Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

glowka20 · Wysłany: 17-01-2008, 00:26 **obroty**

Witam. ja mam podobny problem , chodzi o to gdy staram sie wkrecic silnik na wysokie obroty czyli powyzej 4tys. auto zaczyna sie dlawic i trzeba wrzucic kolejny bieg... nie wiem czy to moze byc wina tego iz przepustnica moze byc brudna czy moze dostaje lewego powietrza czy tak jak ktos wyzej napisal Czujnik IAT czy moze katalizator...pomocy

Hugo · Wysłany: 17-01-2008, 00:28

glowka20, po pierwsze wymiana świec i kabli WN.

allias · Wysłany: 17-01-2008, 10:07

Pierwsze to pytanie jak Hugo wspomnial... kiedy wymieniales swiece i kable... moze to juz czas.

Drugie to sprawdz kondycje swojego filtra powietrza. Kiedys widzialem kolesia z liscmi i innymi smieciami w puszce od filtra i dziwil sie czemu chodzi tak ch....wo. Rzuc okiem ogolnie na kondycje dolotu.

glowka20 · Wysłany: 17-01-2008, 11:38

filtr powietrza byl wymieniany kolo 2 msc temu .... a kable Wn i swiece jeszcze nie... ale na coltmani czytalem wypowiedz jednego z coltmaniakow on mial podobny problem i po wymianie swiec i kabli nic sie niezmienilo....

Hugo · Wysłany: 17-01-2008, 14:27

glowka20 · Wysłany: 17-01-2008, 23:34

"wymienilem wszystkie filtry (paliow,powietrze,olej) oraz plyny olej silnik skrzynia ogolny przeglad rozrzad kopulke kable wyskoiego napiecia sprzeglo i wszystko ustapilo " czyli ja musze wymienic filtr paliwa kable WN kopulke bo reszte mialem wymieniane.... Dzieki za info

kamil892411 · Wysłany: 08-09-2009, 00:13

witam odswieze troche temat poniewaz nigdzie nie dostalem odpowiedzi na swoj problem...colcik jak go kupilem chodzil idealnie i bylo tak fajnie ze zapomnialem o rozrzadzie i jak sie posypal wtedy zaczely sie problemy, od tamtego czasu wymienilem swiece zawor uszczelke rozrzad sprzeglo filtr oleju i pewnie jeszcze o czyms zapomnialem ale problem moj polega na tym ze colcik chodzi roznie. Raz jest wszystko ok a za chwile przerywa przy przyspieszaniu, a czesto mocy dostaje dopiero powyzej 3, 4 tys obr, zdaza sie nawet ze ruszajac przerywa i traci moc jak ze nie da sie jechac a jak nacisne sprzeglo to obroty wracaja i jak przygazuje i rusze to colcik pojedzie juz lepiej, i kilka razy zauwazylem ze obroty jak staje na swiatlach spadaja do 200 300 :/ a jak jest wsztsko ok to okolo 900. Ma ktos pojecie co to moze byc? pisalem kilka razy na forum moja historie ale nie dostalem konkretnej jednoznacznej odpowiedzi, moze ktos pomoze

Maretzky85 · Wysłany: 08-09-2009, 10:06

Może jakiś nieszczelny układ dolotowy ?
CE Ci się nie świeci ?

kamil892411 · Wysłany: 09-09-2009, 00:03

nie nie swieci sie

Maretzky85 · Wysłany: 09-09-2009, 09:19

Może być jeszcze przestawiony zapłon, problem z aparatem zapłonowym, cewką albo kablami.

kamil892411 · Wysłany: 09-09-2009, 13:08

w dodatku czasem silnik pracujac wydaje dziwny dzwiek i po kilku dniach przechodzi...wogole nie mam pojecia co sie z nim dzieje

Hugo · Wysłany: 09-09-2009, 16:38

kamil892411 · Wysłany: 09-09-2009, 23:54

no najczesciej dzieje sie tak jak troche poszaleje wtedy dzwiek jest taki jak by lapal lewe powietrze, tak buczy troche, i prawie nie ma mocy. Jak pojezdze jakis czas normalnie to przechodzi i jest ok ale objawy ktore opisalem wyzej sa nadal.

Hugo · Wysłany: 09-09-2009, 23:56

kamil892411 kieruj się uwagami kolegi Maretzky85.