[MSS ALL] Przyczyna upadku MSS - Co skośnoocy zrobili źle ?! |
Autor |
Wiadomość |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 24-08-2010, 17:05
|
|
|
Maretzky85 napisał/a: | o ile się orientuje cała skrzynia jest francuska | Masz na myśli DID czy benzynę |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 24-08-2010, 20:11
|
|
|
JCH, benzynę |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
halbog
Mitsumaniak Homo Swidnicensis

Auto: Kia Carens 2,0 CRDi 2006r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 465 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: 25-08-2010, 10:25
|
|
|
Jako szczęśliwy posiadacz MSS 1,3 z 1999 r. nie stwierdziłem żadnych mankamentów podniesionych przez kolegę HouseM. Właśnie wróciliśmy z Tatr, auto nie miało problemów z podjazdami, średnie spalanie 6,4, tylko w korku pod górę wciągnął 7,1. Wielkim plusem auta jest to, że wysoko się siedzi, 80 letni teść nie ma żadnych problemów z wsiadaniem/ wysiadaniem. Ja cofam na lusterka i widoczność do tego manewru oraz ogólną widoczność oceniam wysoko. Auto jest bardzo zwrotne, żona (na marginesie osoba niewielkiego wzrostu) chwali sobie prowadzenie misia, wygodę i inne jego atrybuty w odniesieniu do naszych wcześniejszych aut. Myślimy nad wymianą na młodszego MSS, ale jeszcze decyzje nie zapadły
Pozdrawiam
Bogdan |
_________________ Z wiatrem we włosach:)
 |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 25-08-2010, 11:18
|
|
|
Widzę że ziarno goryczy zasiane przez HouseM, padło na jałową glebę
To taka metafora była
Był taki jeden user, co ciągle narzekał na swojego MSS ale na szczęście go już sprzedał |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
słoik
Mitsumaniak
Auto: MSS 2000 1,3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Lis 2009 Posty: 91 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 25-08-2010, 14:34
|
|
|
JA jeżdżę MSS od roku i również nie stwierdzam w/w wad. Jestem niezmiernie zadowolony z przestrzeni w aucie a zwłaszcza bagażnika (1,5 letni obywatel posiada w trakcie wyjazdów wiele większy bagaż niż rodzice ). Co do widoczności również nie mam zastrzeżeń. Jedyna wada jak dla mnie to dmuchawa, która cienko sobie radzi z zaparowanymi szybami. Od roku odpukać nie miałem poważniejszych usterek jedynie nadrabianie pewnych zaniedbań po poprzednim właścicielu!!! |
|
|
|
 |
JCH
Mitsumaniak Forumowa Opozycja

Auto: OBK 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 101 razy Dołączył: 23 Maj 2005 Posty: 8078 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 25-08-2010, 22:14
|
|
|
Żeby nie było, że MSS to taki wspaniały i bez wad samochód bo wszyscy pojechaliśmy po HouseM jak po łysej kobyle Mnie się nie podobało, że:
- buda się chwieje na zakrętach
- tył siedzi nisko, szczególnie po zapakowaniu
- mógłby być 10 cm dłuższy
- kiepskie światła mijania (drogowe również)
- "martwa strefa" przy patrzeniu do tyłu ale nie na środku a w skrajnych częściach tyłu, prawie przy obrysie samochodu (dwa razy przydzwoniłem cofając, raz w wąskie drzewo, drugi raz w znak za którym wcześniej zaparkowałem)
- mocowania amortyzatorów w bagażniku
- brakowało mi otwieranego dachu i np. odsuwanych drzwi jak w MSR
- klimatyzacja mogłaby być a'la climatronik
- pamiętam też, że trzeszczały plastiki i uchylone przednie okna (co ciekawe tylne nie miały tej wady), wycierały się też uchwyty do otwierania drzwi.
Na 5 możliwych punktów dałbym nawet 4. Przez 6 lat użytkowania zawsze byłem zadowolony z samochodu i gdyby nie plama jaką dało MMC i ASO w obsłudze serwisowej to kolejny samochód to też byłoby Mitsubishi. |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
MSS 1.9 DI-D --> OBK 2.0 i DL-650
 |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 26-08-2010, 08:02
|
|
|
JCH napisał/a: | buda się chwieje na zakrętach | To wina tyłu, bo na dohamowaniu w łuku nie ma problemu z nurkowaniem przodu w przechyle. Ale tył faktycznie ciągnie. Może lepszy (grubszy) stabilizator załatwiłby sprawę.
JCH napisał/a: | tył siedzi nisko, szczególnie po zapakowaniu | Do przeżycia, aczkolwiek optycznie trochę to śmieszne. Ale za to jak pięknie wygląda na pusto
JCH napisał/a: | mógłby być 10 cm dłuższy | Oj tak. Ale wtedy by jeszcze niżej stał po zapakowaniu
JCH napisał/a: | kiepskie światła mijania (drogowe również) | Racja. Ale sobie z tym poradziłem.
JCH napisał/a: | "martwa strefa" przy patrzeniu do tyłu ale nie na środku a w skrajnych częściach tyłu, | Ja jeżdżąc ciężarówką nauczyłem się że nie cofa się po prostej tylko lekkimi zakosami więc też mnie ten problem nie dotyczy
JCH napisał/a: | mocowania amortyzatorów w bagażniku | Mi to nie przeszkadza. Wszystkie HTB tak mają
JCH napisał/a: | brakowało mi otwieranego dachu i np. odsuwanych drzwi jak w MSR |
I słomkowego kapelusza Nie ta klasa pojazdów.
JCH napisał/a: | klimatyzacja mogłaby być a'la climatronik | Jak wyżej. Nie zmieściłoby się w budżecie. Aczkolwiek na koniec mogli dać skoro dali w Carismie
JCH napisał/a: | pamiętam też, że trzeszczały plastiki i uchylone przednie okna (co ciekawe tylne nie miały tej wady), wycierały się też uchwyty do otwierania drzw | Plastiki mi nie trzeszczą, a okna trzeszczą od brudu w prowadnicach. U mnie np trzeszczy lewy tył i troszkę prawy przód
JCH napisał/a: | bo wszyscy pojechaliśmy po HouseM jak po łysej kobyle | E tam. Nikt po koledze nie jeździł. Ma prawo do swoich odczuć jak wszyscy Może spodziewał się czegoś innego |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
drtymf
Mitsumaniak

Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 819 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 26-08-2010, 08:06
|
|
|
cns80 napisał/a: | Ma prawo do swoich odczuć jak wszyscy Może spodziewał się czegoś innego | a może trafił po prostu na egzemplarz który nie jedzie i nie hamuje Zdarza się i tak czasami . Więc pocieszyliśmy go że inni mają lepiej |
_________________ Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 |
|
|
|
 |
jewiurz
Forumowicz

Auto: był MSS 1.6 Comfort 2004
Kraj/Country: Russia
Pomógł: 11 razy Dołączył: 11 Lut 2008 Posty: 112 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 26-08-2010, 09:30
|
|
|
Ile zachwytów
Na serio jestem w szoku.
Szczególnie, że sporo jest odpowiedzi typu "jakoś sobie z tym poradziłem" "da sie z tym żyć", "można się przyzyczaić" to chyba nie koniecznie dobrze świadczy o samochodzie..
apropos amortyzatorów w bagazniku, i tego, że wszystkie htb tak mają... mam też Clio II i tam amortyzatory nie włażą do bagażnika, o ile pamietam w Peugeocie 306 tez nie właziły...
Ba, wykładzina bagażnika z MSS okazała się za wąska do Clio
I jeszcze jedna zagadka w MSS - niepodświetlone przyciski opuszczania szyb, nie wiem co auto takiego rozwiązania miał na myśli... |
|
|
|
 |
halbog
Mitsumaniak Homo Swidnicensis

Auto: Kia Carens 2,0 CRDi 2006r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 10 Lut 2009 Posty: 465 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: 26-08-2010, 09:39
|
|
|
jewiurz napisał/a: | Ile zachwytów
Na serio jestem w szoku.
Szczególnie, że sporo jest odpowiedzi typu "jakoś sobie z tym poradziłem" "da sie z tym żyć", "można się przyzyczaić" to chyba nie koniecznie dobrze świadczy o samochodzie.. | Nie twierdzę, że miś jest jeżdzącym ideałem, bo nie jest, ale jak na potrzeby mojej familii jest zwykłym, porządnym, stabilnie prowadzącym się rodzinnym dupowozem i czegoś takiego właśnie potrzebujemy .
Pozdrawiam
Bogdan |
_________________ Z wiatrem we włosach:)
 |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 70 razy Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 26-08-2010, 09:52
|
|
|
jewiurz napisał/a: | le zachwytów
Na serio jestem w szoku.
Szczególnie, że sporo jest odpowiedzi typu "jakoś sobie z tym poradziłem" "da sie z tym żyć", "można się przyzyczaić" | Odniosę się do swoich wypowiedzi. Światła "naprawiłem" wkładając lepsze żarówki, a jeśli chodzi o to że nisko stoi po zapakowaniu to w niczym to nie przeszkadza, bo nadal nie obciera i nie dobija więc nie widzę problemu poza wyglądem, ale tak jak napisałem jakby był wyżej zawieszony z tyłu to by na pusto pokracznie wyglądał
jewiurz napisał/a: | apropos amortyzatorów w bagazniku, i tego, że wszystkie htb tak mają... mam też Clio II i tam amortyzatory nie włażą do bagażnika, o ile pamietam w Peugeocie 306 tez nie właziły... | Może sprecyzuję - chodziło mi o wielowahacz. W Peugeocie masz belkę skrętną i może faktycznie nie wchodzą (aczkolwiek z wahaczem wleczonym w 205 już wchodziły). W Clio II nie wiem jak jest, ale to troszkę nowszy samochód i raczej porównywalny z 206, a nie z 306 (nie te gabaryty).
Cytat: | I jeszcze jedna zagadka w MSS - niepodświetlone przyciski opuszczania szyb, nie wiem co auto takiego rozwiązania miał na myśli... | Tego nie wie nikt Faktycznie ciekawa "oszczędność" |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
HouseM
Mitsumaniak Noob stalker :-X

