Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Kiedy powiniennem zrobic rozrząd ?
Autor Wiadomość
nerx 
Mitsumaniak

Auto: Lancer Kombi 1,6 Sport 2003
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 46
Skąd: Chorzów
Wysłany: 20-08-2010, 11:10   

conrad napisał/a:
Pompa wody jest na niezależnym pasku wieloklinowym, w przypadku wymiany pompy nie ingerujemy w rozrząd.


no ale przecież mogę wymienić też od razu pompę wody przy wymianie rozrządu chciałbym to zrobić bo auto ma już ponad 150 tyś
 
 
iktorn73 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer OZ Rally 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 16
Skąd: Magdalenka
Wysłany: 15-10-2010, 09:59   

Ale bywa że pompa przeżywa samochód :) . Jak nie cieknie to po co wymieniać? Gdyby była zintegrowana z rozrządem to i owszem czemu nie :) .
 
 
Haiku 
Forumowicz


Auto: ASX 1.6 + Lancer Intense 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 26 Paź 2010
Posty: 184
Skąd: Łask
Wysłany: 09-11-2010, 13:01   

iktorn73 napisał/a:
Ale bywa że pompa przeżywa samochód :) . Jak nie cieknie to po co wymieniać? Gdyby była zintegrowana z rozrządem to i owszem czemu nie :) .


Potwierdzam. Wymieniałem u siebie rozrząd (przebieg 125 tys) i wszystkie części były w bdb stanie stąd wymieniony został dla świętego spokoju tylko pasek rozrządu, balans i napinacz. Cały zestaw wraz z pompą wody będą wymieniane podczas kolejnej wymiany.
PS. Jeśli w aucie jest zestaw od nowości może się okazać, że części "pożyją" dłużej od nowych mniej markowych dlatego warto się zastanowić z wymianą wszystkiego na siłę.
 
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 09-11-2010, 14:00   

Haiku napisał/a:
iktorn73 napisał/a:
Ale bywa że pompa przeżywa samochód :) . Jak nie cieknie to po co wymieniać? Gdyby była zintegrowana z rozrządem to i owszem czemu nie :) .


Potwierdzam. Wymieniałem u siebie rozrząd (przebieg 125 tys) i wszystkie części były w bdb stanie stąd wymieniony został dla świętego spokoju tylko pasek rozrządu, balans i napinacz.

Moja ori pompa padła przy 160tys. Nie ciekła. Złapała luz na wirniku i nie zapewniała odpowiedniego obiegu płynu.
Mam nadzieję, że sprawdziłeś z jakim oporem kręci się pompa :wink:
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 09-11-2010, 14:03   

A wpadł ktoś na pomysł żeby wymienić płyn chłodniczy?

Ps. Na forum już było jedno zdjęcie cieknącej pompy chyba przy 120 tys.
 
 
Radowan 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Sport
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 362
Skąd: Jelenia Góra/MRO
Wysłany: 09-11-2010, 17:54   

Ja :)
Wymieniłem razem z wymianą rozrządu. Teoretycznie przy 95kkm. Ale pasek nie był oryginalny (Gaetz) i pompa lekko sączyła na uszczelnieniach. Śmiem podejrzewać, że przebieg był zaniżony, chociaż po innych podzespołach nie widać żeby było oszukiwane coś może przy gazie jak było dłubane to wymieniali.
Tak więc oprócz rozrządu i pompy wody wymieniłem też płyn na nowy.
 
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 09-11-2010, 18:35   

Znaczy mi chodziło raczej przy nie wymienianiu pompy wody...

Ja ostatnio wymieniłem płyn w chłodnicy.
 
 
conrad 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 06' 4G18
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 63
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 09-11-2010, 21:09   

Cytat:
Znaczy mi chodziło raczej przy nie wymienianiu pompy wody...

Ja ostatnio wymieniłem płyn w chłodnicy


...wymiana płynu w układzie chłodzenia (nie tylko w samej chłodnicy) wg. instrukcji producenta co 60.000 km.

Dla silnika 1.6 układ chłodzenia mieści 5L+0,65L - zbiornik wyrównawczy, dla 2.0 jest to 7L+0,65L - zbiornik wyrówawczy.

W wersji silnikowej 1.6 jest króciec spustowy w chłodnicy (przy wymianie wypływa orientacyjnie 1,5L płynu chłodzącego), drugim miejscem spustowym jest blok silnika (śruba od strony przegrody silnika, tam wypływa większa ilość plynu)...w przypadku wersji 2.0 nie mam doświadczenia, należałby sprawdzić w manual'u gdzie są "odwodnienia" w bloku silnika.

