Zabrudzone felgi |
Autor |
Wiadomość |
fergul11
Mitsumaniak

Auto: EA2A-'98 2.0pb
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 1 raz Dołączył: 09 Wrz 2009 Posty: 2372 Skąd: Co.Clare
|
Wysłany: 01-09-2014, 20:31
|
|
|
zimnylech napisał/a: | usunął ten najcięższy bród. |
...a jak z chromami , bezpieczny jest , nie pali i nie odbarwia ?
Też kiedyś nie mogłem poradzić sobie z zabrudzeniem , wykombinowałem że śroodek do usuwania zaschniętego cementu i fugi będzie dobry .
No i był skuteczny i to bardzo , farby i lakierów nie rusza , alu też są bezpieczne , ale na baterii w łazience "zjadło" mi tą powłokę do gołego metalu (tam gdzie kapnęło) |
_________________ Mam oko na Ciebie
 |
|
|
|
 |
zimnylech
Forumowicz

Auto: Galant EA5X FSO Atu+ 1.4 Gti
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2014 Posty: 82 Skąd: Wola
|
Wysłany: 01-09-2014, 22:31
|
|
|
Używałem go już 5-6 raz w ciągu 5 dni i nie zauważyłem by coś się odbarwiło, obecnie felgi są w takim stanie że można się już bawić w polerkę ręczną bo pozostał tylko dziwny osad który jednak schodzi po polerce. |
_________________ Mój Misiek |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 25-09-2014, 21:27
|
|
|
Xixe, proponuję użyć preparatów polskiej marki tenzee - ten do mycia felg śmierdzi niemiłosiernie ale zmywa chyba wszystko co może na feldze się znaleźć. |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 26-09-2014, 14:52
|
|
|
polaff napisał/a: | marki tenzee |
Chyba Tenzi
Tylko ostrożnie z odkrytym alu na felgach lub malowanych sprayem, bo utlenia okrutnie |
|
|
|
 |
polaff
Mitsumaniak
Auto: *
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 02 Maj 2009 Posty: 2452 Skąd: ....
|
Wysłany: 26-09-2014, 15:43
|
|
|
Masz racje. Nie pamiętałem jak się to pisze |
|
|
|
 |
MmzTattoo
Mitsumaniak

Auto: 2003 Eclipse GS 2.4 automat
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 05 Cze 2013 Posty: 194 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: 01-04-2015, 00:06
|
|
|
Dołączę do tematu ja do zmywania pyłu z klocków używam płynu do mycia silników pro taki żółty 2 minuty na drogach i myjka zdejmuje wszystko. Ew. Zmiotka z miękkim włosiem i spłukać wężem ogrodowym zejdzie wszystko chrom nie ucierpiał. |
_________________ Eclipse 2.4 03 obecnie http://forum.mitsumaniaki...der=asc&start=0
Carisma 1.6 97 liftback- sprzedana
 |
|
|
|
 |
mrcng
Forumowicz
Auto: Lancer CSW 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 27 Wrz 2015 Posty: 274 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 14-10-2015, 21:41
|
|
|
Iron X ma dobre opinie |
|
|
|
 |
eremita
Mitsumaniak
Auto: Outlander III DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 25 Paź 2007 Posty: 2507 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 15-10-2015, 10:01
|
|
|
ja używam NERTA WHEELNET SUPER daje rade |
|
|
|
 |
lutekwwl
Forumowicz pan życia i śmierci

Auto: Mitsubishi Galant EA2A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Lip 2012 Posty: 228 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: 25-10-2016, 00:09
|
|
|
Do czyszczenia felg kupiłem Sonaxa oraz preparat firmy "Moje auto". Cena drugiego 3 razy tańsza od Sonaxa, a ku mojemu zaskoczeniu dużo lepiej poradziło sobie z brudem na felgach niż niemiecki produkt, tak więc jak najbardziej polecam preparat "moje auto" |
|
|
|
 |
Bart2001
Forumowicz
Auto: Lancer Sportback Invite 1,8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 31 Gru 2009 Posty: 177 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 25-10-2016, 09:32
|
|
|
A ja mam bardzo dobre doświadczenia z Sonaxem. (Chodzi o płyn z krwawym efektem). Popsikać i wystarczy spłukać myjką i nie trzeba nic poprawiać. Ostatnio mi się skończył i musiałem kupiłem na Orlenie w czerwonym opakowaniu - Platinum chyba; totalna porażka po spłukaniu zero efektu. Dopiero gąbka poszła w ruch i był jakiś efekt. |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 04-11-2016, 04:24
|
|
|
lutekwwl napisał/a: | Cena drugiego 3 razy tańsza od Sonaxa, a ku mojemu zaskoczeniu dużo lepiej poradziło sobie z brudem na felgach niż niemiecki produkt, tak więc jak najbardziej polecam preparat "moje auto" |
Tanie produkty są bardziej agresywne - zaczniesz regularnie używac to się przekonasz dlaczego jest taki tani i "tak dobrze sobie radzi"
Ogólnie masz stare/zniszczone felgi których nie szkoda - nie ma sensu przepłacać - nawet wybielaczem do WC umyjesz.
Przy felgach "droższych" lub "regenerowanych" oszczędności mszczą się bardzo szybko. |
|
|
|
 |
hurt.hurt
Forumowicz
Auto: mitsubsihi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Wrz 2015 Posty: 31 Skąd: rumia
|
Wysłany: 04-11-2016, 09:32
|
|
|
ja wlasnie tak zalatwilem sobie felgi tanimi produktami |
|
|
|
 |
|