Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Drgające elementy kokpitu
Autor Wiadomość
mjsystem 
Forumowicz

Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 11637
Skąd: ...
Wysłany: 09-01-2013, 17:22   

Trik napisał/a:
Robi sie bez problemu. Nie ma z czym sie mocować.


Nie każdy wie jak, nie każdy ma do tego dryg. :wink:
Jak się to zdejmuje?
 
 
Trik 
Mitsumaniak
1056/KMM


Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 3045
Skąd: Augustów
Wysłany: 09-01-2013, 21:46   

Kurcze gdzieś to już opisywałem. Ale na szybko.
Otwierasz drzwi pasażera.
Odkręcasz wkręt trzymający listwę ozdobną.
Zdejmujesz listwę ozdobną szarpiąc z uczuciem.
Odkręcasz 2 wkręty trzymające ramkę radia.
Wyszarpujesz z uczuciem.
Odpinasz kostkę od awaryjnych, sterowania itd.
Odkręcasz 2 śruby po bokach jednostki radiowej.
Wyciągasz jednostkę radiową.
Odpinasz kostki i kabel anteny.
I już tyle jeśli chodzi o radio. Dalej się nie zagłębiałem
Odkęcasz z jednostki blaszki i przykręcasz do nowej jednostki.
Reszta odwrotna sekwencja.
W między czasie wypijasz piwko. :D jeśli Ci się niespieszy :mrgreen: .
Ogólnie cały kokpit jest na takiej dziwnej konstrukcji, co mi przypomina konstrukcję Terminatora :axe: . Jest z czym się szarpać jesli idzie o całość. Sporo zatrzasków mniej śrubek.
http://mitsubishi-motors....sub_group%3D010
 
 
kubas 
Mitsumaniak
kubas

Auto: Lancer 2.0 DI-D '09r. INTENSE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 226
Skąd: Kraków
Wysłany: 10-01-2013, 18:09   

No tak... kokpit rozbierzemy i co dalej? Rozebrać żaden problem, gorzej pewnie poskładać. Co natomiast zrobić po rozbiórce kokpitu, żeby nie drgało?
_________________

 
 
 
Trik 
Mitsumaniak
1056/KMM


Auto: Lancer 1.5 invite '08
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 39 razy
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 3045
Skąd: Augustów
Wysłany: 10-01-2013, 18:26   

kubas napisał/a:
No tak... kokpit rozbierzemy i co dalej? Rozebrać żaden problem, gorzej pewnie poskładać. Co natomiast zrobić po rozbiórce kokpitu, żeby nie drgało?

Albo wykorzystać wspomnianą wcześniej taśmę, albo już go nie montować :mrgreen: . Kolega, posiadacz Nissana Terrano, niemal każdej wiosny dokręca śruby mocujące kokpit. Niestety plastik przy niskich temperaturach kurczy się i wywołuje naprężenia w punktach montażowych. Ale z drugiej strony lekkie drgania zimą są IMO akceptowalne, ja niemam powodów do dziamgania. Zwłaszcza, że masa paneli jest stosunkowo niska, w porównaniu z wypasionymi w klasie premium. Lżejsze łatwiej wpadaj w drgania, niestety.
 
 
kubas 
Mitsumaniak
kubas

Auto: Lancer 2.0 DI-D '09r. INTENSE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 15 Lis 2007
Posty: 226
Skąd: Kraków
Wysłany: 10-01-2013, 18:35   

W sumie jakby się tak zastanowić Trik nad tymi moimi drganiami to faktycznie pojawiły się chyba przy niskich temperaturach. W lecie tego nie miałem. Poczekam do wiosny i zobaczę co będzie. Na pewno nie chce mi się tego rozbierać przy obecnych warunkach pogodowych.... nawet w garażu. Przeboleje z tymi trzęsącymi się plastikami do wiosny, bądź lata i poobserwuję. A jak nie ustąpią to sobie, któregoś ładnego ciepłego dnia wiosną lub latem porozkręcam i popodklejam.
_________________

 
 
 
RalfPi 
Mitsumaniak

Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 3185
Skąd: Szczecin
Wysłany: 11-01-2013, 08:10   

kubas napisał/a:
W sumie jakby się tak zastanowić Trik nad tymi moimi drganiami to faktycznie pojawiły się chyba przy niskich temperaturach.

Wspomniałem o tym na początku ;)
Mam wrażenie, że drgania (rezonans) zależy też od wilgotności..
Myślę, że nie ma co się przejmować.
Lać paliwo i jeździć :D
 
 
mjsystem 
Forumowicz

Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 11637
Skąd: ...
Wysłany: 11-01-2013, 13:02   

RalfPi napisał/a:

kubas napisał/a:
W sumie jakby się tak zastanowić Trik nad tymi moimi drganiami to faktycznie pojawiły się chyba przy niskich temperaturach.

Wspomniałem o tym na początku
Mam wrażenie, że drgania (rezonans) zależy też od wilgotności..
Myślę, że nie ma co się przejmować.
Lać paliwo i jeździć


Rafał, z tym pozwolę się nie zgodzić. U mnie drgania występują nieregularnie i są uzależnione głównie od obrotów silnika. Dzieje się to od wczesnej jesieni, kiedy temperatury były dość wysokie a wilgotność minimalna.
Zgodzę się z faktem, że nie wpływa to na sprawność auta, aczkolwiek wrażenia słuchowe są niewdzięczne. :P

[ Dodano: 11-01-2013, 13:03 ]
Trik napisał/a:
Jest z czym się szarpać jesli idzie o całość. Sporo zatrzasków mniej śrubek.


I to mnie właśnie martwi, z moimi wielkimi łapami mogę coś połamać :roll:
 
 
Bizi78 
Mitsumaniak
Reklamożerca.


