Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Check Engine po założeniu gazu i problem z "mechanikami
Autor Wiadomość
Tomek 
Mitsumaniak
forumowy ekspert


Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 86 razy
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 11092
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 11-04-2011, 19:03   

marti33 napisał/a:

Prywatnie to nie ale kiedyś w firmie mieliśmy COROLLE na gaz ale instalacja była fabryczna, oryginał JAPAN i to działało super. A tu jest Polska i całe stado partaczy ( spece od wszystkiego, tynkarz-murarz-akrobata) Tu 95 kosztuje między 5,05 do 5,15 i to nie odstrasza mnie od jazdy EVO 9. Pozdrawiam i życzę powodzenia w bojach z gazem.:)


potwierdzasz tym samym, że nie gaz jest zły a partacze
taki sam wywód można podciągnąć pod wszystko: benzyne, olej, układ zapłonowy lakier i co sobie wymyślisz
_________________
02132/KMM
Obecnie w mojej stajence:
Infiniti Q50S Red Sport (09.2023 - ?)
Fiat Ducato L4H3 2.3 '15 - (09.2020 - ? )
FZ1 Yamaha Fazer '07 - (08.2021 - ? )


Były:
EA5A - Czarne Avance '01 - (02.2010 - 11.2013)
CJ4A - (08.2010 - 04.2011)
EA5W - Granatowy Elegance '02 - (11.2013 - 08.2014)
CA4A - Błękitne Malibu '95 - (01.2013 - ? )
DA5A - Czarny Avance - podejście drugie '04 - (05.2015 - 10.2018)
ER-5 - Niebieskie Kawasaki '99 - (06.2014 - 02.2021)
URL=https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=109619]E70 BMW X5 40d '12 - (08.2019 - 11.2021)




 
 
tomusn 
Mitsumaniak


Auto: Colt Z34A 6AMT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 106 razy
Dołączył: 08 Maj 2005
Posty: 3975
Skąd: Żnin
Wysłany: 12-04-2011, 23:53   

to ja powiem, że jak 'check engine' na benzynie się nie pali to problem nie istnieje...
a na gazie... co za różnica, chyba że wkurza jak wali po oczach
_________________
Tomek
Colt :( Colt :| Colt :)
 
 
krzychu 
Mitsumaniak


Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 141 razy
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 12607
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 12-04-2011, 23:57   

tomusn napisał/a:

a na gazie... co za różnica, chyba że wkurza jak wali po oczach


No znaczy wiem że 4G63 to i 1000KM zniesie, ale jeśli się świeci znaczy że coś jest nie wyregulowane. A za uboga mieszanka oznacza wzrost EGT. Ten silnik dużo zniesie ale wszystko ma swoje granice.
 
 
mkm 
Forumowicz

Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 14126
Skąd: Krakow
Wysłany: 02-05-2011, 03:34   

krzychu CE sie świeci na gazie, bo wtryski nie działają. Właśnie po to się "oszukuje" komputer, żeby myśłał, że działają :wink:
Jeżeli na benzynie jest wszystko ok to czasem lepiej jeżdzić ze świecącym CE niż dać się na chama wpinać w wiązki...
Montaż gazu nie jest bezinwazyjny, a sporo części zostaje uszkodzonych bezpowrotnie.
Podejrzewam, że to miał na myśli tomusn :wink:
 
 
przemas1983 
Nowy Forumowicz
Przemas

Auto: Lancer sport 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Paź 2011
Posty: 10
Skąd: Grudziądz
Wysłany: 09-10-2011, 22:03   

a powiedz żeby ci gazowniki dodali dotrysk benzyny (bo komputer sam dodaje do 1.300obr i od 3500 obr. w sekwencji ) skasowali błąd to zobaczysz ze już lampka się nie zapali
 
 
pestek 
Nowy Forumowicz


Auto: Lancer 2.0 Sport - CSO
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 29
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-11-2011, 14:45   

u mnie wyeliminowali problem palącego się engine dopiero w czasie regulacji na hamowni. Niestety w międzyczasie coś się zadziało (chyba przypadkowe kłopoty może coś w paliwie, bo same ustąpiły) i mechanik zmienił te ustawienia. Od tamtej pory problem wrócił.
Nie bardzo mi się uśmiecha bulić znowu za hamownię.
Gdyby wszyscy robili swoja robotę solidnie i się znali to plotki o szkodliwości gazu i problemów z nim związanych nie miały by miejsca.
_________________
Lancer 2.0 Sport '2005 sedan
Yamaha Virago 535 (2koła)
 
 
stefanski83 
Forumowicz
SportBack

Auto: Mitshubishi Lancer
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 41
Skąd: Zwierzyn
Wysłany: 26-01-2012, 22:02   hi

