 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
F1 2006.10.22 - BRAZYLIA |
Autor |
Wiadomość |
szczeslaw
moderator Łamacz przepisow KRD

Auto: Carisma 1.6 99r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 1980 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 23-10-2006, 10:52
|
|
|
akbi napisał/a: | Zderzenie bolidu BMW z Speerem pokazali i nie wiem jak mogli twierdzić, że to był Kubica |
Ano twierdzili tak dlatego, że realizator pokazał, że to Kubica. Ich komentarze były beznadziejne, ale nie zmienia to faktu, że duża w tym zasługa tragicznej wprost realizacji.
Alek napisał/a: | chodziło mi o to by pucharu nie zdobył Schumi, którego po prostu nie lubię |
Witam w klubie
A Robert... No cóż - Robert pojechał swoje. Niby mogło być lepiej, niby pozostaje jakiś niedosyt, ale nie wymagajmy cudów. Jak na zółtodzioba i tak jeździ bardzo dobrze i jak BMW do przyszłego sezonu dopracuje bolid i zbliży się do czołówki (co na pewno nastąpi bo podobno mają mocno zwiększyć nakłady na team) to podejrzewam, że w przyszłym sezonie kilka razy będziemy go oglądać na pudle. |
_________________ gg: 3254156
Carisma 1.6 99r.
 |
|
|
|
 |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 23-10-2006, 22:02
|
|
|
Cytat: | W Grand Prix Brazylii Robert Kubica uplasował się na dziewiątej pozycji. Oto jak skomentował swój występ oraz udział w tegorocznych zmaganiach Formuły 1.
„W ostatnim wyścigu sezonu 2006 zespół BMW Sauber F1 Team zrealizował wcześniejsze założenia i udało nam się utrzymać piąte miejsce w mistrzostwach świata konstruktorów, z przewagą zaledwie jednego punktu nad Toyotą. Wyścig w Brazylii ukończyłem na dziewiątej pozycji, tuż poza punktowaną ósemką.
Wystartowałem dobrze, na drugim dohamowaniu udało mi się wyprzedzić Nicka Heidfelda i potem pomimo dużego obciążenia paliwem utrzymywałem dobre tempo. Po neutralizacji spowodowanej wypadkiem Nico Rosberga miałem trochę problemów z dogrzaniem opon, ale generalnie nie było źle. Strategię mieliśmy dobrą, ale od dziesiątego okrążenia nagle straciliśmy prędkość, czasy okrążeń się pogorszyły i po prostu trzeba było jakoś dotrwać do mety.
Mam już za sobą swój pierwszy sezon w Formule 1. Teraz przyda się trochę przerwy, bo przez ostatnie 2-3 miesiące zaliczyłem chyba wszystkie możliwe sesje testowe, do tego doszły trzy kończące sezon wyścigi poza Europą. Przerwa będzie niestety trochę za długa, bo pierwsze testy mamy zaplanowane na przełomie listopada i grudnia. Półtora miesiąca bez kręcenia kółkiem to jednak trochę za dużo.
Sezon był udany, rozpocząłem jako kierowca testowy, potem przyszły pierwsze starty w wyścigach. Niektóre rzeczy mogłyby się lepiej ułożyć, ale nie można cofnąć czasu i nie ma co gdybać. Podium na Monzy, odebrane później punkty w pierwszym wyścigu, dobra szybkość w Chinach czy w Japonii – to wszystko pokazuje, że jeśli w przyszłym roku będziemy mieli dobry bolid, to możemy powalczyć o dobre pozycje. Oby tak się stało.