Auto: DSM 1G GS + MSS 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 25 Cze 2007 Posty: 884 Skąd: Kraktown
|
Wysłany: 27-08-2010, 18:29
|
|
|
Nie traktujcie mojego tematu jako wylewania żali.
Auto jest już w rekach mojej mamy ,która nie ma tak wysokich wymagań jak ja. (Ja mam swoje dwa auta i jak na razie nie planuję ich zmieniać)
Napisałem go bo w całej historii mojej motoryzacji nie miałem Mitsu ,które byłoby tak źle dopasowane do moich gabarytów
Chciałbym rozwinąć kilka tematów.
Światła - tutaj faktycznie jest dramat. Żadne inne auto jakim jeździłem nie miało tak słabych przednich lamp. Nawet Eclipse ,który ma przednie lampy bliźniaczo przypominające te z Fiata 126p oświetla jezdnię przed autem o niebo lepiej.Oczywiście pierwszym ruchem była wymiana żarówek na na takie z wyższej półki cenowej. Nic to nie pomogło.
Lusterka - wcale nie są małe jak ktoś wcześniej napisał . Parkowanie przy ich pomocy to nie problem. Problem pojawia się w intensywnym ruchu ulicznym , szczególnie jak jest ciemno i pada deszcz. Tak z lewej jak i z prawej strony są po dwa martwe punkty. Co gorsze lewe lusterko oddala , bardziej niż prawe.
Moje maleńkie lustereczka (1/4 z tych w MSS) w wiekowym Eclipse zapewniają dużo większe pole widzenia.
Drążek zmiany biegów - mimo wymiany wszystkich tulejek, biegi nadal wchodzą trochę "na siłę" 170 zł komplet z wymianą.(trochę dużo jak na 21 kawałków plastiku mieszczące się w kieszeni)
Pozycja za kierownicą to kwestia indywidualnych cech kierowcy więc faktycznie wiele osób może twierdzić ,że jest dobra. Ja do tej grupy nie należę niestety. Przykładowo kiedy ustawię się w takiej pozycji ,że trzymając rękę na samej górze koła kierownicy z plecami całkowicie opartymi o fotel, ręka jest całkowicie wyprostowana. Nie zmieniając pozycji chcę przesunąć dłoń na sam dół kierownicy to ręka się tam nie mieści. Oczywiście zawsze można odsunąć fotel o jeden ząbek , ale wtedy ledwo dostaje do pedałów
I nie przesadzajmy z tym "nie jeździ" ! Czy ktokolwiek widział auto tych gabarytów z silnikiem 1.3 ,które "jeździ" ?? |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=8mqb-atsy_w
^ mój kliperek ^ Historia: L300 1G - L300 2G - Lancer - Eclipse - MSS
 |
|
|
|
 |
pawelkaw
Nowy Forumowicz
Auto: space star 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Paź 2009 Posty: 20 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 04-09-2010, 08:42
|
|
|
Mitsu stwierdzili, że podobno konstrukcja jest przestarzała, kształt nie modny. O dziwo niemcy mniej więcej w tym czasie zaczeli robić Zafirę, która wg mnie ma podobną bryłę (chyba jest trochę większa)i świetnie się sprzedaje. |
|
|
|
 |
lukasz921
Mitsumaniak
Auto: Space Star 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 26 Cze 2007 Posty: 186 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 09-09-2010, 08:14
|
|
|
Space Stary chyba gabarytowo bardziej podchodzi pod Opla Merive. A co do wad to chyba nikt nie wspominal o kiepskim wyciszeniu wnetrza. Powyżej 100-110 jest już głośno. Oczywiście nie ma nie wiadomo jakiej tragedii da się przeżyć ale mimo wszystko troche to przeszkadza.
Pzdr
Lukasz921 |
|
|
|
 |
|