Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

miziek · Wysłany: 07-01-2009, 23:53

mam to samo

to jest jakby kola tracily przyczepnosc i lapaly co chwile ale kreca sie z maxymalna predkoscia ;p

cuuube · Wysłany: 08-01-2009, 00:19

miziek · Wysłany: 08-01-2009, 00:42

@cuuube nie nie mam trakcji

chodzilo mi ze bez

a amorki mam wporzo bo 2 mieski temu byl robiony przeglad

i z max predkoscia na jedynce

tak przy 6k rpm

cuuube · Wysłany: 08-01-2009, 00:45

w Twoim przypadku moze ma wplyw na takie zachowanie podloze pod kolem(rodzaj asfaltu) typ opony - zimowa czy letnia czy nowa czy zjechana i np ewentualny kat skrecenia kol

miziek · Wysłany: 08-01-2009, 01:33

@cuuube do przodu, opony 6 miesiecy maja ale sa w niezlym stanie, asfalt w miare sliski ( w irlandii z kamieni zrobiony a kamien jak mokry to sliski za to jak suchy to w miare trzyma opony) tutaj tylko letnie sa

fajnie sie po lodzie jezdzi

przy 40km/h gdzie bys nie krecil to i tak w przod jedziesz

cuuube · Wysłany: 08-01-2009, 01:37

na mokrym asfalcie kolo nie powinno podskakiwac. w jakich sytuacjach tak sie dzieje ? suchy asfalt i temperatura ponizej +5 stopni ??

rick · Wysłany: 08-01-2009, 01:57

jak juz ktos wczesniej napisał to mogą być objawy kończącej się poduszki silnika...ja miałem taki problem w passacie, też wydawało mi się, że koła podskakują a okazało się że to silnik...hehe

miziek · Wysłany: 08-01-2009, 02:37

poduszka napewno jest git

moze to nie jest takie podskakiwanie do konca tylko szarpanie tak jak pisalem ze lapie przyczepnosc i traci

a miesiac temu byl przeglad robiony wiec zawieszenie odpada moim zdaniem

tzn puka mi tam chyba koncowka drazka z prawej strony czy wachacz cholera wie bo luzow nie ma na przegladzie nie wykminili nic

tommyc1 · Wysłany: 08-01-2009, 07:57

ja tez tak mam i mysle , ze to wina amorkow-moje maja 66-67% wiec niby dobre, ale jednak nie dosc zeby takiego egfektu nie bylo, TCL nie mam, a poduszki sprawdzane i wyglada, ze ok, wiec amorki zostaja (zwlaszcza, ze mi sie juz "pocą"-na wiosne wymiana)

kochajj · Wysłany: 08-01-2009, 09:29

eddi1977 · Wysłany: 08-01-2009, 10:52

Dzięki za zainteresowanie,koła mam 17 (co niedługo się zmieni) ,gdyby amorki byłyby do wymiany byłyby też inne objawy.Zjawisko o korym pisałem nie występuje zawsze tylko czasami przy gwałtownym ruszaniu,tak jakby odbijające się od suchego asfaltu koło wpadło w rezonans i każde kolejne odbicie jest silniejsze.

Ajsi · Wysłany: 08-01-2009, 12:05

Cuuube sorry za nawoływanie do szukajki.
Temat jest tu
http://forum.mitsumaniaki...ight=podskakuje

i inny tutaj
http://forum.mitsumaniaki...ight=podskakuje

W skrócie, podskakiwanie na suchym jest jak najbardziej normalne dla przednionapędówki.

EDIT:
Odnośnie wielkości kół. To rozmiar felg nie ma dużego znaczenia, przy właściwie dobranych oponach rozmiar koła nie zmieni się za wiele. Większe znaczenie ma dobór opon i podłoże ale chyba nikt nie robił pomiarów pod tym względem:D

cuuube · Wysłany: 08-01-2009, 12:09

Michal spoko

mnie sie wydaje ze na ten

miziek · Wysłany: 08-01-2009, 12:48

@cuuube w maju tez sie tak dzialo

a teraz jest max -3 ;>

kochajj · Wysłany: 08-01-2009, 19:21