W przyszłym sezonie czeka nas trochę zmian, największa z nich to wprowadzenie jednakowych opon, dostarczanych przez jedną firmę wszystkim zespołom. Prawdopodobnie będzie to odpowiadać mojemu stylowi jazdy, bo nowe ogumienie ma być twardsze. Musimy jednak poczekać i zobaczyć, jak poszczególne ekipy dostosują się do nowych warunków. Czeka nas teraz ciężka praca podczas zimowych testów. Ważne jest to, aby nowy bolid był od razu szybki, bo w sezonie 2007 będzie mniej testowania, mniej opon do dyspozycji i po prostu od początku trzeba być konkurencyjnym. Wyniki osiągane przez BMW Sauber F1 Team w sezonie 2006 pozwalają jednak mieć nadzieję na udany przyszły rok”. |
|
_________________
   
Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-10-2006, 22:08
|
|
|
Self-made man - bardzo skromny gość.
ja trzymam kciuki za niego
A Schumachera czy jak się ten szmaciarz nazywa nie cierpię - 2 razy miał tytuł bo taranował konkurentów, raz jeszcze w Benettonie miał komp z zakazaną procedurą startu ukrytą sprytnie i co NIC bo jego szefem był Flovio Briatore..... |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
 |
Meteo [Usunięty]
|
Wysłany: 23-10-2006, 22:25
|
|
|
Hubeeert napisał/a: |
A Schumachera czy jak się ten szmaciarz nazywa nie cierpię - 2 razy miał tytuł bo taranował konkurentów, raz jeszcze w Benettonie miał komp z zakazaną procedurą startu ukrytą sprytnie i co NIC bo jego szefem był Flovio Briatore..... |
Schumacher to Niemiec a Niemcy zawsze mieli szczescie w zyciu i byli oszustami
ps.tesh go nie lubie |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-10-2006, 22:27
|
|
|
Meteo napisał/a: | Schumacher to Niemiec a Niemcy zawsze mieli szczescie w zyciu i byli oszustami |
Że co? |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Meteo [Usunięty]
|
Wysłany: 23-10-2006, 22:30
|
|
|
co Cie Hubercie tak dziwi ?? |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 23-10-2006, 22:33
|
|
|
Ja też bardzo cenię Roberta za skromność i powściągliwość. Nie ma chłopak łatwego życia - do wsztystkiego musiał dochodzić sam, to teraz jeszcze jedni usiłują się z niego robić gwiazdę, a inni krytykują. W zespole nie panuje chyba najlepsza atmosfera, bo Heidfeld nie czuje się przy Robercie dostecznie wielki (i nie jest to tylko kwestia wzrostu ), Villenevue rozgłasza, że został przez Robera wygryziony z zespołu. Bardzo dziwi mnie też niechęć Laudy do Kubicy - czyżby kompleks Polaka?
Schumachera nie lubię za to, że... jest Niemcem, a niemiaszków nie znoszę. Za chamski styl jazdy oczywiście też. I znów nawiązanie do Laudy: "Kierowca musi zrobić wszystko, co dozwolone i nie, by tylko wygrać lub znaleźć się wyżej w klasyfikacji. Sztuką jest nie dać się przyłapać." Ale kierowcą był świetnym! |
|
|
|
 |
adams12 [Usunięty]
|
Wysłany: 23-10-2006, 22:34
|
|
|
gregorbu napisal ze Niki Lauda gdzies napisał/a: | "Kierowca musi zrobić wszystko, co dozwolone i nie, by tylko wygrać lub znaleźć się wyżej w klasyfikacji. Sztuką jest nie dać się przyłapać." |
mi ten sposob myslenia nie odpowiada - stosuja go juz w pilce noznej i nie da sie na to patrzec... |
|
|
|
 |
gregorbu [Usunięty]
|
Wysłany: 23-10-2006, 22:46
|
|
|
adams12 napisał/a: | mi ten sposob myslenia nie odpowiada - stosuja go juz w pilce noznej i nie da sie na to patrzec... | Mnie też nie. I wielu innym ludziom. Zacytowany fragment to wypowiedź Nikki Laudy, którą wygłosił po tym, jak Schumacher symulował awarię bolidu. Niestety - jak widać - rada Laudy znajduje naśladowców. I nie tylko w F1. |
|
|
|
 |
Alek [Usunięty]
|
Wysłany: 24-10-2006, 11:39
|
|
|
Hubeeert napisał/a: | Meteo napisał/a: | Schumacher to Niemiec a Niemcy zawsze mieli szczescie w zyciu i byli oszustami |
Że co? | No bo przecież ...każdy pijak to złodziej... |
|
|
|
 |
Hubeeert
Mitsumaniak na urlopie
Auto: TOYOTA YARIS 4EVER
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 17695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 24-10-2006, 11:48
|
|
|
też mi się jakos tak skojarzyło.... Raczej niemiło...
