 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Stukot w lewym przednim kole |
Autor |
Wiadomość |
tommyc1
Mitsumaniak
Auto: Saab 9-3 TTiD kombi
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 26 Maj 2007 Posty: 1054 Skąd: warszawski zachodni
|
Wysłany: 30-08-2010, 11:17
|
|
|
robertdg napisał/a: | tommyc1, moj post wyzej, otworz sobie ten temat i poczytaj od deski do deski. |
Dziękuję!
ZNALAZŁEM!!!
Dzisiaj zdjałem koło, pukając w dłonią w zacisk usłyszałem dzwonienie. Okazało się, ze to pęknięta sprezynka. Od strony zewnętrznej wcisnięta w okładzinę, nie ruszała się ale ta część sprężyny/blaszki z drugiej strony luźno lata i pobrzękuje sobie głośno.
W związku z tym mam pytanie, czy taka pęknięta blaszka stwarza duze niebezpieczeństwo? Jaką dokładnie pełni rolę i czy to jest typ sprężynki uniwersalny dla danej wielkości klocka, czy też sopecyficzny dla galanta-drogie to jest?
Przy okazji zauważyłem, że chwytając mocno za cały zacisk dwiema rękami daje się niem poruszyc-czy to normalne? Da się nim lekko poruszyć na boki szarpiąc (tak ok 2-3mm), myślałem że ten element powinien być "jak przyspawany".
...auto świeżo po przeglądzie (no, 1000km zdążyłem zrobić, ale brzeczenie zaraz po przegladzie słyszałem). |
|
|
|
 |
|
|