Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

sharky · Wysłany: 18-01-2021, 17:05

ravpraca, jeśli zamontujesz akumulator dokładnie tak, jak przewidział to producent, to nie ma on prawa się nigdzie przesuwać. Te długie, metalowe śruby mają na dole haczyki, które muszą wejść na swoje miejsce. Tak samo plastikowa podstawa (o numerze 8201A003) od spodu ma swoje bolce, które też wchodzą w odpowiednie otwory. Po dokręceniu nakrętek od góry akumulator siedzi mocno, mimo wolnej przestrzeni na podstawce wokół niego. Te śrubo-haczyki trzymają bardzo dobrze całość - podstawkę i akumulator.

Tu jest filmik, na którym gościu pokazuje montaż i demontaż akumulatora w Lancerze. :arrow:

https://www.youtube.com/watch?v=uTPLiXSAXNM

ravpraca · Wysłany: 18-01-2021, 17:42

sharky - dokładnie tak zamontowałem jak na filmie :-)

Tymi śrubami trzeba na prawdę mocno skręcić.

Co do innej pracy silnika po podłączeniu akumulatora - przeszło mu przy kolejnym odpaleniu.

Bizi78 · Wysłany: 18-01-2021, 19:19

ravpraca, po odpięciu aku komputer stracił ustawienia.
Po takiej operacji najlepiej przeprowadzić naukę obrotów.

ravpraca · Wysłany: 21-01-2021, 00:26

Bizi78 · Wysłany: 21-01-2021, 10:21

budzia90 · Wysłany: 05-02-2021, 14:52

Czy taki pobór prądu przy wyłączonym silniku i zamkniętym aucie jest w Mitsubishi 1.8 143km w normie?

ravpraca · Wysłany: 05-02-2021, 17:35

0,3A to za dużo. Sprawdź, czy lampka w bagażniku się nie świeci.

Bizi78 · Wysłany: 05-02-2021, 18:48

budzia90 · Wysłany: 05-02-2021, 20:44

Okej to co ustawić na 10A i czerwony kabelek z prawej wpiąć? Sorry ciemna magia dla mnie..bo mi albo coś rozładowuje aku ktory ma nie całe dwa lata albo aku do kosza..

Bizi78 · Wysłany: 05-02-2021, 21:43

Kable zostaw jak jest tylko ustaw zakres na 10A.
Pod wejściami kabli masz opis przy jakim prądzie w które gniazda wpiąć czerwony kabel.

budzia90 · Wysłany: 05-02-2021, 22:21

Ta teraz zobaczyłem wcześniej trochę wypaliliśmy z kumplami i byly pomiary jakie byly haha.. dzięki

Me-Tsu · Wysłany: 06-02-2021, 09:23

A propos złodzieja prądu- u mnie żre w zakresie (fluktuuje) 0,05-0,15 przy zgaszonej stacyjce. Wyciagając po kolei bezpieczniki doszedłem do tego ze to nr 8 (skszynka w kabinie). Tam jest podpiete ECU i chyba pol auta, wiec nic mi to nie mówi. I bądź tu mądry.

Tymczasem zakupilem tez nowy aku w Piastowie pod Warszawa (sklep przy fabryce wiec towar swieży):
956 07 ENERGY PLUS. Pojemność (Ah) 60; Prąd rozruchu (A EN) 480 A
niby dla taksówkarzy. Jak narazie daje rade, rozmiarowo, to wchodzi na styk w miejsce fabrycznego.
jak narazie trzyma prad ladnie. zobaczymy.

budzia90 · Wysłany: 06-02-2021, 13:05

A więc nowy pomiar mówi sam za siebie.. czyli trzeba sprawdzic kazdny bezpiecznik? Czy sa jakies w lancerku takie, które padaja częściej? Zauważyłem, ze lampka w bagażniku nie działa .. moze zarowka sie przepaliła nie wiem już sam..

macie linka do opisow skrzynek z bezpiecznikami po polsku?

Uwex · Wysłany: 06-02-2021, 18:22

budzia90 · Wysłany: 06-02-2021, 19:12

Nie no bez takich byla na ON.. może mi ktoś powiedzieć jaki powinien być pobór przy wyłączonym silniku i zamkniętym aucie? Jutro będę sprawdzał bezpieczniki i nie wiem jakiego wyniku mam sie spodziewać..a z lampką chodziło mi o to ze spalona zarowka moze powodować jakieś wariacie ..