Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 19:55 |
[I 2.0T] trzeszczy tylne zawieszenie |
Autor |
Wiadomość |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 18-06-2015, 13:37
|
|
|
woojas25 napisał/a: | może buda zgrzypi;) ja mam wsszystko posmarowane co było tylko mozliwe z tyłu i i zgrzypi nie mam pomysła juz , jeszcze mi zostały poduszki amorty | To pryskaj WD40 po kolei na pozostałe elementy. A kiedy piszczy? Jak buda się buja na boki czy jak przejeżdza przez progi? |
|
|
|
 |
woojas25
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2.0t
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Lis 2014 Posty: 124 Skąd: libiąż
|
Wysłany: 19-06-2015, 10:07
|
|
|
raczej gora doł |
|
|
|
 |
MadziaQ..
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 03 Mar 2015 Posty: 66 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-06-2015, 13:17
|
|
|
u mnie jak wyjdę z auta i złapie za relingi żeby go rozbujać to też skrzypi... Mój narzeczony trochę zna się na mechanice i mówi, że to poduszki amortyzatorów lub sprężyny... Wczoraj go oglądał pod kontem skrzypienia i taką diagnozę postawił... Najlepiej to byłoby rozebrać te osłony plastikowe kielichów w bagażniku i zobaczyć jak to wygląda. Ciekawa sama jestem co wyjdzie jak pojadę do mechanika. |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 19-06-2015, 14:05
|
|
|
MadziaQ.. napisał/a: | u mnie jak wyjdę z auta i złapie za relingi żeby go rozbujać to też skrzypi... | U mnie w tej sytuacji skrzypią/trzeszczą/strzelają klocki hamulcowe od hamulca ręcznego. |
|
|
|
 |
MadziaQ..
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 03 Mar 2015 Posty: 66 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-06-2015, 14:52
|
|
|
elektryk napisał/a: | MadziaQ.. napisał/a: | u mnie jak wyjdę z auta i złapie za relingi żeby go rozbujać to też skrzypi... | U mnie w tej sytuacji skrzypią/trzeszczą/strzelają klocki hamulcowe od hamulca ręcznego. |
Ale u mnie samochód stał na biegu bo też podejrzewałam ręczny dlatego go na wszelki wypadek spuściłam. Tylko że u mnie skrzypi i trzeszczy i jak jadę autem i jak stoi i nim bujam. |
|
|
|
 |
woojas25
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2.0t
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Lis 2014 Posty: 124 Skąd: libiąż
|
Wysłany: 19-06-2015, 15:53
|
|
|
mam tak samo , daj znac jak ogarniesz temat |
|
|
|
 |
tremens
Forumowicz
Auto: Outlander 2,4 (2004) +LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Maj 2015 Posty: 34 Skąd: Głogów
|
Wysłany: 20-06-2015, 23:17
|
|
|
na pewno skrzypi któraś tuleja na wahaczu...skoro po mokrej kałuży przestaje do wszystko jasne.Jest ich trochę z tyłu także trzeba wejść do kanału i poruszać autem , a napewno się znajdzie skrzypiąca tuleja |
|
|
|
 |
MadziaQ..
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 03 Mar 2015 Posty: 66 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 21-06-2015, 01:55
|
|
|
No właśnie coraz bardziej zastanawiam się czy to jednak nie coś związanego z amortyzatorami... Dzisiaj trochę popadało, zrobiłam trasę ok. 400km i sporo przejeżdżałam po kałużach i jechałam w deszczu i niby skrzypiało mniej ale nadal jednak skrzypiało i trzeszczało...