A każdy Polak to pijak i złodziej.
Jedź na wakacje do Polski - Twój samochód już tam jest... |
_________________
Thomas Jefferson said:
1. A government big enough to give you everything you want, is strong enough to take everything you have...
2. The democracy will cease to exist when you take away from those who are willing to work and give to those who would not...
Just think...
. |
|
|
|
 |
Simones [Usunięty]
|
Wysłany: 29-10-2006, 02:49
|
|
|
szczeslaw napisał/a: | jak BMW do przyszłego sezonu dopracuje bolid i zbliży się do czołówki (co na pewno nastąpi bo podobno mają mocno zwiększyć nakłady na team) to podejrzewam, że w przyszłym sezonie kilka razy będziemy go oglądać na pudle. |
Zycze mu tego z calego serca, ale z tymi rewolucjami w jego teamie to nie jestem przekonany, bo utkwilo mi cos takiego co powiedzial Robert, ze w przyszlym sezonie ich bolidy nie beda szybsze, wiec musza szukac tych sekund w taktyce, technice jazdy itp. kwestiach (zmartwilo mnie to), ale moze to tylko taka zagrywka... oby.
Szczerze mowiac to marzylo mi sie, zeby na miejsce tego rowniez przeze mnie nie lubianego schumachera wskoczyl Robert, albo w wyniku innych rotacji, moze Renault albo chociaz McLaren, ale jednak zostaje tu gdzie zaczal. Coz pozostaje czekac do marca, az do marca Zaluje tylko, ze nie ma mozliwosci pojechac w naprawde dobrym bolidzie jakimi dysponuje obecnie Ferrari czy Renault, ciekawe jakie mialby wtedy czasy i miejsca. |
|
|
|
 |
Alek [Usunięty]
|
Wysłany: 29-10-2006, 19:12
|
|
|
Mi też byłoby miło co wyścig widywać Kubicę na pudle, ale myślę że ważniejsze jest zdobywanie doświadczenia. Bo co tu kryć - Kubica w F1 jest żółtodziobem. Niech spokojnie okrzepnie mogąc jeździć w zespole który zna, w którym jest akceptowany i dobrze traktowany. Szybkie przejście do Ferrari czy Renault może przynieść więcej szkody niż pożytku. A zresztą BMW sroce spod ogona nie wypadło - to nie żaden Red Bull. |
|
|
|
 |
akbi
I Love SPEEDway

Auto: Subaru Forester 2.0XT .. 18r
Zaproszone osoby: 65
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 12275 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 08-11-2006, 08:55
|
|
|
Mistrz Alonso obawia się Kubicy!
Cytat: | - Listopad 2009. Alonso wygrywa swój piąty tytuł mistrza świata Formuły 1 po ciężkiej walce z Kubicą, swoim największym rywalem w dwóch poprzednich sezonach |
Cytat: | Felietonista hiszpańskiej "Marki" w ten sposób widzi przyszłość Formuły 1, wyciągając wnioski ze słów dwukrotnego mistrza świata Fernando Alonso. - Kubica wygląda na kogoś, kto będzie wielką figurą w Formule 1 - powiedział "Marce" Hiszpan, który mistrzowski zespół Renault zmienił właśnie na McLarena. Alonso powiedział też, że "choćby przez osobę Kubicy sezon 2007 nie będzie wcale łatwy" i umieścił Polaka na liście rywali do walki o mistrzostwo w przyszłym roku. Tuż obok Kimiego Raikkonena, który przeszedł z McLarena do Ferrari. - Wymienił mnie? Naprawdę? - dziwił się Kubica. - Mogę tylko powiedzieć, że postaram się być jego rywalem. Jednak wiem, że do tego jeszcze długa droga.
