Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[KKrzysztof]

[kajos]

mnie chodzilo bardziej o garaz ogrzewany

w naszym klimacie i tym co sie stosuje do sypania na drodze zima to tragedia
to juz tak nie gnija auta z skandynawii

[radzik1]

Z ciekawości ile czasu zajęła ci ta operacja? Warunki miałeś super ja musiałem poradzić sobie w garażu z kanałem.

[HUGIO]

Troszkę odkopię, ale sporo tu się wspomina o Noxudulu.

Jak wygląda sprawa z schnięciem 750 w formie podkładu pod 1600? Można kłaść jedno po drugim, czy trzeba odczekać, aż 750 odeschnie? Jeśli tak, to mniej więcej jak długo?
Szukam w kartach produktów, ale nic o tym nie widzę...

[Bzyk_R1]

HUGIO, można na mokro chyba że masz 2-3 tygodnie wolnego na powtórkę. Po tym czasie 750 przestaje się lepić.

[HUGIO]

Bzyk_R1,
W takim razie pójdzie na mokro, bo w ciągu tygodnia chciałbym się wyrobić z całymi nadkolami

[meritum69]

Witam, A jak wygląda oryginalne zabezpieczenie antykorozyjne w outlanderach ? Mam Outlandera z 2011 r. krajowego, podwozie nie wygląda źle. Autem mam zamiar jeździć około 5 lat. W warsztacie który zajmuje się konserwacjami wycenili mi robotę na około 2500 zł. I teraz zastanawiam się czy robić bo to nie mała kwota a w sumie w żadnym z poprzednich aut nie robiłem i nic im nie było.

[radzik1]

Zabezpieczenie w outlanderach raczej nie istnieje no chyba że farbę można nazwać zabezpieczeniem. Kiedyś miałem 20 letnie audi i nie miało grama korozji ale tam było prawdziwe zabezpieczenie. U mnie w citroenie też na pierwszy rzut oka źle nie wyglądało ale gdy poszła w ruch szlifierka pokazywały się piękne kwiatki. Jeśli chodzi o koszt konserwacji 2500 zł to całkiem normalna cena, roboty jest naprawdę dużo.

[5darek]

Jesli maszradio kanał to konserwację zrobisz sam. Za kilka stów. Wystarczy szlifieka ze szczotką, podkład i baranek. Pracy jest na cały dzień. Domyslam się że cena warsztatowa obejmuje piaskowanie dlatego jest wysoka.

[radzik1]

Chyba nie wiesz o czy mówisz.
samego rozkładania i czyszczenia to 2 dni, następnie pomalowanie czymś na rdze 1 dzień bo musi wyschnąć 24h, każda warstwa konserwacji to jeden dzień schnięcia ja dawałem 3 warstwy więc 3 dni. No chyba że kupisz puchę bitexu i ogień jak kto woli. Dwa lata temu za sam materiał dałem 500zł. Więc 2500 to jest cena normalna jeśli mówimy o prawidłowej konserwacji. A jeśli chodzi o piaskowanie 1200zł ale polega to na tym że ty przygotowujesz auto a on przyjeżdża do Ciebie i tylko piaskuje.

[HUGIO]

Mi z samymi 4 nadkolami zeszło 6 dni: rozłożenie, mycie z błota, "szlifowanie" rdzy, mycie/odtłuszczanie, środek na rdzę, podkład (2 warstwy pędzlem), konserwacja (chyba z 4 warstwy łącznie natryskiem, ale to już na mokro) i złożenie . Jak pomyślę ile dopiero roboty będzie z podłogą, to...

[5darek]

Chyba jednak ty nie wiesz. Obecnie wiekszosc farb i podkładow jest szybkoschnaca. Nie wiem co oprocz plastikow chcesz rozkręcić. No chyba ze zrzucisz zbiorknik, sanki itd. Tylko po co. Konserwuje swoje autka od 10 lat z tym ze nie czekam 10 lat zeby to zrobić bo po tym czasie przy eksploatacji w polskich warunkach gdzie na drodze stosują sól faktycznie wypadałoby rozebrać wiele. Mówię o 5-7 letnich samochodach ktore sprowadzam dla siebie z DE i od razu konserwuje a nie o pojazdach ktore już korodują.

[radzik1]

Kolega który zadał pytanie ma 9 letniego Outlandera, czytaj cały temat a nie nabijasz posty. Winszuję że stać cię na nowe auta które musisz konserwować do sprzedaży.

[5darek]

Twój post cechuje nienawistny ton. Sugeruję byś trochę wyhamował ....
Sam czytaj ze zrozumieniem. Nie jestem handlarzem a konserwacja to nie naprawa powłok i blacharka. Konserwuje się sprawne żeby nie zardzewiało. Zardzewiałe wymienia lub naprawia.
Da się konserwować rdzę? To chyba coś nowego w technice....

[radzik1]

Nie nabijaj postów