Żałoba nad Misiem |
Autor |
Wiadomość |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 26-10-2010, 15:22
|
|
|
dominikgogo, współczuje straty, sprzedajac na czesci napewno dostaniesz wiecej niz w calosci, jednakze pozostaje problem demontazu i skladowania czesci oraz czasu ich odsprzedazy, takze pchnij go w calosci i miej spokojna glowe, swoja droga pamietaj ze takie wypadki zawsze wychodza z czasem, udales sie wraz z zona na badania Oby za jakiś czas coś Ciebie, albo Twoją małżonke nie zaczelo bolec, to wkoncu dodatkowe ubezpieczenie dla Ciebie/Was.
Zresztą skorzystaj z pomocy Seichan, wkońcu się zaoferowała |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Seichan
Mitsumaniak mod KMM i MMA

Auto: Honda Odyssey & new projec
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 11 Wrz 2010 Posty: 14174 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 26-10-2010, 15:54
|
|
|
Oczywiście służę pomocą Poza tym za ścianą w pracy mam dział odszkodowań, więc jakbym sama czegoś nie wiedziała - zawsze mogę dopytać |
_________________ MitsuManiaki Assistance
Nie mam marzeń, tylko cele - Harvey Reginald Specter
Człowiek nie jest stworzony do klęski. Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać. Hemingway.
Rekin Seichan
FTO story
Odyseja Seichan
 |
|
|
|
 |
dominikgogo
Mitsumaniak

Auto: Galant GLSi 137 KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lip 2010 Posty: 40 Skąd: Radzyń Podlaski
|
Wysłany: 26-10-2010, 16:13
|
|
|
rzeczoznawca ma być 2 listopada. nie wiem co mi powie i na ile go wyceni. nie mam zielonego pojecia. ale juz czuje że jestem stratny na Miśku. Bo dałem 6500 a dostane moze za niego marne 3000 zł a chciałem kupić coś takiego:
http://moto.allegro.pl/mi...1277121819.html
bo cena dobra. a narazie nie będzie mnie stać na niego. bo kosztuje 8900 PLN
robertdg Małżonce i mnie nic nie jest. jak narazie. zostały siniaki. na pogotowiu dostaliśmy skierowanie do ortopedy i chirurga zobaczymy co powie.
Seichan napisz proszę w jaki sposób możesz mi pomóc? na forum, albo PW i ile to będzie kosztować?
z drugiej strony samochód nie kosztował mnie 30 tysięcy więc... |
_________________ Galant 2.0 16V GLSi 137 KM "był"
(Żałoba od 22.10.2010)
02253/KMM |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 26-10-2010, 16:48
|
|
|
dominikgogo, zbieraj historie badań i chorób wynikłej poprzez wypadek, oraz wszelkie recepty, z ubezpieczenia mozesz domagac sie zwrotu kosztow leczenia oraz mozesz domagac sie odszkodowania za uszkodzenia ciała. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Seichan
Mitsumaniak mod KMM i MMA

Auto: Honda Odyssey & new projec
Kraj/Country: Polska
Pomogła: 37 razy Dołączyła: 11 Wrz 2010 Posty: 14174 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 26-10-2010, 16:49
|
|
|
dominikgogo napisał/a: | Seichan napisz proszę w jaki sposób możesz mi pomóc? na forum, albo PW i ile to będzie kosztować? |
Poszło na PW |
_________________ MitsuManiaki Assistance
Nie mam marzeń, tylko cele - Harvey Reginald Specter
Człowiek nie jest stworzony do klęski. Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać. Hemingway.
Rekin Seichan
FTO story
Odyseja Seichan
 |
|
|
|
 |
zbycho77
Mitsumaniak
Auto: Renault Scenic II, Colt VI 1.5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 04 Maj 2009 Posty: 495 Skąd: Lublin/Łęczna/Turka
|
Wysłany: 26-10-2010, 18:10
|
|
|
ależ to cudo jest tanie, normalnie nie chce mi się wierzyć ... nie lubię tylko jak sprzedawca pisze w nagłówku, że rocznik 2000, a poniżej mniejszymi, że to jest tak naprawdę 1999 tylko "cośtam" - rocznik to rocznik.
Znając Twoje negatywne podejście LPG - ten silnik być dobrze podpasował.
dominikgogo napisał/a: | dostane moze za niego marne 3000 |
może jednak będzie trochę więcej + trochę ze sprzedaży nieszczęśnika i 2/3 na tego rekina uzbierasz. |
_________________ Zbyszek |
|
|
|
 |
dominikgogo
Mitsumaniak

