Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Wyciszenie Lancera
Autor Wiadomość
RalfPi 
Mitsumaniak

Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 3185
Skąd: Szczecin
Wysłany: 24-06-2017, 08:53   

apikus napisał/a:
Golotheman napisał/a:
Może w następnym aucie to będzie standardem


Nie licz na to. :D
Wszyscy chcą obniżać wage, więc i wygłuszeń jest mniej. Dla przykładu w popularnym samochodzie poprzedniej generacji i nowej na wygłuszenie deski rodzeielczej (dash) zmiana jest z 7,5 kg na 4 kg przy praktycznie tych samych materiałach.

A jednak.. nowe BMW 430i przy 200km/h było mniej więcej tak głośno jak w Lancerze przy 140..
Lancer najzwyczajniej w świecie jest słabo wygłuszony.

[ Dodano: 24-06-2017, 08:55 ]
A ostatnio odbyłem długą podróż nowym ASX'em (150KM, diesel) (ponad 2kkm) i na postoju był głośniejszy niż Lancer, ale w trasie przy około 140km/h to jednak ASX był dużo cichszy.
 
 
apikus 
Mitsumaniak


Auto: ASX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 1928
Skąd: Staniszów
Wysłany: 24-06-2017, 11:22   

RalfPi napisał/a:
A jednak.. nowe BMW 430i przy 200km/h było mniej więcej tak głośno jak w Lancerze przy 140..

Lancer najzwyczajniej w świecie jest słabo wygłuszony.


Nie porównuj klasy premium z budżetowym Lancerem. To nie ma sensu.

RalfPi napisał/a:
A ostatnio odbyłem długą podróż nowym ASX'em (150KM, diesel) (ponad 2kkm) i na postoju był głośniejszy niż Lancer, ale w trasie przy około 140km/h to jednak ASX był dużo cichszy.


Przeważnie wersja "diesel" ma lepsze wygłuszenie. To samo auto co poprzednio opisywałem Benzyna guma na wygłuszenie 4,5 kg/m2, Diesel 7 kg/m2 - nowy model dla obu wersji 2,5 kg/m2 :D :D
 
 
jawinge 
Nowy Forumowicz

Auto: Lancer SB 1,8 143 KM
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lip 2017
Posty: 1
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: 04-07-2017, 11:15   

Witam kolegów
Jako że żywo jestem zainteresowany tematem a koledzy expiriens posiadają - czy ktoś pokusiłby się o jakieś podsumowanie tematu - konkluzji technicznej w sprawie ogólnego wyciszenia lancera - nie pod kątem car audio a zwykłego komfortu.
 
 
tokyo 
Forumowicz

Auto: evo 126p :)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 35 razy
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 1224
Skąd: Zabrze
Wysłany: 04-07-2017, 22:36   

warto warto warto

jezeli po wyciszeniu jeszcze zrobisz konserwacje podwozia to juz bedzie calkowicie inny komfort jazdy - na +
_________________
FB: Tokyo Dawid Mitlas
IG: tokyo.dawid

Nic nie jest wieczne moje evo 126p rowniez :) .
 
 
Skifar 
Nowy Forumowicz


Auto: Mitsubishi Lancer 2.0 GTS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Maj 2014
Posty: 29
Skąd: Tomaszów Maz.
Wysłany: 15-07-2017, 18:22   

Koledzy, po przeczytaniu całego wątku (zaszło się :D ) zdecydowałem się wygłuszyć auto (wszystkie drzwi, klapa i podłoga bagażnika wraz z nadkolami, podłoga pod tylną kanapą - jak sie uda to jeszcze pozostała podłoga). Zamierzam użyć mat butylowych, na nie nałożyć piankę (np GMS-02). W związku z tym mam pytanko.
Czy jest sens przepłacać za firmowe maty (np. https://www.bitmat.pl/pl/...-alubutyl/208), czy w zupełności wystarczy kupić np te: http://allegro.pl/ab-2-ma...03-89d53bd4abbd?
Ktoś może miał do czynienia z tymi tańszymi? Różnica jest dwukrotna...

