Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[amil00]

apikus - tzn auta nie mogę od tego czasu w ogóle odpalić, przekręcałem zapłon, silnik kręcił (nie odpalał), wyłączyłem zapłon i znowu i tak kilka razy, nie pomogło (jeśli to miałeś na myśli). Ogólnie auto niegdy nie jeździło na krótkich dystansach.

[HUGIO]

amil00,
Sprawdzałeś świece?

[apikus]

Nie chodziło mi o jazdę tylko odpalenie i zgaszenie. Ja po takim zabiegu musiałem kręcić prawie minutę zanm odpalił. Później już wiedziałem, że po odpaleniu nie gasić tylko poczekać chwilę.

[amil00]

Był dziś mechanik. Sprawa wygląda tak, brak ciśnienia (sprężania) w cylindrach. Stąd auto nie odpalało. Jutro zaprowadzę go do warsztatu, aby rozebrać silnik. Dam znać jak będę wiedział wiecej.

[kosaisierp1988]

Kolego nygusUK można by sprawdzić kompresję na cylindrach i czystość
przepustnicy.

[NygusUK]

[M_a_r_o_S]

Witam.
Rano samochód odpalił normalnie, nic nie wskazywało na jakieś problemy, zero błędów.
Wrzuciłem wsteczny, 1-2 metry i silnik się zdławił, myślałem, że za mało gazu dałem ale już nie chciał odpalić, miałem wrażenie, że nie dostaje paliwa.
Sprawdziłem przez interfejs OBD wifi, kilkoma programami, zero błędów.
Do południa podskoczył mechanik, zabrali do siebie na 2-3h, podobno EGR się zawiesiło, miał ktoś podobny przypadek?

Mitsubishi Lancer Sportback 2011, 1.8 DID, 117KM, przebieg 75tyś
Film

[nicea]

Jak wyżej. Lancer z 2009 1,8 MIVEC Benzyna. tylko 121 tys przebiegu.

Już drugi raz taka akcja zimą, że jak potrzebuje przestawić auto i przejade kilka metrów to na ssaniu zalewa auto benzyną i potem są trudności z ponownym uruchomieniem auta.

Oczywiście przez chwilę komputer pokazuje kosmiczne wartości jak spalanie na poziomie 30-80 litrów, zależy jak długo stoje na ssaniu i ruszę. Jak jest cieplej to pokazuje 15-20

na ssaniu obroty ok 1500 potem jakoś 650

Swiece i termostat nowe.

Czy te auta tak mają?

[apikus]

[nicea]

To spoko. Taka pierdołę idzie przeżyć skoro to norma. Już tak 2 razy miałem to potem odpalić to jest tragedia. Dobrze, że w ogóle się da.

[apikus]

Ja miałem raz i już pamiętam o tym. Odpalanie trwało koło 30 minut.

[nicea]

To ja mam lepiej,

Przejechałem 500 metrów zgasiłem. Odpaliłem, zgasł. Potem krecił nie odpalił. za 3 razem juz załapał.

A w niedziele to odpalił i zgasł. Potem nie chciał odpalić to kreciliśmy na siłę. Tak mechanik kazał i w końcu po 2-3 minutach załapał. Właśnie mówił, że te auta tak mają, więc zapytałem tu aby sie upewnić.

[Krzyzak]

Dziwne jest jednak to co piszecie. Miałem tak dawno temu, to do wymiany były wszystkie wtryskiwacze, któryś (albo któreś) puszczały paliwo na postoju i zalewało silnik.

[grzesiopol]

U mnie też to było czasami jak zgaśnie przy pierwszym odpalaniu to trudno odpalić. Wtedy gaz do podłogi i odpalanie, jak załapie puszczamy gaz. U mnie zawsze działa. Silnik 1.8 a teraz 2.0 turbo.

[apikus]