Zamknięty przez: Bizi78 02-02-2017, 07:42 |
"Whoomp!!! There it is!" czyli Brzydal |
Autor |
Wiadomość |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 31-01-2017, 07:26
|
|
|
tak poznaje.
To marna kopia moich tablic rejestracyjnych, na których obecnie jeździ moje Mondeo.
Marna bo czcionka z niemieckich tablic.
Kupiłeś go? |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
goofy_LLE
Mitsumaniak mody to podstawa
Auto: Galant 2.5 V6 EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Gru 2013 Posty: 111 Skąd: Jaszczów
|
Wysłany: 31-01-2017, 07:39
|
|
|
No wiesz. W Polsce wszystkie tak zwane komisówki to jedunie marne kopie oryginałów. Jednak dla handlarzy oszczędność.
Tak. Kupiłem go z już naprawioną skrzynią. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10731 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 31-01-2017, 08:52
|
|
|
No żeby tablice podrabiać.....
Ciekawe za ile poszedł w szwajcari i jak go sprowadzili, naprawili skrzynie i na tym są do przodu jeszcze.... |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 31-01-2017, 12:23
|
|
|
goofy_LLE napisał/a: | No wiesz. W Polsce wszystkie tak zwane komisówki to jedunie marne kopie oryginałów. Jednak dla handlarzy oszczędność.
| módl się, żebym nie dostał żadnego zdjęcia z fotoradaru, bo Ty i handlarz będziecie mieli duże kłopoty.
A tak poza to gratulacje nabytku i niech się sprawuje lepiej niż mi . Z tego co wiem to skrzynia była wymieniona bo się rozsypała w drobny mak.
Marcino napisał/a: | No żeby tablice podrabiać..... |
standard. Klientowi wmawia się, że moze takim autem na kołach wracać. Niestety w razie kontroli rozczarowanie jest oooogromne.
Marcino napisał/a: | Ciekawe za ile poszedł w szwajcari i jak go sprowadzili, naprawili skrzynie i na tym są do przodu jeszcze.... | czemu chcesz ludziom w portfele zaglądać? Ile by nie byli do przodu to ich sprawa. To ich praca, z tego żyją, czemu mają robić coś za darmo? |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
goofy_LLE
Mitsumaniak mody to podstawa
Auto: Galant 2.5 V6 EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Gru 2013 Posty: 111 Skąd: Jaszczów
|
Wysłany: 31-01-2017, 13:37
|
|
|
sveno napisał/a: | goofy_LLE napisał/a: | No wiesz. W Polsce wszystkie tak zwane komisówki to jedunie marne kopie oryginałów. Jednak dla handlarzy oszczędność.
| módl się, żebym nie dostał żadnego zdjęcia z fotoradaru, bo Ty i handlarz będziecie mieli duże kłopoty. |
Nie martw się. Odrazu po zakupie pojechałem na przegląd i do wydziału komunikacji. Także ja na "Twoich" tablicach miałem brzydala 20 minut w porywach 30. |
|
|
|
 |
Marcino
Mitsumaniak Góral niskopienny

Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy Dołączył: 02 Cze 2005 Posty: 10731 Skąd: okolice Tczewa
|
Wysłany: 31-01-2017, 15:11
|
|
|
sveno napisał/a: | czemu chcesz ludziom w portfele zaglądać? Ile by nie byli do przodu to ich sprawa. To ich praca, z tego żyją, czemu mają robić coś za darmo? |
Nie chce zagladać, chcałbym wiedzieć jak dobrze sprowadzić samochód z takiego kraju jak Szwajcaria. Niech każdy zarobi, jestem za,
Ale sie zastanawiam czy mi prywatnie, import dla siebie nie na handel by się opłacił. Mam rodzinkę w Szwajcari dlatego rozważam |
_________________ 2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r
"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów
Czyli w tym przypadku 6a13 " by tomchuck
 |
|
|
|
 |
larelijux
Mitsumaniak

Auto: -
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 04 Paź 2015 Posty: 810 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 31-01-2017, 15:13
|
|
|
Szwajcaria jest poza UE, a z tego co wiem to sprowadzenie spoza UE jest droższe |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 31-01-2017, 15:15
|
|
|
Marcino, portale szwajcarskie i liczysz |
|
|
|
 |
sveno
Mitsumaniak

