Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Darek_P · Wysłany: 23-11-2007, 14:20

Też Forester
Najpierw 2,0 S turbo, niestety poległ na brodzie i po wymianie elektroniki zostawiłem w serwisie do sprzedaży,później popełniłem 2.5 import ze stanów ,ale ten nijak się miał do poprzednika i tak doszedłem do nowego L 200. Też na trasie troszkę żal Foresia , ale może jeszcze kiedyś popełnie.

mugino · Wysłany: 29-11-2007, 01:36

u mnie tez od nowosci po wcisnieciu sprzega silnik mniej klekocze wiec chyba tak ma byc

ed1 · Wysłany: 29-11-2007, 21:02

Witam nowego użytkownika L200 z Krakowa

Sprzęgłem nie przejmuj się,bo u mnie jest to samo zjawisko.
Mogę Cię uspokoić.Zasięgnąłem opinni mojego zaufanego mechanika /podjechałem L200,żeby posłuchał/,który serwisował moje poprzednie samochody i powiedział,że w tej konstrukcji silnika tak ma być-możemy spać spokojnie.Wierzę temu gościowi,bo pracuje w autoryzwanym serwisie samochodowym /nie Mitsu!/ i dodatkowo ma prywatny warsztat.
Więc ciesz się swoim maleństwem.Przejechałem już 15 tys.km i auto jeździ.
Tylko dziwny dzwięk wydaje lewarek zmiany biegów przy zwiększaniu obrotów silnika-pewnie się obluzował /ktoś już miał taki przypadek na tym forum/.
Pozdrowienia :finga:

mugino · Wysłany: 29-11-2007, 23:31

witam rowniez..ja juz nabilem 8tys w ciagu 3 miesiecy i odpukac padl mi tylko bezpiecznik od zapalniczki

wymienilem tez zarowki na osram nightbreaker,polecam duza roznica[nie myslec ze to jakies pseudoksenony

] mozna wlozyc jedna zarowke i zaswiecic i roznice widac golym okiem..wywalilem tez wycieraczki bo mi guma twardniala na mrozie i strasznie skrzypialy na szybie...z auta jestem zadowolony zreszta nie mialm innego wyboru bo kolega pracuje w salonie mitsu

kriss1022 · Wysłany: 27-12-2007, 00:10

Koledzy u mnie tez pyrka jak w wozie drabiniastym(po wcisnieciu sprzegla jest o wiele ciszej,przejechalem 28 000 i wszystko ok jak narazie)L200 Instyle) :)Mam nadzieje, ze cos zrobia z tym fantem...przeciez nie jezdzimy UAZami!! Pozdrawiam

PIONIER333 · Wysłany: 27-12-2007, 23:03

Pozdrawiam kolegę z Krakowa "MUGINO",
nie narzekajcie u mnie nic nie pyrka w sprzęgle bo mam automat ale po mieście to ze 2 literki na 100 km to musowo więcej pali tyle że w korkach rewelacja.

Darek_P · Wysłany: 09-01-2008, 15:02

Mnie właśnie wymieniają sprzęgło na nowe więc hałasować nie powinno.
Za jakiś czas napiszę czy pomogło.

[ Dodano: 15-01-2008, 14:40 ]
Po wymianie tarczy sprzęgła przestało hałasować. Zobaczymy ile czasu będzie cicho, przejechałem ok. 300 km i ok.

[ Dodano: 02-02-2008, 09:44 ]
Hałasuje dalej ( 2000 km.) Zauważyłem że jak odpalam auto jest cicho i dopiero po rozgrzaniu silnika rozpoczyna się klekot (może to skrzynia biegów?). W poniedziałek powtórnie serwis i szukanie przyczyny. Ciekawe czy znajdą?

llukasz · Wysłany: 03-02-2008, 12:27

Darek_P napisz gdzie serwisujesz swojego miska - ja mam dopiero 5 tys km ale niedlugo autko bedzie mialo rok i czeka mnie wizyta przymusowa na przeglad gwarancyjny.

Darek_P · Wysłany: 03-02-2008, 13:16

[quote="llukasz"]
Darek_P napisz gdzie serwisujesz swojego miska - ja mam dopiero 5 tys km ale niedlugo autko bedzie mialo rok i czeka mnie wizyta przymusowa na przeglad gwarancyjny.

Serwisuję w Auto GT Warszawa ul. Wrocławska. Telefonu nie podaję gdyż nie wiem czy jest to zgodne z regulaminem forum. Co do serwisu to polecam, całkiem nieżle sobie radzą, tylko na termin trzeba troszkę poczekać bo ciasno.

Gene · Wysłany: 03-02-2008, 13:42

http://www.autogt.pl/app/site.php5/

Darek_P, jesli osoba niepowiazana z dana firma zachwala ja i podaje nawet namiary nie ma tu nic niezgodnego z regulaminem. To chodzi o dzialalnosc komercyjna. Na forum mazwowieckim jest nawte temat o polecanych warsztatach.

Darek_P · Wysłany: 09-02-2008, 14:21

Witam
Serwis już tydzień myśli nad głośnym sprzęgłem, więc to nie jest normalny objaw. Niestety nie wiedzą co jest tego przyczyną i mają ściągnąć kogoś od importera do stwierdzenia usterki. Kłopotem jest tylko to że zastanawiają się już sześć dni.

llukasz · Wysłany: 10-02-2008, 20:59

Koniecznie daj znac jak sie uporaja z tym to tez do nic podjade, nie wiem czy innym to nie przeszkadza - jak sie stoi na swiatlach i nie ma wcisnietego sprzegla to normalnie jest hałas w kabinie

A gdzie kupiles auto? A z tymi resorami to juz miales przejscia czy nie? U mnie narazie spokój ale jak jest juz jakies antydotum na to to tez bym chcial aby mi zrobili w ramach gwarancji.

Darek_P · Wysłany: 10-02-2008, 21:15

Jeszcze nie jest wiadome czemu jest ten chałas, wiadomo natomiast że nie jest to normalny objaw i serwis obiecuje że postara się to usunąć. W rozmowie stwierdzono że jest to pierwszy zgłoszony do naprawy przypadek i niebardzo wiadomo czego szukać.
Może ktoś jeszcze zgłosi to do serwisu i porównamy podejście do problemu, oraz reakcję MMC.

[ Dodano: 14-02-2008, 13:26 ]
Witam
Reakcję MMC już znam; mianowicie twierdzą że jest to normalny objaw w tym aucie i do naprawy kwalifikują się tylko bardzo głośne skrzynie biegów (niestety nie wyjaśnili kto ma to weryfikować). Podobno jest to spowodowane brakiem dwumasowego koła zamachowego w tych autach (oszczędności). Podejżewam że następne modele będą już takowe koło posiadały. Ja zamawiam jeszcze opinię rzeczoznawcy PZMot (nie kupiłem poloneza).

llukasz · Wysłany: 18-02-2008, 00:15

Ciekaw jestem co uda Ci sie z tym zrobic - moze sie zlituja i zrobia jakas akcje serwisowa?

tomekrvf · Wysłany: 18-02-2008, 18:17