Jazda jak najmniej ekonomiczna i spalanie w granicach 8l/100 jak tanjkowalem szczeke zbieralem z ziemi bo spodziewalem sie 10-11 tak jak zreszta juz kiedys pisalem....
nawet sprawdzalem powszystkim czy naprewno 1,6 kupilem a nie 1,3 z jakimis chorymi papierami....
nie wiem co mam napisac.. chyba naprawde moj samochod jest dziwny....
Ale ja nie narzekam

deenbe · Wysłany: 01-10-2006, 22:21

na obwodnicy wskazowka predkosciomierza nie schodzila ponizej 200 :roll:

paliwa ubywalo w blyskawicznym tempie

auto na oparach nie moze jezdzic, przeciez to nie diesel :mrgreen:

wiadomo mozna jezdzic 7-8 litrow w miescie, tylko nie mozna traktowac gazu zero- jedynkowo:)

dzisiejsza trasa 350km, przebyta z predkoscia 110-120 - spalanie ok 6litrow na 100, no ale jak sie przycisnie :twisted:

ps. pozdrowienia dla kierownika czerwonego colta ca0 na numerach BSK... , jechal za mna troszke kilometrow, a pozniej mnie wyprzedzil :mrgreen:

( no coz mi zalezalo na malym spalaniu

)

slo_mo · Wysłany: 01-10-2006, 22:25

josie · Wysłany: 01-10-2006, 22:27

Koton · Wysłany: 01-10-2006, 22:38

Trasa niecałe 400 km z ruchem wachadłowym, postojami, zwalnianiem na nierównościach, troche z górki pod górke, prędkości 90-100km/h i wyszło 7,1 l/100km

Miasto na kapeluszniku to książkowe 10l/100 ale przy częstych parkowaniach,manewrowaniach, krótkich dystansach rośnie spalanie dość znacząco tj o niecałe 2l.
Miasto swobodnie

to 12-13l/100km.

I pytanie troche offtopicowe ale tylko troche. Jak jade jak kapelusznik to na wolnych obrotach mam jakieś 800 może 850 obr/min.Ale jak troche znaaczy bardzo go pociskam to na wolnych mam około 1100 obr/min :shock:

i wtedy jakoś żwawiej w ogóle się zachowuje ze startu. A później jade spokojniej i obr na wolnych to jakieś 900.Później jak jade jak kapelusznik to 800. Jak znowu pocisne to znowu wolne obr są wyższe. O co chodzi??

kaeres · Wysłany: 02-10-2006, 16:49

Na forum Mitubishi Klub Polska tez byl taki temat i rowniez sie dziwilem jakie spalanie potraficie osiagnac w swoich miskach.
Ja narazie mialem rekord spalania 9,5l/100km w zimie.
Notorycznie schodze ponizej 7l/100km.
Gdy sobie pofolguje i mnie ktos napiera z tylu albo probuje odejsc z przodu to 7,5l/100km to jest MAX !
Pobijajac rekord oszczednosci jezdzac do pracy osiagalem 6,02l/100km powtarzalnie - okolo 3 baki probowalem aby potwierdzic.

CAO - 1.6 16V - 220kkm.
Jakby mi spalil 12l/100km to juz dawno w warsztacie na czesci rozlozony by byl i szukalbym przyczyny.