Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

ensulent · Wysłany: 08-04-2010, 20:48

tak koles powiedzial mi ze na kielich wchodzi troche rudy ale mowi ze to nie jest nic powaznego do zrobienia tak jak ktos powiedzial cena adekwatna do stanu auta .

fj_mike · Wysłany: 08-04-2010, 21:03

Przy tym roczniku kielichy wyglądają tak jak u mnie a nadkola są o niebo lepsze :mrgreen:

Z kielichami nie powinno być problemu jeśli znajdziesz kogoś kto się tego podejmie (ja miałem mały problem

). Białe kierunki są zamiennikami kiepskiej jakości. Ja mam DEPO które trochę lepiej leżą niż te, ale to tylko szczegół.
Tak jak napisano wcześniej, cena jest adekwatna to stanu. Tragedii też nie ma :wink:

ensulent · Wysłany: 08-04-2010, 21:07

a co sadzicie o tym przodzie ?? bylo mocno walone czy tylko ktos puknal lekko\??

fj_mike · Wysłany: 08-04-2010, 21:43

robertdg · Wysłany: 08-04-2010, 22:16

ensulent, przód jest kwestią około pól dniowki, może gora całego dnia roboty dla blacharza aby to spasować, tragedii nie ma, natomiast blacharke nadkoli i reszte pasowaloby zrobić jak najszybciej, aby to się dalej nie rozwijało, co do skrzyni, to mówili chłopcy które to łożysko szumi :?:

Powiem Ci jeszcze jedno bo aby zrobić łożysko czy to oporowe czy w skrzyni trzeba sciagac skrzynie, wec przy okazji mozna wymienic sprzegło i porobic pare innych drobnostek, cena adekwatna do stanu, wszystko do naprawienia, podejrzewam ze i tak uda sie jeszcze jakis grosz urwac z tego auta.

DziadekMirek · Wysłany: 15-06-2010, 11:14

ensulent napisz czy w koncu kupiłes i ktorego. Ciekawy jestem...