Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

giebel · Wysłany: 27-01-2015, 17:01

WIdze, ze czekaja mnie niezle wydatki. Czy naprawde silnik po 140 tys moze byc tak zluzyty? Czytalem wczesniej wiele opini ze 4D56 to naprawde dlugowieczny silnik...
A co to proba olejowa?

czortunio · Wysłany: 27-01-2015, 17:38

140 to dość niski przebieg. O ile jest prawdziwy, to wręcz niemożliwe by były takie przedmuchy na cylindrach.

Próba olejowa, to drugi pomiar ciśnienia sprężania po wlaniu do cylindrów niewielkiej ilości oleju - ma on za zadanie uszczelnić cylinder na czas pomiaru. Dzięki temu wiemy czy winna głowica, czy cylinder. Robimy go tylko wtedy, jeśli pierwszy wypadł źle.

Pomierz ciśnienie. Zobaczymy

Oczywiście, mierząc ciśnienie, wszędzie wykręcamy świece (w 4d56 wygodniej wykręcić świece niż wtryski) i odłączamy dawke paliwa.

giebel · Wysłany: 27-01-2015, 22:02

A czy za przedmuchy (wyrzucany olej po wyjeciu bagnetu i dymienie z odmy) moze byc odpowiedzialna uszczelka pod glowica?

czortunio · Wysłany: 28-01-2015, 00:50

Teoretycznie może. Prawdę powie pomiar ciśnienia wraz z próbą olejową.

milo · Wysłany: 29-01-2015, 15:45

czortunio · Wysłany: 29-01-2015, 16:22

Nie można. Uszkodzenie UPG cylinder-układ chłodzenia jest tylko jedną z możliwych postaci zniszczenia !

dmalarz · Wysłany: 18-09-2015, 13:10

Witam. Mam pytanie. Jaka jest długość bagnetu-miarki-oleju w silniku 4d56. Kupiłem sporta z 1999r-99KM, 2,5 td. Miał zalane więcej oleju - ok 1cm na bagnecie. Jak spuściłem ok 1,5 l to stan ok, ale czasem na nierównym zapala się kontrolka poziomu oleju. Poprzednio miałem Pajero I z takim samym silnikiem ale bagnet był inny i umieszczony trochę w innym miejscu. Mam teraz taki z białym uchwytem. Może ktoś mógłby to zmierzyć. Od końca do oporu(poszerzenia), które opiera się o rurkę. Danych tego elementu chyba nie ma w sieci. No, ja nijak nie mogę znaleźć.

jawaldek · Wysłany: 18-09-2015, 14:40

dmalarz · Wysłany: 18-09-2015, 15:26

Na takich podjazdach nie zapalała się. Wczoraj jechałem wzdłuż wału wiślanego ok 200m przechylony na stronę kierowcy - choć nie tak jak pochylony jest wał - i wtedy się zapaliła. Na razie dolałem 0,5 l. I będę obserwował. Ale chciałbym jednak wiedzieć jak z tym bagnetem.

jedker56 · Wysłany: 30-10-2015, 16:50

Witam Mam pytanie jak zamocowana jest rurka osłaniająca bagnet bo okazało się, że jest "urwana" albo "wypadła" i leje się tam olej. Jutro chce wyjąć akumulator i może będzie tam jakieś dojście bo tak nic nie widać. Silnik 2,5 TD

banderas40 · Wysłany: 02-11-2015, 10:30

O ile pamiętam jest na wcisk i u góry jest dokręcona do silnika takim wąsem.

jedker56 · Wysłany: 02-11-2015, 17:40

Masz rację. Rurka wymontowana pospawana, ale olej dalej gdzieś się leje i nie mogę tego umiejscowić. Muszę wjechać na kanał zdemontować osłonę i może wtedy znajdę ten wyciek, a leje się okropnie jak silnik się rozgrzeje.

banderas40 · Wysłany: 04-11-2015, 09:24

Tam chyba jest oring o ile dobrze pamiętam i ja np dawałem kiedyś chyba odrobinkę kleju tego do misy olejowej - ale nei pamiętam by tamtędy wyciekało. Sprawdź czy nie cieknie z tyłu silnika na takim półksiężycu albo spod uszczelki dekla zaworów. Raczej po tej stronie nie za bardzo ma co jeszcze cieknąć. Chyba że spod dekielka od wałków balansowych bo po tej stronie chyba się znajdują - na bloku silnika taki metalowy dekiel - tam jest gumowa uszczelka.
Co do plucia olejem to jak kiedyś nie do końca wsadziłem bagnet to efekt był taki że miałem oplutą całą komorę silnika po stronie bagnetu i działo się to jakieś 60 tyś km temu - do dzisiaj silnik działa. Jeśli wyjmiesz bagnet a rurka w tym modelu nie jest zanurzona w oleju to jest to najkrótsza i najprostsza droga do wydostania się powietrza ze skrzyni korbowej, wylatujące powietrze zabierać może olej który w misie nie stoi sobie spokojni jak na jeziorze w bezwietrzną pogodę, stąd te kropelki oleju a jeszcze jak jest silnik mocno rozgrzany dochodzą opary oleju stąd dymek i zapaszek morze być. Kondycję silnika najlepiej oceń poprzez pomiary. Oczywiście pomijam sytuację gdy z odmy zaraz po odpaleniu wydostają się kłęby jak z lokomotywy.

kubaeso · Wysłany: 04-11-2015, 11:28

uszczelka klawiatury z gumowym polksiezycem tylko dobrej jakosci i nie kupywac w ASO.ja to przerabialem kilka razy az w koncu kupilem TRW uszczelke po temacie.nie mozna chyba kupic osbno uszczelki I osobno ksiezyca ale to nie majatek

jedker56 · Wysłany: 04-11-2015, 17:56

Dzięki za podpowiedź. W piątek wpadam w kanał i będę szukał.

[ Dodano: 07-11-2015, 11:48 ]
Witam. Wymontowałem rurkę, wymieniłem gumowy oring i uszczelniłem zobaczymy jaki będzie rezultat, mam nadzieję, że będzie ok.

[ Dodano: 08-11-2015, 14:49 ]
Witam ponownie. Dzisiaj przejechałem około 20 km i pod silnikiem sucho. Trafione w samą dziesiątkę. Wiem, ze to nie ten post, ale poszukuję książki sam naprawiam Pajero Sport.