Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

DanielBogusz · Wysłany: 07-02-2012, 18:10

Epson i Brother to synonimy słów - tania eksploatacja. Jak kolega wyżej wspomniał, po 3zł nawet tusze (potwierdzam), kolory nie odbiegają znacząco od oryginałów. Brother jest wg mnie bardziej solidny, epson już trochę mniej. Co do HP to czasami lepiej kupić nową atramentówkę niż tusze, bo taniej wychodzi

Lexmark kiedyś też miał strasznie drogie tusze, teraz - nie wiem, nie interesuje się w ogóle tymi dwoma firmami. Osobiście polecam Epson i Brother z tendencją na Brothera.

Juiceman · Wysłany: 07-02-2012, 18:23

krzychu · Wysłany: 07-02-2012, 22:38

No te brothery wymiatają. Tanie i do tego tanio z Wi-Fi... Druk może nie super, ale jak ktoś drukuje duże tekstu to naprawdę TANIO :shock:

Zastanawiam się czy zamiast kupować kolejny tusz do HP-ka nie kupić Brothera....

Juiceman · Wysłany: 07-02-2012, 22:43

KucharZ ma Brothera tusz kupuje po 3,5 ? heh moja nastepna drukarka to bedzie brother xD jedyny minus tych drukarek ze jak cos padnie po gwarancji to taniej wyjdzie kupic nowa drukarke gdyz podzespolow nie da sie naprawic ( tak twierdzi serwis ) xD

krzychu · Wysłany: 07-02-2012, 22:54

A tam każda pada i nie da się naprawić... Na pewno wszystkie które kosztują ~350zł...

Juiceman · Wysłany: 07-02-2012, 23:02

Nie napisałem, że każda pada tylko jak coś w nich padnie to z reguły nie nadaje się do naprawy tylko od razu do wymiany - ale cena tuszy rekompensuje to ;]

i9i · Wysłany: 07-02-2012, 23:55

To i ja dorzucę trzy grosze, jak dla dzieciaka to atramentówka jak znalazł (drukuje dużo i często), co do firmy to co komu wygodniej, HP-ka nie miałem nigdy za to mają je moi znajomi i te stare modele hulają do dziś, natomiast te nowsze z głowicami w pojemnikach potrafią przysporzyć palpitacji serca. W Canonach lubi zaschnąć głowica jak raz na trzy tygodnie czegoś nie wydrukuje i po kilku zaschnięciach zepsuć, za to kartridże można uzupełniać do woli. Epsona miałem w spadku i też trochę pożył w mych rękach lecz prowadnice juz były leciwe nie mógł papieru zaciągnąć więc poszedł do utylizacji i niedawno w sklepowej promocji zakupiłem wielofunkcyjną atramentówkę ... a jakże epsona ale szału w nim nie ma. Natomiast przy zakupie dobrze jest zwrócić uwagę na to by głowica nie była z kartridżami na tusz i każdy kolor był osobno (wymienia się tylko zużyty tusz) i dobrze jeśli pojemniki są bez elektroniki (brak wygibasów przy resetowaniu).