brak ładowania |
Autor |
Wiadomość |
michall2411
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi colt c50 1.3 12v
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Mar 2010 Posty: 28 Skąd: radom
|
Wysłany: 14-10-2010, 08:23
|
|
|
To czyli tak zostały wymienione szczotki łozyska został przetoczony i zmieniony jakiś komutator ale na przewodach chyba nie ucieka prad gdyż po odpaleniu i odłączeniu klem sprawdzałem nappięcie miernikiem na nich to było jakieś14 |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 14-10-2010, 08:35
|
|
|
michall2411, a doczytałeś o wymianie regulatora napięcia ? To moduł odpowiadający za ustalanie napięcia wyjściowego alternatora. |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
michall2411
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi colt c50 1.3 12v
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Mar 2010 Posty: 28 Skąd: radom
|
Wysłany: 14-10-2010, 08:41
|
|
|
własnie bede jechał do tego gościa co mi naprawiał ten alternator zobacze co on powie o tym spadku napięcia przy obciążeniu światłami |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 14-10-2010, 09:26
|
|
|
michall2411 napisał/a: | To czyli tak zostały wymienione szczotki łozyska został przetoczony i zmieniony jakiś komutator | po co toczyć coś co się zmienia To mi nie pasuje.
Tak dla spokoju ducha posprawdzaj jeszcze polaczenia masowe silnika/skrzyni z karoseria, oraz polaczenia przewodów prądowych, czy przypadkiem oczko nie za luźne, albo nie przyłamane.
Choć osobiście ja bym stawiał na to, że coś z wirnikiem jest nie tak, ale tylko domniemam. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Serek
Mitsumaniak

Auto: Grand Voyager Limited AWD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 36 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 1597 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 14-10-2010, 12:21
|
|
|
wygląda to na regulator lub mostek. Skoro po odpaleniu daje 14 V a przy uruchomieniu odbiornika np. lamp spada drastycznie na 12 V, znaczy że nie podnosi napięcia na wyjściu przy obciążeniu. Mechanik zrobił ręczną robotę ale za elektrykę to się nie wziął. |
_________________
 |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 14-10-2010, 12:46
|
|
|
Regulator raczej nie bo bez obciążenia właściwie reguluje napięcie. Jeśli to wina alternatora to bardziej prawdopodobne że albo mostek prostowniczy albo uzwojenie stojana.
Jedynym wyjściem jest rozebranie alternatora i pomierzenie podzespołów bo bez tego można tylko gdybać. |
|
|
|
 |
michall2411
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi colt c50 1.3 12v
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Mar 2010 Posty: 28 Skąd: radom
|
Wysłany: 14-10-2010, 14:05
|
|
|
Alternator jest ok przy mnie mechanik go sprawdził i dał mu obciążenie 60A jakie było możliwe dla tego alternatora pózniej zaobserwowałem ze gdy odłacze kleme minus to napięcie jest ok 14 a gdy znow podlacze pod aku spada do 12.5
[ Dodano: 16-10-2010, 16:20 ]
problem rozwiązany była to wina paska wyciągnąłsie o jakieś2 cm a nadal był naprężony dobrze hehe znów moge śmigać moim miśkiem |
|
|
|
 |
|