Alonso chwalił 22-letniego Polaka z BMW Sauber już w sierpniu. - On jest bardzo dobrym kierowcą i prawdopodobnie zostanie gwiazdą - mówił mistrz świata tuż przed Grand Prix Turcji. Kubica, który często bagatelizuje opinie o nim, określając je medialnymi wymysłami, na słowa Alonso reaguje zupełnie inaczej. - To ma dla mnie tysiąc razy większe znaczenie niż to, co piszą gazety - mówił "Gazecie" w Turcji. - To bardzo miłe, że Alonso tak o mnie mówi - powiedział dziennikarzowi "Marki".
Hiszpańska gazeta pisze o Polaku jako o najlepszym debiutancie od 1996 r., kiedy w F1 pojawił się Jacques Villeneuve. To właśnie 35-letniego Kanadyjczyka zastąpił Kubica w Grand Prix Węgier, a potem w pięciu ostatnich wyścigach sezonu. We Włoszech Polak zajął rewelacyjne, trzecie miejsce, za które zdobył sześć punktów - to cały dorobek Kubicy, ale to zarazem tylko o jeden punkt mniej niż wynik Villeneuve'a w 12 startach. W sześciu wyścigach z Kubicą w składzie BMW Sauber zdobyło 16 pkt, we wcześniejszych 12-20. Zespół zakończył sezon na dobrym, piątym miejscu w klasyfikacji konstruktorów.
Młody Polak w pierwszych wyścigach zaimponował brawurowymi manewrami, nie bał się podejmować ryzyka. Popełnił kilka błędów, ale i tak uznawany jest za debiutanta roku. Wyprzedza nawet ulubieńca kibiców i mediów Nica Rosberga, syna byłego mistrza świata świata Keke Rosberga. 21-letni kierowca o fizjonomii Davida Beckhama miał być rewelacją sezonu, ale w 18 wyścigach zdobył tylko 4 pkt.
Zresztą Kubica już po pierwszym starcie na Węgrzech (siódme miejsce, ale dyskwalifikacja za zbyt lekki bolid) trafił do grona młodych gwiazdek, które mają być przyszłością F1 - oprócz Polaka i Rosberga są tam Heikke Kovalainen (w przyszłym sezonie zastąpi Alonso w Renault) i Lewis Hamilton (najprawdopodobniej będzie partnerem Alonso w McLarenie). - To nowe pokolenie, które niedługo zacznie zagrażać weteranom - Giancarlo Fisichelli, Jarno Trullemu czy Markowi Webberowi - twierdzi "Marca". - Nie lubię porównywania kierowców, bo przecież każdy jeździ innym samochodem - powiedział Kubica w wywiadzie dla hiszpańskiej gazety.
W przyszłym sezonie Kubica będzie - obok Nicka Heidfelda - podstawowym kierowcą BMW Sauber. Inaugurujące GP Australii odbędzie się w marcu, ale pierwsze testy zaczną się 28 listopada. Kubica będzie jeździł w Barcelonie razem z zaproszonym na próbne jazdy Timo Glockiem (ostatnio startował w GP2). |
|
_________________
   
Subaru Legacy 10MY 2.5 GT 2014 IV - 2018 III
Galant EA5W SE '99 2007 IV - 2015 III
Lancer CB4W GLXi '94 2005 XII - 2007 V |
|
|
|
 |
|
|