 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
jakiej firmy tarcze hamulcowe( orginały biją przy 12 tyś.) |
Autor |
Wiadomość |
Georg
Mitsumaniak

Auto: Z trwałym motorem 3.2 DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 37 razy Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 771 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 06-06-2017, 10:05
|
|
|
rezon napisał/a: | i słusznie, aczkolwiek ich [czasu i energii rozproszonej] wpływ na całokształt zjawiska wydaje się być marginalny i dlatego pominięty w rozważaniach |
No cóż, zasadniczy parametr, jakim jest czas przemiany porcji energii kinetycznej w ciepło podczas aktywności powierzchni ciernych a także zachodzące w funkcji czasu rozproszenie energii zostały pokrętnie uznane za marginalne.
Tak więc - według tego dziwnego poglądu - nie ma znaczenia, czy z prędkości schodzimy kilkadziesiąt, kilkanaście, czy kilka sekund a wpływ sposobu hamowania na przegrzanie tarcz może być pominięty. Nie wiem jak koledzy, ale ja się poddaję... |
_________________ Nie karmić trolli.
 |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 15-06-2017, 00:13
|
|
|
tomoman napisał/a: | więc w razie czego zapraszam na priva po fakturę, komplet na oś 150 złotych. u mnie TRW nie pyliły i nie piszczały - cieszę się, że jestem wyjątkowym szczęściarzem. | a czyli zachwalamy to, co sprzedajemy - i wszystko jasne Niepylące TRW Tak jak poważne awarie z niewyczuwalnego niedoważenia kół
Terex23 przeczyść i przesmaruj prowadniczki też z tyłu i będziesz miał święty spokój z hamulcami. Na klockach Zimmermanna nie jeździłem, ale tarcze ma bardzo dobre. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 15-06-2017, 02:23
|
|
|
rezon napisał/a: | Tak jak poważne awarie z niewyczuwalnego niedoważenia kół |
Dalej wracasz do tego?
Mówiłem - wygoogluj - to są podstawy, chyba, że bijesz pianę dla samego bicia piany - to ok - tylko proponuję dział zmienić.
Postaram Ci się to jak najprościej wytłumaczyć...
Na przykładzie.
Jak Cię ząb zaczyna boleć to nie znaczy, że skończy się na ekstrakcji przez policzek.
Prościej nie umiem.
Podobnie tutaj - sezon na bijącym kole - nic się nie stanie, drugi - nic - w trzecim zacznie huczeć łożysko, w czwartym zacznie wyć, a w piątym koło Cię wyprzedzi.
Jeżeli zatarcie/uszkodzenie łożyska koła jest dla Ciebie błahe to moje gratulacje.
EOT |
|
|
|
 |
tyku
Mitsumaniak

