Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[plecho1]

A w czym przeszkadza oczyszczenie silnika przez olej? W GDI przy wymianie stosowałem nawet płukankę i nic złego się nie działo.

[Batmanikus]

Jeżeli Wasze silniki mają po milion km to pewnie bym się bał wlać syntetyk. Uszkodzenia silnika po przejściu z semi (a prawdę mówiąc semi to w większości mineralny) to dla niektórych jak wiara w Boga. Niby jest ale nikt go nie widział

[pieszczoch]

ja mam 1.9TD i właśnie też byl wolał jeździć na półsyntetyku niż na mineralnym, bo wydaje mi się że przy 230kkm przebiegu będzie to dla niego zdrowsze, ale mechanik stwierdził co innego i mam teraz mętlik, a wymiana czeka mnie w najbliższym czasie i nie wiem jaki wybrać, Btw, chętnie bym zrobił małą płukankę, jeśli to by miało mu pomóc, ale czy warto? jak to wykonać i ile to kosztuje?

[mlun]

Zmień mechanika.

[plecho1]

Nie musisz nic płukać ale jeśli chcesz, to taki preparat kupisz na każdej stacji paliw np. firmy STP. Zalewasz to tuż przed wymianą oleju do starego oleju na rozgrzanym silniku i postępujesz zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu. Zwykle auto trzeba odpalić i zostawić na biegu jałowym na 10 - 15min po czym wymieniasz olej i filtr oleju.
Mineralnego oleju bał bym się użyć chociaż by z powodu jego gęstości w zimie przy tęgim mrozie, zresztą najpopularniejsze półsyntetyki wcale nie są lepsze. Kiedyś w starej Astrze 1.6 z 1992r. miałem wlany półsyntetyk Castrol 10W40, przy około 20 - 25 stopniowym mrozie przy pierwszym odpaleniu kontrolka silnika świeciła się z pół minuty albo i dłużej bo czekanie na jej zgaśnięcie trwało chyba wieczność

[Macenty]

[glina]

[Dudi84]

Dzisiaj zmieniłem z Mobil 10w40 na Ligui Moly 10w40 mos2 gdyż mój mechanik stanowczo odradził mi Motula x-cess 5w40. Hydropopychacz który był głośny wydaje mi się teraz jeszcze głośniejszy niż przed wymianą . Jeśli jednak coś się zmieni na plus to dam znać.

[glina]

mechanik mądrzejszy od producenta...
a jaki byl powod odradzania?

[Dudi84]

Po pierwsze przebieg czyli niemal 200 tysięcy(a kto wie ile ma prawdziwego przebiegu), po drugie ubywanie ok. 1L na 10 tysięcy km(stwierdził, że będzie brał więcej), po trzecie nie przechodzi się z półsyntetyka na syntetyk...

[plecho1]

Czemu mimo tysięcy tematów zadowolonych użytkowników aut zalewających swe auta pełnymi syntetykami dalej pojawiają się takie wpisy!!! Ludzie!!! Czytajcie najpierw zanim coś napiszecie!!!

[sebkin]

[Lookash19]

silniki GDi z tym klepaniem to już tak do siebie mają niestety. ja u siebie zalewałem Castrola Magnatega, później zmieniłem na Valvoline i moim zdaniem to była dobra zmiana:)

[plecho1]

One tak nie maja jeśli od początku był lany dobry olej. Jak ktoś to zaniedbał i wlewał jakiś badziew to albo popychacze są zanieczyszczone albo zużyte i dlatego klepią zawory.

[Dudi84]

Niestety posłuchałem się mechanika i teraz żałuję Niech to będzie nauczka dla innych. Przy następnej wymianie będzie już dobrze
A co do tych popychaczy to ciekawe jest to, że po magicznych 4 minutach silniczek zaczyna pracować idealnie i nie słychać żadnego popychacza tylko piękne cykanie silniczka. Czy ktoś miał albo ma podobnie?