Mam nadzieje, że uda mi się jeszcze w tym tygodniu pojechać do mechanika chociaż nie wiem jak będzie z terminem bo i ja mam terminy napięte i mechanik również, może jednak uda nam się jakoś zgrać. Jak tylko dowiem się co to takiego to napiszę jaka będzie diagnoza i jak rozwiązałam problem a mam ogromną nadzieje, że problem uda się rozwiązać. |
|
|
|
 |
woojas25
Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander 2.0t
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Lis 2014 Posty: 124 Skąd: libiąż
|
Wysłany: 22-06-2015, 11:42
|
|
|
chyba nie widze innego wyjscia , jak olej do ropownicy , i pod cisnieniem cały tył zleje ,(od razu sie zakonserwuje):) |
|
|
|
 |
staszq2
Mitsumaniak Cichociemny

Auto: Jedyne słuszne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 20 razy Dołączył: 24 Sty 2015 Posty: 624 Skąd: Zasiedmiogórogrodzie
|
Wysłany: 23-06-2015, 21:34
|
|
|
woojas25 napisał/a: | i pod cisnieniem cały tył zleje |
Jeśli chcesz po pewnym czasie żeby bardziej skrzypiało to bardzo dobry pomysł |
_________________ 1% na leczenie i rehabilitację mojego Kubusia http://fundacja-sloneczko...s.php?ida=138/M
Mam japońskie TURBO do tego AWD
Moja historia motoryzacji:
1. Fiat 125p 1.5, 2. Fiat 126p 0.65, 3. Peugeot 106 '92 1.1, 4. Daewoo Leganza '99 2.2 CDX, 5. Ford Fiesta '95 1.3, 6. Nissan Primera '00 1.8 CH
7. Citroen Xsara '98 1.4, 8. Renault Scenic '98 2.0, 9. Renault Grand Scenic II '09 2.0, 10. Ford Mondeo MK II '00 1.8
11. Ford Focus MK2 '07 1.6 TDCi pierwszy w życiu diesel - http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=95295
12. Mitsubishi Outlander TURBO "Byczek" - ach... no szkoda i szkoda
13. Audi A6 C5 '03 Avant 3.0 quattro + tiptronic - było jeździło służyło ale nie było tanie
14. 'OBRUT" - nie wyszło a miał być come back
15. Ford Mondeo MK4 2.0 HDI pod kryptonimem TDCI 130/320==>185/413 - przerzucam się na ropniaka
16. Coltolot CJO "Black Sabaton" 1.6
17. OBRUT nr 3 - seria seria seria ... czarna seria
18. Saabik 9-5 '06 Aero 2.3T
[size=i10]19.[/size] https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=108143 Batmobil - O1T 800+HP/1200+NM |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 24-06-2015, 01:05
|
|
|
staszq2 napisał/a: | woojas25 napisał/a: | i pod cisnieniem cały tył zleje |
Jeśli chcesz po pewnym czasie żeby bardziej skrzypiało to bardzo dobry pomysł | Cały trick nie polega żeby zlać wszystko od góry do dołu, ale stopniowo i słuchać.
Chyba że masz inny pomysł jak znaleźć to skrzypiące miejsce? |
|
|
|
 |
tremens
Forumowicz
Auto: Outlander 2,4 (2004) +LPG
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 04 Maj 2015 Posty: 34 Skąd: Głogów
|
Wysłany: 25-06-2015, 20:22
|
|
|
choć od niedawna jeżdżę moim miśkiem to zdążyłem już wymienić parę wahaczy i tulei.Powiem w prost lanie po tylnym zawieszeniu pomoże tylko na chwilę.Wniosek jest tylko jeden że jeżeli skrzypi to na 100% zużyta jest jakaś tuleja na wahaczu i nic nie pomoże tylko trzeba ją wymenić u mechanika.Tuleje polecam tylko i wyłącznie niemieckiej marki FEBEST.Solidne i w rozsądnej cenie. |
|
|
|
 |
Sxizo
Mitsumaniak

Auto: Turboutek
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 324 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26-06-2015, 23:22
|
|
|
tremens napisał/a: | Tuleje polecam tylko i wyłącznie niemieckiej marki FEBEST.Solidne i w rozsądnej cenie. |
A to dziwne, bo ja np mam same złe doświadczenia z tą firmą, co prawda były to łączniki i gumy stabilizatora ale jednak. |
_________________
 |
|
|
|
 |
MadziaQ..
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander I Turbo
Kraj/Country: Polska
Dołączyła: 03 Mar 2015 Posty: 66 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 17-07-2015, 17:05
|
|
|
Odebrałam dzisiaj Turbka od mechanika, wymienił prawie wszystko w tylnim zawieszeniu co mogło skrzypieć i posmarował preparatami żeby nic nie trzeszczało i efekt jest taki że skrzypi dalej... to że wymienił to mi nawet na rękę bo będę miała spokój na jakiś czas a stare graty były już w średnim stanie. Ale jest nowa diagnoza... Prawdopodobnie któreś mocowanie amortyzatora tak skrzypi i przenosi dźwięk na całe zawieszenie... dlatego nie da się dokładnie stwierdzić co się dzieje. niestety samochód jest mi potrzebny i muszę nim jeździć w najbliższych dniach dlatego nie mogłam go zostawić, żeby mechanik docelowo naprawił usterkę. Mam pytanie jak długo wam już skrzypi i trzeszczy? Zastanawiam się czy wytrzyma mi jeszcze z miesiąc takiego jeżdżenia. |
|
|
|
 |
wypas1900
Nowy Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 17 Lip 2015 Posty: 1 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: 17-07-2015, 22:33
|
|
|
Witam!!! Ja kupiłem swojego Outka 1,5 miesiąca temu i właśnie od jakiegoś czasu mam ten sam problem- skrzypienie i delikatne trzeszczenie.Na początku delikatnie, ale teraz coraz bardziej słychać. W poniedziałek odstawiam do znajomego zaufanego mechanika. Jak już odbiorę autko podzielę się informacjami |
|
|
|
 |
|