Auto: Galant GLSi 137 KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lip 2010 Posty: 40 Skąd: Radzyń Podlaski
|
Wysłany: 27-10-2010, 20:57
|
|
|
ojojoj. auto poszło moment, bo już go na allegro nie ma a takie fajne było. |
_________________ Galant 2.0 16V GLSi 137 KM "był"
(Żałoba od 22.10.2010)
02253/KMM |
|
|
|
 |
tomasek
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC60 MINI ONE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 28 razy Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 7250 Skąd: stolica wschodu
|
Wysłany: 27-10-2010, 22:03
|
|
|
Po pierwsze chyba nie poszedł tylko nie było ofert kupna a po drugie fakt cena nie była za wysoka ale GDI są mało chodliwe |
_________________ __________________________________________
 |
|
|
|
 |
dominikgogo
Mitsumaniak

Auto: Galant GLSi 137 KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lip 2010 Posty: 40 Skąd: Radzyń Podlaski
|
Wysłany: 28-10-2010, 01:00
|
|
|
tomasek6, To mam się porwać na 2.5 V6? GDI gorsze? |
_________________ Galant 2.0 16V GLSi 137 KM "był"
(Żałoba od 22.10.2010)
02253/KMM |
|
|
|
 |
radek79
Mitsumaniak
Auto: x5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 7453 Skąd: CHEŁM
|
Wysłany: 28-10-2010, 06:19
|
|
|
GDI jest gorsze pod względem osiągów,za to jest mniej awaryjne i mniej pali
pod względem spalania pali tyle samo jak 2.0 jak nie mniej, nie cieszy się popularnością dlatego że jest bardzo drogie lpg do tego silnika i wśrud mechaników kturzy myślą że GDI to dizel |
_________________ moje http://forum.mitsumaniaki...1458294#1458294 |
|
|
|
 |
tomasek
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC60 MINI ONE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 28 razy Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 7250 Skąd: stolica wschodu
|
|
|
|
 |
Starion
Forumowicz The smoking man :)

Auto: Colt CJ1A, Passat GT16 kombi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Paź 2008 Posty: 202 Skąd: Derby (UK)
|
Wysłany: 29-10-2010, 11:39
|
|
|
Współczuję Galanta A taki sympatyczny był Kurde, jeżdżą takie bananowe Panienki w tych Passatach i niszczą komuś życie :/ Ale widzę że dzielnie sobie poradził Galant, zawsze sądziłem że to wspaniałe i bezpieczne auta.
Moim zdaniem jeśli puścisz go na anonimowej aukcji to nie wyjdziesz na tym za dobrze. Podsuną Ci cenę i powiedzą że więcej nikt nie dał i nie będzie nic do gadania. Myślę że lepiej zająć się tym osobiście, ale bez rozdrabniania go - w całości sprzedać. Warto poszukać chętnego w małopolsce - tam jest masa szrotów i sklejaczy robiących z 2 aut jedno więc na pewno ktoś weźmie i za lepszą cenę niż ubezpieczeniowa aukcja. Ja osobiście przeglądam czasem takie aukcje bo bywają tam fajne autka za maciupką cenę - a przecież w tym wypadku nas to nie interesuje nie?
Co do Galanta którego szukasz - nie chcę wchodzić w paradę właścicielom tego modelu ale małą wizję lokalną sam robiłem bo kilka miesięcy temu szukałem (gdyby nie trafił się Passat pewnie bym takiego kupił) i powiem Ci że doszedłem do wniosku że GDI jest wspaniałą technologią - ale nie na Polskie realia. I nie mówię tu o LPG (czy raczej LPi jeśli chodzi o ten silnik). Mechanicy boją się tego silnika - jeśli któryś bez mrugnięcia okiem powie że się podejmie naprawy (i nie jest to jeden z "naszych" mechaników - sprawdzonych) to można być pewnym że coś spier_niczy. Dowiedziałem się że silnik nie toleruje napraw metodą "Adam Słodowy" i nie przymknie na to oka. GDI są bardziej skomplikowane, wymagają dobrej jakości benzyny (a przecież jak sobie pojedziecie np. w Bieszczady czy na jakieś Węgry nie będziesz szukał stacji z "dobrą benzyną" tylko zalejesz tu gdzie się da). Do tego schodki są kiedy coś trzeba w nim wymienić - mi to wytłumaczył pewien właściciel GDI tak ze koszty naprawy/części do GDI a klasycznego silnika można porównać do kosztów naprawy skrzyni automatycznej a manualnej. Czyli drogo i nie zawsze jest dostępne to co trzeba. Żyjemy w PL więc nie oszukujmy się - nie znajdziemy sztuki tankowanej zawsze Shell V-Power i nigdy nie przeciążanej.
Takie wrażenie odniosłem ja zbierając informacje o tym silniku również u nas na forum (np. tam gdzie linka dał Ci tomasek6). 2.5V6 za to... Co tu dużo mówić, klasyczne, solidne, normalnie zbudowane, niewyżyłowane V6. Jedyne co trzeba przełknąć to więcej świec, przewodów i innego eksploatacyjnego osprzętu oraz fakt ze to 2.5 i ubezpiecza się je drożej niż 2.0. Ale w zamian za to on ubezpieczy Ciebie w święty spokój i spokojną głowę że kiedy coś trzeba będzie zrobić jakiś fachmann nie zapyta czy ten Diesel ma turbo z intercoolerem czy bez )) |
_________________
    |
|
|
|
 |
dominikgogo
Mitsumaniak