Auto: MITSUBISHI LANCER
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 56 razy Dołączył: 25 Sty 2012 Posty: 3004 Skąd: INTERNET
|
Wysłany: 15-06-2017, 13:56
|
|
|
Przy zaciskach zwracać uwagę na stan gumki prowadnicy zacisku.
https://a.d-cd.net/780d522s-960.jpg |
_________________ MITSUBISHI LANCER 1.8 (4B10) Sportback - Red Metallic (P26)
Rok produkcji: 2010.
 |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 15-06-2017, 14:25
|
|
|
racja, bardzo ważna sprawa.
mkm napisał/a: | Dalej wracasz do tego?
Mówiłem - wygoogluj - to są podstawy, chyba, że bijesz pianę dla samego bicia piany - to ok - tylko proponuję dział zmienić. | nie da się tego wygooglować - przy niewyczuwalnym niedoważeniu kół nie grożą żadne poważne awarie. TO SĄ PODSTAWY, a nie straszenie jakimiś wydumanymi poważnymi awariami. Jedynce co grozi, to szybsze zużycie elementów zawieszenia czy opon, o czym już pisałem, ale nie POWAŻNE AWARIE. Praktycznie po każdym wyważeniu możemy wjechać po kilku dniach z kołem na wyważarkę i będzie niewielkie odchylenie - niewyczuwalne w normalnej jeździe, a przecież o takim pisał tomoman jako grożącym poważnymi awariami. Jak są koła dużej średnicy to można je lekko wyczuć, przy 15"-16" praktycznie nie ma szans. Jazda z takimi odchyleniami niczym POWAŻNYM nie grozi. Ale widzę, że jednym nie pylą klocki TRW - chyba leżące na półce po 150zł komplet na oś , a inni zamiast konkretów potrafią tylko pisać o googlowaniu. Łożysko nie padnie od 10g niedoważenia nawet po 100kkm, bo sezon jako miara przebiegu jest tylko dla ignorantów. Sezon dla wielu to 5kkm, dla mnie ok. 20kkm, a dla niektórych nawet ponad 100kkm. Może jeszcze zacznijmy namawiać do wymian oleju co sezon a dla "znafców" i posiadaczy niepylących TRW zdjęcie tego, co zazwyczaj kupuję, jak nie ma EBC Greenstuff
te akurat kupione przez pomyłkę. Miały być do O2, a okazały się do O1 |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 19-06-2017, 09:24
|
|
|
rezon napisał/a: | Praktycznie po każdym wyważeniu możemy wjechać po kilku dniach z kołem na wyważarkę i będzie niewielkie odchylenie |
I z tego powodu zalecana jest kontrola ważenia po minimum 500km
rezon napisał/a: | Może jeszcze zacznijmy namawiać do wymian oleju co sezon |
No a jak inaczej? Jeżeli robisz małe przebiegi to zalecana jest wymiana po roku. Co w tym śmiesznego?
rezon napisał/a: | nie da się tego wygooglować | '
Jak się nie chce to się nie da.
Na każdym portalu poświęconym oponom.
Pierwsze z brzegu.
http://www.oponeo.pl/artykul/wywazanie-kol |
|
|
|
 |
rajan
Forumowicz
Auto: Outlander III 2.2 DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Lip 2015 Posty: 416 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-06-2017, 09:42
|
|
|
mkm napisał/a: | I z tego powodu zalecana jest kontrola ważenia po minimum 500km |
Taaa... Perfekcyjnie wyważone koło, a potem jeb piękny plastikowy kołpak Całe szczęście felgi aluminiowe to już niemalże codzienność, a nie egzotyka jak 10-15 lat temu. A co z tarczami hamulcowymi - ten problem jest wypunktowany w artykule, który podlinkowałeś?
Może zbyt sceptycznie podchodze do tematu - koło powinno być wyważone, co do tego nie ma wątpliwości. Natomiast, nie wierzę w idealne wyważenie całego układu, tym bardziej po przejechaniu kilkuset kilometrów po polskich drogach. |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 19-06-2017, 21:44
|
|
|
mkm napisał/a: | Jak się nie chce to się nie da. | tylko artykuł jest o czymś zupełnie innym "Łatwo zorientować się, że koła są niewyważone. Najczęstsze objawy to: drganie całego nadwozia oraz wrażenie zarzucania tyłu pojazdu przy ostrych zakrętach (niewyważenie tylnych kół) , drganie wyczuwalne na kierownicy (w przypadku niewyważenia przednich kół) - niekiedy znikają one wraz ze wzrostem prędkości,
Czytaj więcej: http://www.oponeo.pl/artykul/wywazanie-kol
Powyższa treść jest wyłączną własnością Oponeo.pl S.A."
Twój kolega "znafca" tomoman pisał o groźnych awariach wskutek niewyczuwalnego braku wyważenia czyli jak dla mnie do 10g - a to niczym poważnym nie grozi. W artykule masz wyraźnie opisane objawy WYCZUWALNE. Masz jakiś artykuł o szkodliwości niewyczuwalnego niedoważenia? rajan napisał/a: | Może zbyt sceptycznie podchodze do tematu - koło powinno być wyważone, co do tego nie ma wątpliwości. Natomiast, nie wierzę w idealne wyważenie całego układu, tym bardziej po przejechaniu kilkuset kilometrów po polskich drogach. | nie wiem czy to sceptycznie, ale dokładnie tak samo uważam. BTW zimą jeżdżę na stalowych 16" z kołpakami Jak miałem Al to praktycznie co roku prostowałem po zimie Po różnych drogach jeżdżę. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
tomekrvf
Forumowicz

Auto: EA5W, VTR 1000, HIENA, AR 147
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 48 razy Dołączył: 17 Maj 2005 Posty: 2309 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 17-07-2017, 22:18
|
|
|
Sportowe klocki Ferodo, i to najlepiej te bez homologacji na drogę, na obie osie i skończą się problemy z tarczami. Minus to pisk przy hamowaniu. Plus - samochód hamuje a nie zwalnia przy praktycznie każdej temp. klocków. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|
|