Nadmienię jeszcze, że przy wygłuszaniu mam zamiar wymienić audio na zestaw RF, może pod audio należy coś jeszcze dodać?
 
 
lobuzek 
Forumowicz
lobuzek


Auto: Honda Accord Tourer 2,0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 15 Mar 2014
Posty: 576
Skąd: Tarnów
Wysłany: 15-07-2017, 22:56   

Ja robiłem konserwację (wraz z nadkolami), wyciszyłem drzwi, bagażnik, nadkola z tyłu. Poszło dużo mat, ale uciążliwe hałasy dostawały się przez okolice szyb i ściany grodziowej. Ostateczna wersja wyciszenia polegała na sprzedaży Lancera i kupieniu Accorda VIII Tourer i jestem zszokowany wyciszeniem tego samochodu. Mimo nadwozia kombi jest naprawdę super, więc chyba za żadne pieniądze nie zrobimy z kompaktu klasy średniej. Owszem, wyciszenie dało sporo, ale to jeszcze nie było to. Wydzieranie deski żeby wyciszyć ścianę grodziową, prucie podsufitki i wykładziny podłogi jakoś mi się nie uśmiechało, tym bardziej, że masa i tak wzrosła.
Tak więc - Lancer ma wiele zalet, ale na pewno nie jest nią wyciszenie. Moje drugie auto (Honda Jazz) w standardzie jest znacznie cichsza niż Lancer po modyfikacjach.
 
 
sla 
Forumowicz


Auto: Inne
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 27 Mar 2005
Posty: 2882
Skąd: Warszawa
Wysłany: 16-07-2017, 21:30   

Skifar napisał/a:
zdecydowałem się wygłuszyć auto

Profesjonalne wyciszenie samochodu jest bardzo drogie https://www.sztukawyciszania.pl/oferta/, w Twoim przypadku przekroczy pewnie wartość samochodu. Reszta to półśrodki. Tak jak napisał lobuzek , najlepsze wyciszenie polega na zmianie samochodu.
 
 
cypo 
Mitsumaniak

Auto: Lancer X SB INVITE
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Mar 2015
Posty: 49
Skąd: Łódź
Wysłany: 02-08-2017, 22:45   

A próbował ktoś z Was wymieniać uszczelki przy szybach w drzwiach? Daje to jakiś efekt? Bo wg moich odczuć najwięcej hałąsu dostaje się właśnie tamtędy.
 
 
easy1600 
Forumowicz

Auto: Lancer 1,8 Sportback 2011
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 20 Lip 2017
Posty: 33
Skąd: Sląsk
Wysłany: 06-08-2017, 16:22   

Witam

W tym tygodniu zabieram się za wyciszanie i wymianę głośników na przód AUDIO SYSTEM X165EM Evo a na tył AUDIO SYSTEM CO165EVO, zamówiłem również matę butylową i piankę wygłuszającą. Mam jednak 2 pytania: czy seryjne głośniki wysoko-tonowe na przodzie posiadają zwrotnicę ? ( z tego co widziałem chyba jej nie ma bo po co był by kondensator na gwizdku) i gdzie zamontować zwrotnicę z nowego zestawu, proszę o propozycje może ktoś poprawiał fabrykę ?

Zbigniew
 
 
.swat. 
Forumowicz


Auto: Lancer X
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 412
Skąd: 3City
Wysłany: 11-08-2017, 10:16   

cypo napisał/a:
A próbował ktoś z Was wymieniać uszczelki przy szybach w drzwiach? Daje to jakiś efekt? Bo wg moich odczuć najwięcej hałąsu dostaje się właśnie tamtędy.
Nie taniej będzie kupić sobie dwa stopery do uszu? :mrgreen: Poza tym auto musi być słychać, tylko aby nie pierdziało, jak niektóre, bo inaczej będzie to żenująca podróż lub elektryczna zabawka na prąd. Do tego jakiś smaczny wydeszek, filtr sportowy, podłubać w kolektorze dolotowym i od razu człowiek poczuje się o kilkanaście lat młodszy. :badgrin:
 
 
Dooomino 
Forumowicz

Auto: Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sty 2017
Posty: 62
Skąd: Sanok
Wysłany: 13-08-2017, 15:26   

Wygluszylem sam bagażnik z nadkolami tylnymi, różnica bardzo duza ;)
 
 
Gregix 
Forumowicz

Auto: Lancer 1.5 2008 sedan
Kraj/Country: Ireland
Dołączył: 07 Sie 2017
Posty: 47
Skąd: Killarney
Wysłany: 20-09-2017, 23:27   

Hey

Wyciszyłem póki co drzwi i bagażnik no i póki co(bo towar nie doszedł) samym stp, żadnych piankowych za bardzo nie ma. Ale poprawa jest i to znacząca.