Pytałem w serwisie czy mają dedykowany wg. instrukcji płyn chłodniczy (DIA QUEEN), odpowiedzieli, że nie posiadają, zalewają auta Castrolem anti-freeze (polecam raczej kupić gotowy płyn do zalania). Koncentrat rozrobiony wg. proporcji podanych w instrukcji producenta , po zbadaniu "glykometrem" wskazywał zamarzalność przy -25C (obecnie mam wątpliwości czy nie za mało).
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 09-11-2010, 22:41   

conrad napisał/a:
...w przypadku wersji 2.0 nie mam doświadczenia, należałby sprawdzić w manual'u gdzie są "odwodnienia" w bloku silnika.


W przypadku 2.0 korek w bloku jest tak schowany że z menualem w ręku 15 minut go szukaliśmy (nie ma szans go zobaczyć, trzeba wsadzić rękę od dołu między silnik i gródz i po lewej stronie wymacać otwór na imbusa). Oczywiście mokry rękaw murowany.

Ja zalałem Hepu G12 bez krzemionki.
 
 
conrad 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 06' 4G18
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 63
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 11-11-2010, 19:31   

krzychu,
czy uszczelniałeś korek w bloku silnika jakimś dodatkowym lubricatem np. 3M Nut Locking nr. 4171 lub zamiennikiem (zalecenia wzięte z manual'a), czy poprostu wkręciłeś na sucho.
Trudno określić mi rodzaj uszczelnienia firmy 3M, domyślam się, ze może to być coś w rodzaju płynnej taśmy PTFE (teflonowej), ciężko zlokalizować ten produkt w sprzedaży. Uszczelniaczy gwintów jest mnóstwo np. produkty Locite, połączenie musi być łatwo demontowalne chociażby przy kolejnej wymianie płynu chodniczego...
ostatecznie dokręciłem korek (śrubę) z wyczuciem na sucho, przecieków brak (od wymiany płynu chłodniczego przejechałem 15.000 km)
Jakie jest Twoje zdanie na ten temat?
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 11-11-2010, 20:07   

Znaczy manuala miałem od galanta (tam było 4G63). W każdym razie ja miałem na imbusa takiego stożka wkręcanego w blok. Musiał bym sprawdzić czy coś o uszczelnianiu było (po gwincie nie było widać jakiegoś uszczelniani). Dokręciłem nawet dynamometrem to coś według informacji z manuala. Wymyłem zbiorniczek wyrównawczy, przepłukałem wszystko 15l wody i zalałem jeżdżę nic w garażu nie widzę żeby ciekło.

Skąd masz manuala? Ja tylko widziałem po rosyjsku do CS-a... Dlatego wziąłem z innego samochodu gdzie był 4G63...
 
 
conrad 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 06' 4G18
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 63
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 11-11-2010, 20:59   

Korzystam z instrukcji CSA (w wersji rosyjskiej), dodatkowo (w zasadzie głównie) opieram się na instrukcji Colta 96-03 z silnikem 4G13 (1299 cm3), wiele elementów silnika, osprzętu, technologia naprawy jest bardzo zbliżona do 4G18.
Faktycznie silnik 4G92 (1597cm3), to nie to samo co 4G63...ale być może technika uszczelnień gwintów została wprowadzona wyżej...
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 11-11-2010, 21:52   

conrad napisał/a:

Faktycznie silnik 4G92 (1597cm3), to nie to samo co 4G63...

Faktycznie :mrgreen:
Dla uspokojenia napiszę, że w żadnym ze swoich aut nie uszczelniam dodatkowo korka spustowego w bloku (we wspomnianym 4G92 płyn wymieniałem kilkadziesiąt razy :wink: ) i poki co (odpukać) sucho :mrgreen:
conrad nie wiem czy ten "lubryfikant" ma uszczelniać korek czy zapobiegać jego zapiekaniu/rdzewieniu. Ja obstawiam to drugie.

PS.Z ciekawostek nie zmieniam także przy każdej wymianie oleju uszczelki na korku spustowym. Wymieniam ją co 5-7 wymianę.
 
 
nerx 
Mitsumaniak

Auto: Lancer Kombi 1,6 Sport 2003
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 46
Skąd: Chorzów
Wysłany: 12-11-2010, 10:24   

conrad napisał/a:
Korzystam z instrukcji CSA (w wersji rosyjskiej), dodatkowo (w zasadzie głównie) opieram się na instrukcji Colta 96-03 z silnikem 4G13 (1299 cm3), wiele elementów silnika, osprzętu, technologia naprawy jest bardzo zbliżona do 4G18.


Conrad możesz przesłać instrukcje ?
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 12-11-2010, 11:33   

nerx napisał/a:

Conrad możesz przesłać instrukcje ?


http://forum.mitsumaniaki.pl/index.php?c=22
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.