Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[damian.z]

Zajrzałem dzisiaj pod pokrywę zaworów.
Uszczelniacze gniazd świec są twarde jakby były z plastiku a nie z gumy. Tak chyba nie powinno być, więc w poniedziałek zamówię nowe. Wtedy też założę nowa uszczelke pod pokrywę.
Dzisiaj wymieniłem przewody i meczylem się z odkreceniem świec, ale niestety przegrałem
Chyba się zapiekly...

[Paweł W.]

Witam,
Mam prosbe, jesIi uda Ci sie zamowic uszczelniacze-daj znac, ja tez musze to zrobic.
Powodzenia
Pozdrawiam
Pawel

[Hugo]

Pamiętaj żeby dać cieńką warstewkę pasty uszczelniającej, np. Dirco pomiędzy nową uszczelkę a głowicę, bo bardzo szybko nowa uszczelka będzie puszczała olej bardziej niż stara.

[Paweł W.]

Witam,
Kurcze, Panowie I Panie(rzecz jasna), moj Spacek tez popija olej, co prawda nigdy nie mierzylem czy jest to 100, 200 czy 300 ml.
Auto nie kopci, wnetrze rury wydechowej tez nie jest czarne, plam pod autkiem nie widac, filtr powietrza suchy, zagladalem do swiec-jasne-slowem czas chyba zajrzec do uszczelniaczy.
Koledzy, jesli wiecie, mozecie polecic sklep-miejsce gdzie moge nabyc kpl uszczelniaczy zaworow, bardzo prosze o namiar.
Mam nadzieje, ze wymiana uszczelniaczy jest latwiejsza niz ostrzenie kosy przy ktorym o malo nie obcialem sobie palca.
Z gory dziekuje za pomoc
Pozdrawiam
Pawel

[Bizi78]

Paweł W., najpierw sprawdź ile bierze oleju na 10kkm.
Jeśli twoje dolewki są do litra na rok (10kkm) to ja bym się tym nie przejmował.
Instrukcja przewiduje, że MSS może spalać do 1L/1000km co oczywiście jest przegięciem.

[damian.z]

Uszczelniacze zaworów można wymienić po zdjęciu głowicy, a to już trochę poważniejsza sprawa z tego co wiem. Wtedy przeważnie trzeba oddawać ja do planowania
Ja też się przejmowalem ubywaniem oleju, ale z wpisów na forum widzę że to normalna sprawa (jeśli wykluczymy przepuszczajace uszczelki)

[Hugo]

[damian.z]

A to przepraszam najmocniej, mój błąd

PS: Ma ktoś z Was sposób na zapieczone świece? Nie chcą wyjść :/

[Paweł W.]

Witam,
Ja na Twoim miejscu, jesli oczywiscie masz kawalek garazu, zdemontowalbym glowice. Moj mentor w szkole samochodowej dookola zapieczonych srub w aluminium po prostu opukiwal mlotkiem. Tak, tak-nie chichoczcie, zawsze dawalo to porzadany efekt.
Jesli swiece sie zapiekly, nie wiadomo kiedy(czy) ostatnio byly wymieniane.
Trzymam kciuki.
Pozdrawiam
P

[damian.z]

Nie chciałbym aż tak ingerować w rozbieranie silnika, nie mam klucza dynamometrycznego, no i zawsze jest ryzyko że nie złoży się tak jak było wcześniej, tj może zacząć gdzieś chlapać olejem.
A co sądzicie o specyfikach w sprayu do układów zapłonowych, warto spróbować?