Auto: Galant GLSi 137 KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lip 2010 Posty: 40 Skąd: Radzyń Podlaski
|
Wysłany: 29-10-2010, 17:26
|
|
|
Starion, dałeś mi do myślenia. Bardzo sie zastanawiam nad tym silnikiem. mowa o GDI.
A ja nie zamierzam pchać do aua gazu. już chyba wszyscy wiedzą że interesuje mnie tylko sama benzyna. Bo diesel w miśku niestety ma za małą moc do tej budy.
Teraz jeżdżę pożyczonym (aż wstyd mówić ) od Mamy rocznik 1997 VW polo 1.7 SDI 57 KM bez turbiny. suchy diesel i głośny klekot . więc diesle mnie nie pociągają. boje się nim wyprzedzać nawet ciężarówki. a po zapaleniu się komory silnika gdy jeździłem na gazie, powiedziałem sobie NIGDY WIĘCEJ GAZU!!!
2.0 16v był bardzo ok ale jeszcze za mało mocy . a ten GDI mi chodzi po głowie. bo żeby kupić V6 to może mnie trochę za drogo wyjść. nie mowie o paliwie czy mat. eksploatacyjnych. a o kupnie auta i ewentualnych napraw silnika. bo jak wiem dziadki nie jeżdżą 2,5 V6 bo po co mu taki silnik. a auto które ma przejechane 250 000 km nie będzie tak hulał jak ten co ma 150 000 km. |
_________________ Galant 2.0 16V GLSi 137 KM "był"
(Żałoba od 22.10.2010)
02253/KMM |
|
|
|
 |
tomasek
Mitsumaniak
Auto: VOLVO XC60 MINI ONE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 28 razy Dołączył: 03 Sie 2009 Posty: 7250 Skąd: stolica wschodu
|
Wysłany: 29-10-2010, 17:41
|
|
|
dominikgogo napisał/a: | uto które ma przejechane 250 000 km nie będzie tak hulał jak ten co ma 150 000 | kolego jeżeli silnik jest zadbany i dobrze użytkowany to i 300 tyś.to jest nic poczytaj troche o tych galach i o ich opiniach |
_________________ __________________________________________
 |
|
|
|
 |
dominikgogo
Mitsumaniak

Auto: Galant GLSi 137 KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Lip 2010 Posty: 40 Skąd: Radzyń Podlaski
|
Wysłany: 29-10-2010, 17:47
|
|
|
tomasek6, czytałem trochę. i każde auto jeśli zadbane to będzie długo jeździć. wiec tu nie ma jakiejś reguły.
no to GDI czy V6? Gaz nie wchodzi w grę. |
_________________ Galant 2.0 16V GLSi 137 KM "był"
(Żałoba od 22.10.2010)
02253/KMM |
|
|
|
 |
|