Ale dobija mnie jedno. O ile na gładkich asfaltówkach jest bajka, to na autostradach i wiekszości dróg tutaj, w Irlandii, jest używany o wiele większy rozmiar żwiru do budowy dróg. Te gładkie to jak w PL. I jest na nich cicho, no oprócz silnika powyżej 3,5k obrotów. Ale reszta dróg to masakra. Coś jak etap pośredni między kocimi łbami, żużlem i sam nie wiem czym. W każdym razie jest głośno. I jest tych dróg tego typu większość, jakoś 80%. Bo są dobre w deszczu, nie robi się tafla wody. A pada tu często.

No i mam wrażenie że to nie opony jako takie same hałasują- bo mam dunlop blueresponse 3, czyli najcichsze możliwe - tylko drgania przenoszone przez nie na resztę budy robią syf.

Co najlepiej byłoby wyciszyć i jak by zniwelować choć o połowę ten hałas? Prócz nadkoli ale to jeszcze myślę o tym jak to ugryźć.

A i jeszcze - wyciszenie od strony silnika - maska coś daje? Bo gródź to wiem że tak tylko nie wiem czy da rade, bo dostęp kiepski. Chyba że od wewnątrz jakoś...
 
 
tokyo 
Forumowicz

Auto: evo 126p :)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 35 razy
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 1224
Skąd: Zabrze
Wysłany: 21-09-2017, 04:56   

......jezeli nie wyciszyles podlogi to jest to podstawa w miskach

Maski nie polecam na tyle co przez te kilka lat wyciszam autka okazuje sie ze jest to minimalne wyciszenie ale powodujace powazny wzrost temperatury komory silnika. Plastiki po takim wyciszeniu po okresie niespelna 1.5 roku normalnej jazdy na poziomie 30-40 tys km staja sie bardziej podatne na ukruszenie zlamanie - czasami lepiej jest usunać plyte spod silnika ale to znowu powoduje zabrudzenie calej komory
_________________
FB: Tokyo Dawid Mitlas
IG: tokyo.dawid

Nic nie jest wieczne moje evo 126p rowniez :) .
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10724
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 21-09-2017, 09:02   

Gregix napisał/a:
Hey

Wyciszyłem póki co drzwi i bagażnik no i póki co(bo towar nie doszedł) samym stp, żadnych piankowych za bardzo nie ma. Ale poprawa jest i to znacząca.

Ale dobija mnie jedno. O ile na gładkich asfaltówkach jest bajka, to na autostradach i wiekszości dróg tutaj, w Irlandii, jest używany o wiele większy rozmiar żwiru do budowy dróg. Te gładkie to jak w PL. I jest na nich cicho, no oprócz silnika powyżej 3,5k obrotów. Ale reszta dróg to masakra. Coś jak etap pośredni między kocimi łbami, żużlem i sam nie wiem czym. W każdym razie jest głośno. I jest tych dróg tego typu większość, jakoś 80%. Bo są dobre w deszczu, nie robi się tafla wody. A pada tu często.

No i mam wrażenie że to nie opony jako takie same hałasują- bo mam dunlop blueresponse 3, czyli najcichsze możliwe - tylko drgania przenoszone przez nie na resztę budy robią syf.

Co najlepiej byłoby wyciszyć i jak by zniwelować choć o połowę ten hałas? Prócz nadkoli ale to jeszcze myślę o tym jak to ugryźć.

A i jeszcze - wyciszenie od strony silnika - maska coś daje? Bo gródź to wiem że tak tylko nie wiem czy da rade, bo dostęp kiepski. Chyba że od wewnątrz jakoś...

sam butyl bez pianki? To słabo odcina pewne dźwięki. Zobacz tutaj
http://www.strefatestow.p...-w-samochodzie/
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
Ostatnio zmieniony przez Marcino 21-09-2017, 23:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
tyku 
Mitsumaniak


Auto: MITSUBISHI LANCER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 56 razy
Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 3004
Skąd: INTERNET
Wysłany: 21-09-2017, 12:04   

Problem jest też w uszczelkach drzwi. :(
_________________
MITSUBISHI LANCER 1.8 (4B10) Sportback - Red Metallic (P26)
Rok produkcji: 2010.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.