Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Heilsberg]

Chyba już Ci kiedyś tłumaczyłem, że ja tymi autami jeżdżę na co dzień a nie teoretyzuję?

[Grigori]

Właśnie teoria teorią a w praktyce jak ślisko to dołączasz przód 4H i nic na zakrętach się nie dzieje.

[Heilsberg]

Czortunio, pozwól, że jak może będę w lutym pod koniec czy marcu robił imprezkę taką kameralną na trzy auta taką z jeżdżeniem po asfaltach, szutrach, błocie, śniegu (zależy jak z pogodą) to zaproszę Cię abyś przyjechał. Pojeździsz z zapiętym 4H cały dzień i sam się przekonasz czy się da i jak auto jeździ.

[PiotrKw]

[Heilsberg]

Asfalt dziś u mnie wygląda tak, że można jeździć jak się chce bo go nawet nie widać. Nie miałem na myśli asfaltu suchego czy nawet zmoczonego.

Edit. L200 nie jet jedynym pickupem mogącym jeździć po asfalcie 4x4. To kolejna marketingowa ściema Mitsubishi. Jest tylko najpopularniejszym takim autem.

[Grigori]

[PiotrKw]

Nie mam zamiaru się spierać , rozmawiamy o kłopotach kolegi który założył temat ( skądś je ma , nie wymyślił ich chyba ?? ) fizyce , mechanice i takich tam .
Ja nie muszę i nie musiałem( poza okazyjnymi jazdami Patrolem ) spinać na sztywno osi więc nie jest to mój problem

[Grigori]

Koledze zostało już wytłumaczone ze przy manewrach parkingowych, jeździe po suchym asfalcie będzie się auto tak zachowywało.

Poza tym ja nie widzę ani nie odczuwam problemu z używaniem ES'a.