Dzwięki z układu kierowniczego |
Autor |
Wiadomość |
scoratir
Forumowicz

Auto: Carisma II 1.6 99KM 99r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 04 Lip 2011 Posty: 328 Skąd: RLA
|
Wysłany: 14-01-2013, 10:21
|
|
|
Bardzo możliwe że takie łożysko pada. Ważne przy tym żeby nic nie było skrzywione bo łożysko nie wytrzymuje za długo (wydaje mi się że dobrze złożone powinno wytrzymać dość długo). Ostatnio w swojej cari rozbierałem kolumnę i za głowę się złapałem na czym CAŁY samochód się opiera. Taki mały plastikowy pierścionek- łożysko wzdłużne (to nie jest plastikowa część łożyska, tylko CAŁE łożysko jest plastikowe). Co ciekawe takie coś jest stosowane nie tylko w cari, czy lancerze... widziałem coś takiego nawet w starych samochodach.
U was jest coś takiego:
http://allegro.pl/mitsubi...2919917109.html |
_________________ Carisma 1.6 R4 '99 4G92 moja http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=66765
Galant 2.0 V6 '94 6A12 MIVEC brata http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=47575 |
|
|
|
 |
bouli1978
Mitsumaniak bouli
Auto: lancer 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lut 2012 Posty: 78 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 15-01-2013, 21:32
|
|
|
Mnie też lekutko terkota i diagnoza przez serwis to zwijacz abs-u. Jak będę miał czas a odgłosy nie ustąpią to mam podjechać na wymianę. |
_________________ Gaz jest do zapalniczek
 |
|
|
|
 |
Uwex
The Hitman :-)

Auto: Lancer Sportback 1.8; Colt 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 3274 Skąd: okolice W-wia Śl.
|
Wysłany: 16-01-2013, 09:30
|
|
|
bouli1978- zwijacz to raczej poduszki powietrznej ? |
_________________
 |
|
|
|
 |
bouli1978
Mitsumaniak bouli
Auto: lancer 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Lut 2012 Posty: 78 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: 16-01-2013, 16:31
|
|
|
może nie znam się na tym, ABS, poduszka, w moim 23 letnim trabancie nie ma takich wynalazków, a Lancerem najwięcej jeździ żona |
_________________ Gaz jest do zapalniczek
 |
|
|
|
 |
alfiq
Forumowicz dexter
Auto: Lancer Sportback Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Lut 2010 Posty: 153 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 16-01-2013, 18:43
|
|
|
Tiaaaa.... każdy ma podobny dźwięk i każdy otrzymuje inną diagnozę. U mnie stwierdzono (po całej dniówce szukania), że to gumy na stabilizatorach się zabrudziły i je nasmarowali. Niestety, nic to nie dało, bo na drugi dzień zgrzytało znowu. Nie dam im spokoju, bo gwarancja się za chwilę kończy. Niech tam wymienią wszystko jak leci, nie obchodzi mnie to - ja chcę mieć ciszę. |
|
|
|
 |
maniax86
Mitsumaniak

Auto: lancer 1.6 invite 2011r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Gru 2011 Posty: 811 Skąd: okolice rybnika
|
Wysłany: 04-06-2013, 14:13
|
|
|
u mnie też zauważyłem ostatnio ten dźwiek z układu kierowniczego TRRRRRRRR (wczesniej bankowo tego nie było)
[ Dodano: 04-06-2013, 14:18 ]
Luk napisał/a: |
maniax86 napisał/a:
hmmmmm a u mnie nic takiego sie nie dzieje
Jeszcze nie... |
wykrakałeś |
|
|
|
 |
Lucas123w
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 977 Skąd: Rumia
|
Wysłany: 04-06-2013, 14:58
|
|
|
maniax86 napisał/a: | u mnie też zauważyłem ostatnio ten dźwiek z układu kierowniczego TRRRRRRRR (wczesniej bankowo tego nie było) |
Łożyska na mcpersonie czy jakoś tak to się nazywa. Mi zrobili bez gadania na przeglądzie (czyt. wymienili na nowe )
Nie bawili się w smarowania czy inne picowania tylko nówki sztuki wpadły.
To samo ze skrzypiącym zawieszeniem, gumy na nowe powymieniane i cisza jest |
_________________  |
|
|
|
 |
maniax86
Mitsumaniak