Słuchajcie ja za pierwszy zapłaciłem 800Pln a za drugi 1000pln i wszystko ich zero własnych materiałów za około 0,5litra płynu chłodniczego skasowali mnie 47zł (nie pomyślałem zeby dolać przed przeglądem)
a trzeci juz sobie odpuściłem skoro i tak koniec gwarancji sam sobie zrobie

[ Dodano: 26-01-2012, 22:04 ]
przy otwartych dwóch oknach wpisałem nie do tego co trzeba :badgrin:
wybaczcie
_________________
Bakowski
 
 
 
nicus101 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer Kombi Sport 2.0i 2k4
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 21
Skąd: Pawłowice
Wysłany: 04-02-2012, 13:18   

Witam, kupilem we wrzesniu lancera 2.0 sport kombi i szczerze mowiac nie zwrocilem uwagi na lampke check engine... Ostatnio wymienialem zarowki w liczniku (padl mi abs a do tego lampka sie spalila) i moim oczom ukazal sie brak diody pod CE po zalozeniu swieci stale...Instalacja zakladana w niemczech wiec podejzewam ze nie umieli sobie z tym poradzic i wykrecili zarowke...
stad mam 2 pytania:
czy da sie skasowac bledy "w domu" bez specjalistycznych kabli ew czy da sie zrobic diagnostyke tez takowego sprzetu... bo przydalo by mi sie to w poszukiwaniach problemow z abs.
 
 
 
cefaloid 
Forumowicz

Auto: 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 388
Skąd: Kraków
Wysłany: 24-07-2012, 16:07   

Ponieważ zaopatrzyłem się w bezprzewodowy interfejs OBD2 miałem szansę dokładnie sie przyjrzeć temu jak pracuje instalacja LPG i to i owo dostroić....

Jeśli komuś zapala się CE po dłuższej trasie to problem został rozpracowany.
Sterownik silnika 1.6 działa w wielkim skrócie tak:

1. Sterownik oblicza sobie jaka dawka powinna być podana przy obecnych sygnałach z rozmaitych czujników i taką dawkę paliwa podaje na wtryski.

2. Następnie na podstawie sygnału z sondy lambda dokonuje korekcji tej dawki. Ta korekcja nie może być jednak większa jak +/- 25%. Jeśli w pewnych sytuacjach zdarzy się, że korekcja +/- 25% to za mało, wyświetli się CE oraz zapisze błąd P0170 - błąd dostrajania dawki. Z jakiegoś powodu nasz silnik nie zapiszuje błędu: mieszanka zbyt uboga / zbyt bogata tylko własnie taki.

3. 25% to już naprawdę spora odchyłka oznaczająca niechlujne strojenie instalacji (lub też wykonanie samej autoadaptacji w garażu). Przy strojeniu pod obciążeniem spokojnie mozna zejść do poziomu +/-10% a nawet mniej. Jeżeli gazownik nie wie jak to zrobić by odchyłka nie przekraczała 10% albo nie umie tego osiągnąć, to należy zmienić gazownika.

Każde przekroczenie korekty o 25% = zapalony CE. W całym zakresie obciążenia i obrotów silnika nie może dojść do przekroczenia tej wartości. Jeśli dojdzie do przekroczenia, to analizujemy logi: jaka prędkość silnika i jakie obciążenie - następnie korygujemy mapy LPG o tyle by korekta na gazie i na benzynie była zbliżona.

Wartość dokonanej korekty przedstawia PID: 'fuel trim bank 1 sensor 1'. Po własciwym dostrojeniu LPG nie ma prawa wyskoczyć żaden błąd.

Aplikacja na smartfon której użyłem nazywa się 'Torque' i jest za darmo w Android market.
 