Auto: Galant V6 Avance SE
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 58 razy Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 5141 Skąd: Nowy Sącz/Winterthur
|
Wysłany: 31-01-2017, 15:48
|
|
|
Marcino, wyślij mi maila, odeśle Ci kalkulator jaki zrobiłem w Excelu,
a zresztą napisze jeszcze raz.
Do ceny zakupu dolicz 1600-1800zł transport do Polski.
od ceny zakupu liczysz cło i VAT (odpowiednio 10% i 19%)
opłata spedycyjna 50 euro
Potem akcyza (3% lub 18.6%)
przegląd, rejestracja i jeździsz.
Marcino napisał/a: | Mam rodzinkę w Szwajcari dlatego rozważam | niech Ci zrobią darowiznę |
_________________ Życie jest zbyt krótkie, by jeździć Dieslem
Gość --->"Rekińczyk"<---
"spotykając innego uzytkownika Gala to tak
jakby się kogoś znajomego spotkało - nie umiem tego wytłumaczyć
i nie doświadczyłem tego jeżdżąc innymi markami" by dzordz8

 |
|
|
|
 |
radek79
Mitsumaniak
Auto: x5
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 7453 Skąd: CHEŁM
|
Wysłany: 01-02-2017, 08:04
|
|
|
sveno napisał/a: | od ceny zakupu liczysz cło i VAT (odpowiednio 10% i 19%) |
trzeba dodać że płacisz w euro,jeżeli auto jest wyprodukowane w Unii Europejskiej po przedstawieniu certyfikatu nie płacisz cła, można też clić auto u nas w kraju |
|
|
|
 |
Dario1986
Mitsumaniak

Auto: Galant 2,5 v6 kombi 2002
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 15 Maj 2011 Posty: 629 Skąd: Zamość/Warszawa
|
Wysłany: 01-02-2017, 08:37
|
|
|
sveno napisał/a: | standard. Klientowi wmawia się, że moze takim autem na kołach wracać. Niestety w razie kontroli rozczarowanie jest oooogromne.
|
to się zgadza, też mi koleś wmawiał że można spokojnie wracać na kołach, to mu powiedziałem że tablice są podrobione i nie jest to do końca legalne. Miałem zrobiony przegląd na VIN a nie na tablice + ubezpieczenie na VIN i wracałem prawie 400 km pod osłoną nocy do domu zgodnie z przepisami + janosik... mi się udało, ale pewnie będą tacy którzy mieli z tego tytułu problemy. |
_________________ Opel Vectra 1.6 8v, 92r.
Mitsubishi Colt 1.3, 08r.-służbowy przez 2 m-ce
Peugeot 206 2.0 16v, 99r.
Opel Astra 1.6 8v, 94r.
MITSUBISHI GALANT 2.0 16V, 98r.-sprzedany
MITSUBISHI GALANT 2,5 v6 2002r. kombi
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 01-02-2017, 10:08
|
|
|
Ubezpieczenie na vin to taka sama lipa jak jego brak. Auto niezarejestrowane = OC nie działa. Jak odczytasz owu to zobaczysz, że warunkiem jest dopuszczenie auta do ruchu. |
|
|
|
 |
larelijux
Mitsumaniak

Auto: -
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 14 razy Dołączył: 04 Paź 2015 Posty: 810 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 01-02-2017, 10:47
|
|
|
Lepiej wydać te kilka stów na lawetę niż ryzykować zadymę przy kontroli. |
|
|
|
 |
Dario1986
Mitsumaniak

Auto: Galant 2,5 v6 kombi 2002
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 15 Maj 2011 Posty: 629 Skąd: Zamość/Warszawa
|
Wysłany: 01-02-2017, 11:20
|
|
|
larelijux napisał/a: | Lepiej wydać te kilka stów na lawetę niż ryzykować zadymę przy kontroli. |
kto nie ryzykuje nie pije szampana a tak poważnie to się z Tobą zgadzam. mi się udało ale byłem przygotowany na to że w razie kontroli i problemów będę zamawiał lawetę, miałem to wkalkulowane w cenę i podjęte ryzyko. |
_________________ Opel Vectra 1.6 8v, 92r.
Mitsubishi Colt 1.3, 08r.-służbowy przez 2 m-ce
Peugeot 206 2.0 16v, 99r.
Opel Astra 1.6 8v, 94r.
MITSUBISHI GALANT 2.0 16V, 98r.-sprzedany
MITSUBISHI GALANT 2,5 v6 2002r. kombi
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14378 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 01-02-2017, 15:24
|
|
|
Kontrola to najmniejszy problem bo Maks 500zl. A co jeśli dojdzie do wypadku? OC nie działa, płacisz za szkody rzeczowe i osobowe. Można się załatwić na płacenie renty do końca życia. Wiele osób myśli że jak ma OC na VIN to ubezpieczenie działa i najgorsza kara to właśnie mandat. Otóż towarzystwa sprzedają OC na vin - ale auto musi być tak czy inaczej zarejestrowane. |
|
|
|
 |
|