Auto: lancer 1.6 invite 2011r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Gru 2011 Posty: 811 Skąd: okolice rybnika
|
Wysłany: 04-06-2013, 16:47
|
|
|
Lucas123w, Koło 1 sierpnia jade na drugi przegląd... i sie zastanawiam czy czekać do przeglądu czy wcześniej do serwisu z tym podjechać.... |
|
|
|
 |
Lucas123w
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 977 Skąd: Rumia
|
Wysłany: 04-06-2013, 19:51
|
|
|
Ja przeczekałem do przeglądu, trwało to ok 4 miesięcy ale po tym okresie to już non-stop trzeszczało. Nie wpływało to może na komfort jazdy ale przy prędkościach parkingowych było wkurzające. |
_________________  |
|
|
|
 |
maniax86
Mitsumaniak

Auto: lancer 1.6 invite 2011r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Gru 2011 Posty: 811 Skąd: okolice rybnika
|
Wysłany: 04-06-2013, 21:21
|
|
|
Lucas123w, zaczynam się włąśnie zastanawiać czy spokojnie dalej to tolerować... auto mam niecałe dwa lata.... najpierws piszczały klocki, potem pofalowały uszczelki w szybach, potem ten dziwny dźwięk przy przyśpieszaniu, potem wymiana wariatora a teraz te TRRRR... kurde już chyba tego za dużo jak na tak młode auto
Już chyba granica powiedzenia " ot mogło się przydarzyć" została przekroczona biorąc wszystko razem do kupy |
|
|
|
 |
Lucas123w
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 977 Skąd: Rumia
|
Wysłany: 05-06-2013, 10:22
|
|
|
Z takich przygód to tylko miałem ten dźwięk ze wspomagania oraz gumy w zawieszeniu.
Musisz sobie zadać pytanie co w innych markach po tym czasie się dzieje.
Wnioskuje że chcesz zmienić na coś innego. |
_________________  |
|
|
|
 |
maniax86
Mitsumaniak

Auto: lancer 1.6 invite 2011r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Gru 2011 Posty: 811 Skąd: okolice rybnika
|
Wysłany: 05-06-2013, 13:48
|
|
|
Lucas123w, Lucas123w napisał/a: | Musisz sobie zadać pytanie co w innych markach po tym czasie się dzieje. |
tego się nie dowiesz.... każdy chwali i idealizuje swoje nabytki i mało kiedy dzieli się z innymi usterkami
Lucas123w napisał/a: | Wnioskuje że chcesz zmienić na coś innego. |
mam jeszcze rok gwarancję.... wiec na bank pojeżdżę do końca gwarancji.... z potem hmmm.... jak przez ten ostatni rok nic się nie wydarzy to będę jeździł dalej misiakiem.... a jak się coś już bardziej konkretnego wydarzy to wtedy sprzedam gada i za kasę jaką za niego uzyskam kupię używkę jakąś.... jak na razie zaczynam być rozczarowany nowym autem dlatego jeśli już to tylko uzywki wchodzą w grę... zamierzeniem przy kupnie nówki było jedno auto na spokojnie kilka lat bezawaryjnej jazdy.... a jak narazie to strach pomysleć co będzie po gwarancji |
|
|
|
 |
RalfPi
Mitsumaniak
Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy Dołączył: 26 Lis 2010 Posty: 3185 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 22-07-2013, 07:25
|
|
|
maniax86 napisał/a: | a jak narazie to strach pomysleć co będzie po gwarancj |
Hej przeczytałem ten wątek i podobny o terkotaniu - u mnie jest już po gwarancji i zaczęło terkotać z okolicy "wnętrza" kierowinicy - takie TRRRRRRRR, które pojawia się przy delikatnie skręconej kierownicy - dzisiaj jak mi zaterkocze, to się upewnię czy to przy powrocie czy przy kręceniu.
Jeżeli ktoś ma jakieś sugestie, to z chęcią wysłucham |
|
|
|
 |
maniax86
Mitsumaniak

Auto: lancer 1.6 invite 2011r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Gru 2011 Posty: 811 Skąd: okolice rybnika
|
Wysłany: 22-07-2013, 09:11
|
|
|
RalfPi, mi terkocze fakt nie zawsze ale obojętnie czy przy skręcie czy przy "odkręcaniu się" kierownicy.... i zawsze przy pełnych skrętach przy parkingowych prędkościach... |
|
|
|
 |
Lucas123w
Mitsumaniak

Auto: Lancer 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 977 Skąd: Rumia
|
Wysłany: 22-07-2013, 11:32
|
|
|
Terkotanie pochodzi na 80% z górnego łożyska amortyzatora
Miałem wymieniane na gwarancji w marcu tego roku łącznie z innymi duperelami. Do dzisiaj cisza i spokój w zawieszeniu. |
_________________  |
|
|
|
 |
|