 
CB4W_00 
Forumowicz

Auto: Grandis 2.4+LPG/Colt 1,3+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 292
Skąd: Złotoryja
Wysłany: 24-07-2012, 23:13   

Dodatkowy emulator powinien rozwiązać problem.
U mnie pomogło tak na 90% ;) CE zapala się sporadycznie ale to pewnie przez wtryskiwacze VALTEK które są mało precyzyjne.
 
 
cefaloid 
Forumowicz

Auto: 1.6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 08 Maj 2010
Posty: 388
Skąd: Kraków
Wysłany: 25-07-2012, 00:25   

CB4W_00 napisał/a:
Dodatkowy emulator powinien rozwiązać problem.
U mnie pomogło tak na 90% ;) CE zapala się sporadycznie ale to pewnie przez wtryskiwacze VALTEK które są mało precyzyjne.


Ja osobiście nigdy nie dam sobie załozyć żadnego emulatora sondy lambda przy instalacji sekwencyjnej.

W instalacjach sekwencyjnego wtrysku gazu do prawidłowego działania silnika musi być sprawna sonda lambda, gdyż to ona wysyła sygnały o składzie mieszanki do komputera, a ten generuje impulsy o odpowiednim czasie trwania dla wtryskiwaczy benzynowych. Impulsy te nie trafiają jednak do oryginalnych wtryskiwaczy, tylko do sterownika LPG, który "przerabia" je na impulsy dla wtryskiwaczy gazowych. Czyli silnikiem nadal steruje sterownik benzynowy a sterownik LPG robi tylko poprawki by dawka gazu była równoważna dawce benzyny, którą chciał podać oryginalny sterownik. Jednak żeby sterownik benzynowy nie burzył się, że nie ma wtrysków podłącza mu się emulator wtryskiwaczy (po prostu sztuczne obciązenie). Jak widzisz emulator wtrysków benzyny jest niezbędny, ale emulator lambdy to pomysł zupełnie chybiony i stosowany raczej po to by check engine sie nie pojawial a klient tie wreszcie odpieprzyl. Gdy odetniesz sondę i zastąpisz ją emulatorem zlikwidujesz cały układ regulacji składu mieszanki oparty o analizę spalin i sterownik benzynowy.
To tak jakbyś chciał regulować temperaturę w pomieszczeniu nie mając tam żadnego termometru a tylko namalowany na ścianie ktory "pokazuje" 25 stopni. Tylko czy to naprawdę oznacza że w tym mpomieszczeniu temperatura jest super stabilna? Sam sobie odpowiedz.

Nie wiem czy napisałem to dość jasno - równie dobrze mogli ci wyjąć żarówkę check engine. Teraz nie zapali się nawet jeśli topisz tłoki. Po prostu cię zbyli.
Ten silnik dużo zniesie i pewno nie będziesz miał problemów, ale nie tak się powinno rozwiązywać problemy.

Emulator sondy lambda to się zakładalo ale w instalacjach II generacji gdzie sterownik gazowy przejmował kontrolę nad silnikem i sam pobierał sygnał z sondy, a ten benzynowy był odcinany i niczym nie sterował. W takim przypadku trzeba było sterownikowi benzynowemu podawać przeróżne fałszywe sygnały by sie nie buntował i "myślał" że steruje silnikem. Podawanie fałszywych sygnałów sondy lambda w IV generacji uważam za akt desperacji gazownika. Albo akt partactwa.
 
 
CB4W_00 
Forumowicz

Auto: Grandis 2.4+LPG/Colt 1,3+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 292
Skąd: Złotoryja
Wysłany: 27-07-2012, 10:32   

Nie zrozumieliśmy się, ja mówię o emulatorze wtrysków.
Ten co jest oryginalnie w sterowniku źle emuluje wtryskiwacze benzynowe.
Oporności rezystorów emulatora jest za duża. Można rozkręcić sterownik i zmienić wartość tych rezystorów na mniejszą bo 100 Ohm to za dużo lub założyć dodatkowy zewnętrzny emulator wtrysków.
Proponuję to drugie rozwiązanie bo grzebanie w sterowniku to utrata gwarancji na dodatek można coś spaprać.

[ Dodano: 27-07-2012, 10:37 ]
http://www.ac.com.pl/pl/produkt/301/stag-eu4
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.