 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Odpalanie 4G15 |
Autor |
Wiadomość |
wichura1
moderator mitsumaniak download manager ;)

Auto: Grandis NA4W 2.4MIVEC LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 105 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 3021 Skąd: Poznań
|
|
|
|
 |
zbyhoo [Usunięty]
|
Wysłany: 13-10-2006, 12:02
|
|
|
Kabel od rozrusznika nie upalony, kondensatory w ecu nowe, wszystkie na 105 stopni lutowane wg opisu Krzyzaka i sytuacja bez zmian, nadal trykaja przekaźniki i dochodzi sycząco-buczący odgłos z okolic baku .
(A swoja drogą, jest jakiś sposób na weryfikację poprawnoci wykonania operacji zmiany kontensatorów? Prócz oczywistego wsadzenia ecu do innego autka) |
Ostatnio zmieniony przez zbyhoo 13-10-2006, 12:13, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
wojmi1
Mitsumaniak lancer kombi i gal

Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 1579 Skąd: Oswiecim-Piotrowice
|
Wysłany: 13-10-2006, 12:10
|
|
|
zawiesily ci sie szczotki w rozruszniku a to syczenie to pompka paliwa - normalne przekazniki to automat w rozruszniku |
_________________ lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33 |
|
|
|
 |
zbyhoo [Usunięty]
|
Wysłany: 13-10-2006, 12:19
|
|
|
A jak "odwiesić" szczotki w rozruszniku?? (pamiętam, ze w kaszlaku trza było walnąć tępym narzędziem w rozrusznik i naprzód lecz do mitsu mam większy szacunek )
I rozumiem, że jak to szczotki to wypadałoby je wymienić... |
|
|
|
 |
wojmi1
Mitsumaniak lancer kombi i gal

Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 1579 Skąd: Oswiecim-Piotrowice
|
Wysłany: 13-10-2006, 12:31
|
|
|
i to nie tylko szczotki trzeba zrobic przeglad calego rozrusznika, wymontuj go pierw z auta
odepnij klemy itd i najlepiej zanies do elektryka i mow ze to ze starego hiundaia ojca ze rupiec i tak dalej
zalezy od fachmana ale to dobra taktyka |
_________________ lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33 |
|
|
|
 |
zbyhoo [Usunięty]
|
Wysłany: 13-10-2006, 13:44
|
|
|
No chytry planwojmi1, ale może podłączę go jeszcze "na krótko" zanim bedę zmuszony wysłac ojca na rente, zamienić mu tico na dwudziestoletniego Hyundaia i pomnozyc rodzeństwo (bo rozumiem ze to ma byc taktyka "na litość" ) |
|
|
|
 |
wojmi1
Mitsumaniak lancer kombi i gal

Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 1579 Skąd: Oswiecim-Piotrowice
|
Wysłany: 13-10-2006, 19:19
|
|
|
Ja juz to przechodzilem i w warsztacie jak padnie haslo <Mitsubishi> <Lancer> to stawka skacze gwaltownie
a jeszcz 4 wd ........... no kretynizm to powrot do reala - nie litosc. staremu daj spokuj i to rodzenstwo no przesada
Jak wymontujesz to go sprawdz , szczotki mozesz sam wymienic, tulejki to problem, bendiks , automat , widelki , itd -- kupno chyba jedynie na szrocie.
Lepiej do magika on sprawdzi obciazenie pradowe na stanowisku niema nic gorszego jak niepewny rozrusznik w zimie. Jak twuj akumulator??? tez lepiej sprawdzic |
_________________ lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33 |
|
|
|
 |
zbyhoo [Usunięty]
|
Wysłany: 14-10-2006, 13:20
|
|
|
No fakt, hasło Mitsubishi Lancer robi wrażenie nawet w kręgach znajomych Nic to że z 91 roku i ze kosztował tyle co komplet nowych opon...
Bateryjka daje jeszcze radę i zime przetrzyma.
Rozwiazaniem problemu (niestety czasowym) okazało sie jednak pukniecie młotkiem w rozrusznik. Zatem ewidentnie zawiecha szczot miała tu miejsce. Wygrzebie starterek rozkręcę i zobaczymy w jakim to wszystko jest stanie, wtedy zapadnie decyzja, regenerować czy na szrot się udac |
|
|
|
 |
kostuch [Usunięty]
|
Wysłany: 15-10-2006, 22:39
|
|
|
A wg mnie to elektromagnes, a pozatym z doświadczenia wiem że regeneracja tego rozrusznika będzie droższa niż używany, ja swój kupiłem za 60 pln, a ty masz taki sam. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24327 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 16-10-2006, 13:49
|
|
|
tu też możesz na próbę pierdyknąć w rozrusznik - jak się odezwie, to znaczy, że do regeneracji; są zakłady, które się tylko tym zajmują - kiedyś za komplet: szczotki, bendiks i tulejki z wymianą zapłaciłem 180 zł |
|
|
|
 |
wojmi1
Mitsumaniak lancer kombi i gal

Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 1579 Skąd: Oswiecim-Piotrowice
|
Wysłany: 16-10-2006, 19:44
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | tu też możesz na próbę pierdyknąć w rozrusznik - jak się odezwie, to znaczy, że do regeneracji; | a jak sie nie odezwie to co ???
wymontowac i do warsztatu niech ci go sprawdza, kupisz na szrocie to tez radze do warsztatu niech sprawdza, rozrusznik warto zawsze przepuscic przez warsztat . To potrafi byc najgorszy ...
Lepiej go przed zima zrobic. |
_________________ lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24327 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 16-10-2006, 19:47
|
|
|
no bo jak się odezwie, to można podjechać tym autem do warsztatu, jak nie, to trzeba kombinować samemu - wyciągnięcie rozrusznika nie zawsze jest proste - czasem trzeba się nagimnastykować |
|
|
|
 |
wojmi1
Mitsumaniak lancer kombi i gal

Auto: lancer combi g37 i c12 galE32
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 49 razy Dołączył: 12 Wrz 2006 Posty: 1579 Skąd: Oswiecim-Piotrowice
|
Wysłany: 16-10-2006, 19:59
|
|
|
dwie srubki od silnika, jeden konektor od automatu, jedna sruba na gl. kablu pradowym/silnik zimny/ --- co do jazdy a jak sobie zgasnie po drodze, kolega mial problem z autkiem - moze tak mniej narwow .
A tak sobie wyciagnie: sprawdzi na akumulatorze, zobaczy czy niema nadmiernego luzu na bendixie, czy automacik lapie, moze rozkreci i zobaczy szczotki moze wymieni, sprawdzi luzy na tylejkach - a najlepiej jak mu to zrobia na warsztacie i cos sie nauczy, cos podejrzy. |
_________________ lancer 4 wd combi 87, 89 ; c12v 1.5 90, gal E33 90 +e33 |
|
|
|
 |
josie
Mitsumaniak majsterklepka

Auto: Omega B 2.0
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 167 razy Dołączył: 08 Kwi 2005 Posty: 2517 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 16-10-2006, 23:35
|
|
|
zbyhoo, miałem to samo - szczotki. Potem już na pukanie nawet nie reagował. Ja przetaczałem jeszcze komutator - trochę po d...ie dostał. Nowe szczotki kilkanaście zł. |
|
|
|
 |
|
|