 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
c52 gaznik - zaczynaja sie problemy |
Autor |
Wiadomość |
fuegos
Forumowicz
Auto: EA5A 2.5
Kraj/Country: UK
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Lut 2009 Posty: 164 Skąd: Henfield
|
Wysłany: 27-08-2010, 11:54
|
|
|
Mateusz071 napisał/a: | A sprawdziłeś i jakie przebiegi nimi zrobiles?
[ Dodano: 23-08-2010, 22:41 ]
a w silnikach ołowiowych sa inne ustawienia i moze źle chodzic i zawory sie szybciej zurzywaja. |
kazde auto zrobilo przynajmniej 30kkm w roznych warunkach (dlugie trasy, miasto, krotkie jazdy na zimnym silniku). zeby byc szczerym w golfie po 40kkm wywalilo uszczelke pod misa i to napewno nie przez olej tylko ze starosci... przed decyzja o zalaniu syntetyka zawsze dokladnie sprawdzam silnik (kompresja, stan gladzi cylindrow, stopien pokrycia nagarem, luzy, cisnienie oleju). W razie duzego zabrudzenia stosuje Seafoam. zdarzalo sie tez kilka pierwszych wymian robic co 2-5kkm zeby silnik odzyskal prawidlowa czystosc. Pozniejsze wymiany co 10kkm gwarantuja dluzsze utrzymanie silnika w czystosci.
Napisze to jeszcze raz. Zuzyty silnik, ktorego glownym uszczelniaczem jest nagar a nie metal napewno zacznie cieknac i spalac olej Stad biora sie problemy po jego plukaniu i jezdzeniu na oleju syntetycznym, ktory jak trafnie stwierdziles ma wlasciwosci myjace. Tylko remont tu pomoze. i nie jest to wina oleju syntetycznego tylko uzytkownika ktory wykrecal kosmiczne przebiegi bez jego wymiany lub uzywal oleju zlej jakosci.
co do silnikow "olowiowych" to nie istnieje cos takiego. kazdy silnik benzynowy pracuje na tej samej niezmiennej od lat zasadzie wiec stare konstrukcje moga jedzic na obu rodzajach paliwa bez zadnych skutkow ubocznych. Jedyne co moze powodowac nadmierne zuzycie silnika to zbyt niska liczba oktanowa... Zwiazkow olowiu z paliwa wyzbyto sie na poczet mniej szkodliwych dla srodowiska spalin. Nowe konstrukcje nie moga pracowac na paliwie olowiowym ze wzgledu na katalizator ktory nie jest przystosowany do "przepalania" jego zwiazkow. |
|
|
|
 |
wojmi1
Mitsumaniak lancer kombi i gal

Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 1579 Skąd: Oswiecim-Piotrowice
|
Wysłany: 03-11-2010, 18:59
|
|
|
a ja uważam że powinno się jeździć na olejach o tych samych parametrach i najlepiej tego samego producenta - parę razy zauważyłem problemy po wymianie oleju na nowszy- co do lotosu to mam wątpliwości bo dla moich autek jest chyba za nowoczesny za dużo dodatków myjących ostatni 4g15 zarżnąłem na lotosie. - może przypadek? ale to znów kolejny przypadek z lotosem. Nawiasem mówiąc na mineralu zrobiłem 550 tyś i blacharka nie wytrzymała - he he /4G37//a olej to klasyk Selektol wcześniej gtx Castrola/ |
_________________ lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33 |
|
|
|
 |
|
|