Auto: MSS 1.3 family 01r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 823 razy
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 21018
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 11-01-2013, 19:49   

mjsystem napisał/a:
I to mnie właśnie martwi, z moimi wielkimi łapami mogę coś połamać :roll:

Sławek, póki nie będziesz tego robił zimą to nie połamiesz :D .
Demontując daszek (zimą) nad centralnym wyświetlaczem w moim MSS na 4 zatrzaski złamałem tylko 2 :mrgreen: .
Czyli jak mawiają matematycy mam 50% skuteczności :mrgreen: .
_________________
Gość zobacz moją zieloną żabę :D .
 
 
mjsystem 
Forumowicz

Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 11637
Skąd: ...
Wysłany: 12-01-2013, 09:07   

Bizi78 napisał/a:

mjsystem napisał/a:
I to mnie właśnie martwi, z moimi wielkimi łapami mogę coś połamać

Sławek, póki nie będziesz tego robił zimą to nie połamiesz .
Demontując daszek (zimą) nad centralnym wyświetlaczem w moim MSS na 4 zatrzaski złamałem tylko 2 .
Czyli jak mawiają matematycy mam 50% skuteczności


Coś w tym jest. Ja nie dość, że poczekam do wiosny to jeszcze na kogoś, kto ma delikatne przeszczepy :) :mrgreen:
 
 
kotakot 
Forumowicz

Auto: był Lancer '07, jest 03 '19
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 126
Skąd: Grudziądz-Toruń-Wawa
Wysłany: 20-01-2013, 16:50   

U mnie w czasie jazdy trzeszczy tylko schowek, wystarczy otworzyć i zamknąć (tj. trzasnąć z całej siły...)i na 200-300 km pomaga ;P Generalnie z wiekiem w samochodzie (tfu tfu) piszczy i stuka coraz...mniej, na początku wariowało radio, były stuki z zawieszenia przy wybojach, piski przy powolnej jeździe i rezonans schowka, teraz tylko pozostał ww. "świerszcz w schowku" i doszły trzaski przy zamykaniu bagaznika ktora na razie lekceważe...

Pozdr
 
 
mjsystem 
Forumowicz

Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 11637
Skąd: ...
Wysłany: 20-01-2013, 17:38   

kotakot napisał/a:
U mnie w czasie jazdy trzeszczy tylko schowek, wystarczy otworzyć i zamknąć (tj. trzasnąć z całej siły...)i na 200-300 km pomaga ;P Generalnie z wiekiem w samochodzie (tfu tfu) piszczy i stuka coraz...mniej, na początku wariowało radio, były stuki z zawieszenia przy wybojach, piski przy powolnej jeździe i rezonans schowka, teraz tylko pozostał ww. "świerszcz w schowku" i doszły trzaski przy zamykaniu bagaznika ktora na razie lekceważe...

Wychodzi jakość plastików, ekologia i księgologia... Ech.....
Całe szczęście, że ogólnie nie ma jeszcze poważnych awarii, nie powinno być, czas pokaże :wink:
 
 
April77 
Mitsumaniak
April77


Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 264
Skąd: Kraków
Wysłany: 20-01-2013, 21:06   

Jak wyciszałem drzwi i bagażnik to przy okazji matą wygłuszającą GMS2 podkleiłem schowek z tyłu, boki i teraz siedzi bardzo ciasno 0 (zero) SKRZYPIEŃ !!!! - cisza
 
 
boski 
Forumowicz

Auto: Lancer Sportback 2010
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Gru 2010
Posty: 34
Skąd: Wrocław
Wysłany: 26-01-2013, 16:48   

tydzień temu przy - 9 ściągałem tunel środkowy panel od klimatyzacji listwę ozdobną i nic się nie działo prócz tego że w palce było trochę zimno. Montowałem ozdobne wykończenie wnętrzna. wszystko udało się poskładać i nic nie popękało. nie słuchajcie tego że jak zimno to nie wolno ruszać bo sztywne itd itp. plastiki wewnątrz są naprawdę wytrzymałe i jeśli będziecie je sciągać z wyczuciem to nic się nie stanie nawet przy -9 stopniach.
 
 
mjsystem 
Forumowicz

Auto: ...
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sie 2010
Posty: 11637
Skąd: ...
Wysłany: 26-01-2013, 21:42   

boski napisał/a:
tydzień temu przy - 9 ściągałem tunel środkowy panel od klimatyzacji listwę ozdobną i nic się nie działo prócz tego że w palce było trochę zimno. Montowałem ozdobne wykończenie wnętrzna. wszystko udało się poskładać i nic nie popękało. nie słuchajcie tego że jak zimno to nie wolno ruszać bo sztywne itd itp. plastiki wewnątrz są naprawdę wytrzymałe i jeśli będziecie je sciągać z wyczuciem to nic się nie stanie nawet przy -9 stopniach.


Strzeżonego ktoś tam strzeże. Ryzyko zbyt wysokie. Ty składałeś, pięciu innych poskłada, a innym pięciu coś pęknie. lepiej nie ryzykować. To fizyka plastiku. :wink:
 
 
Luk 
Forumowicz

Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1733
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26-01-2013, 23:32   

boski napisał/a:
nie słuchajcie tego że jak zimno to nie wolno ruszać bo sztywne itd itp. plastiki wewnątrz są naprawdę wytrzymałe i jeśli będziecie je sciągać z wyczuciem to nic się nie stanie nawet przy -9 stopniach.

Ty ryzykowałeś, ja nie polecam. Nie wiesz, czy nie działałeś na granicy pęknięcia...
Ja połamałem w zimie zaślepki dachowe, które w lecie wiele razy ściągałem...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.