[CA1A 1.3] problem z obrotami (nietypowy) |
Autor |
Wiadomość |
Chudy23 [Usunięty]
|
Wysłany: 09-05-2007, 19:09
|
|
|
Witam mam pytanko jakim specyfikiem smarowałeś przepustnice i krokowca???? |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21949 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 09-05-2007, 19:29
|
|
|
Chudy23 napisał/a: | jakim specyfikiem smarowałeś przepustnice i krokowca???? | Przepustnicy się nie smaruje tylko czyści. Czyściłem szmatką nasączoną benzyną ekstrakcyjną. Krokowca smarowałem wazeliną techniczną.
Rada z mojej strony: Jak obroty są OK to nic nie ruszaj! |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24323 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 09-05-2007, 21:10
|
|
|
Hugo, mialem na mysli to, ze skoro przesmarowales przekladnie w krokowcu, to powinienes wiedziec czy aby sie do niej dostac trzeba wykrecic silniczek (tu widac nie trzaba) czy tez mozna sie dostac z boku - co pokazales na zdjeciu.
Bylem przekonany, ze masz inna wersje silniczka - gdzie trzeba odkrecic silniczek z wtyczka by dostac sie do przekladni. I gdyby tak bylo, to w latwy sposob dostalbys sie do stykow silniczka by pomierzyc uzwojenia - czyli clue:
rozumowalem, ze smarujac przekladnie miales na wierzchu silniczek ze stykami i powinienes wiedziec czy da sie wtedy zmierzyc opor uzwojen. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21949 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 09-05-2007, 22:39
|
|
|
Rozumiem. Sorry za bałagan. |
|
|
|
 |
Chudy23 [Usunięty]
|
Wysłany: 10-05-2007, 09:23
|
|
|
Niestety nie są ok jak jest cipły to niby trzyma 900 ale niezawsze jakoś tak dziwnie skaczą a tak ile czasu trzeba poświęcić na wyjęcie przepustnicy wraz z regulacją |
|
|
|
 |
Paker [Usunięty]
|
Wysłany: 10-05-2007, 10:04
|
|
|
Chudy23 napisał/a: | Niestety nie są ok jak jest cipły to niby trzyma 900 ale niezawsze jakoś tak dziwnie skaczą a tak ile czasu trzeba poświęcić na wyjęcie przepustnicy wraz z regulacją |
chudy skoro obroty falują, to masz rozregulowana przepustnice. Wejdz na stronę Krzyżaka tam znajdziesz instrukcje jak ustawić wolne obroty.
Ja ustawiałem wolne obroty z kolegą elektronikiem 2 dni temu, robiłem to dokładnie tak jak jest na stronie Krzyżaka. problem był tylko kiedy chieliśmy podłączyć omomierz do TPS-a. Nie były to styki 3 i 4 tylko 2 i 3. Na stykach 3 i 4 non stop było zwarcie. Mam nadzieję, że nic nie pochrzaniłem.
[ Dodano: 10-05-2007, 10:11 ]
Chudy23 napisał/a: | Witam mam pytanko jakim specyfikiem smarowałeś przepustnice i krokowca???? |
ja smarowałem wczoraj krokowca, a raczej trybki które znajdziesz po odkreceniu czerwonych śrubek widocznych na zdjęciu umieszczonym przez Hugo. Najlepszy jest smar silikonowym przeznaczonym do urzadzeń elektronicznych typu magnetowid, drukarka dostępny w sklepie elektronicznym /warunki pracy smaru to temperatura od -30
do 130 stopni celciusza/ |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24323 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 10-05-2007, 16:51
|
|
|
do smarowania przekladni z plastiku to smar silikonowo-teflonowy
a co do samego silniczka, to teraz zauwazylem (patrzac na zdjecie), ze masz tu stara wesje sterowania przepustnica - tzn. silniczek jest jeszcze liniowy (jedno uzwojenie a nie 3 jak w prawdziwym krokowym) wraz z czujnikiem IPS i MPS, ktore sa z nim zintegrowane i podlaczone jedna wtyczka (6 stykowa)
czyli masz tak jak to jest np. w silniku 4G15 czy 4G37 ale podlaczone pod jedna wtyczke (tak tez bylo w pierwszych silnikach 4G13 z wtryskiem - moze przepustnica jest od innego silnika?)
i potem juz regulacja ilosci powietrza odbywa sie jak w nowszych systemach - przez dodatkowy kanal powietrza a nie bezposrednio naciskajac przepustnice jak u mnie w silniku
byc moze przez ta hybryde sa problemy z WO
czy mozesz podac mi na PW kompletny numer VIN auta? |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21949 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 10-05-2007, 20:28
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | silniczek jest jeszcze liniowy | W takim razie czy to też się psuje i czy idzie to naprawić lub wymienić osobno (bez przepustnicy)? Krzyzak napisał/a: | moze przepustnica jest od innego silnika?) | Oczywiście wszystko jest możliwe, ale już wcześniej o tym myślałem, patrzyłem na śruby mocujące przepustnicę i nie widać żeby kiedykolwiek były odkręcane (żadnych zadr, itp.) Krzyzak napisał/a: | byc moze przez ta hybryde sa problemy z WO | Ale jak takie coś zrobili kitajce to jak auto było nowe to musiało działać. Jeśli to coś nietypowego to mam niezłego pecha. Ciekawe czy pójdzie to naprawić. Coś w tym jednak jest, bo rozmawiałem już z kilkoma użytkownikami z forum przez gg, itp., którzy posiadali silniki 4G92, 4G13 oraz nawet 4G93 DOHC i wszyscy mieli wtyczki do krokowca 6 pinowe, ale w 2 rzędach po 3 piny. A u mnie jak widać w jednym. W dodatku jeden z userów twierdził, że krokowiec w 4G13 jest identyczny jak w 4G93 DOHC. Dziwiłem się dlaczego ja mam inny. Teraz wiem, że coś jest nie tak z budową mojej przepustnicy.
Tak czy inaczej Krzyzak, jesteś w stanie mi przebadać przepustnicę i te wszystkie jej części składowe? |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24323 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 10-05-2007, 20:34
|
|
|
Oczywiscie - wszystko sie bada tak samo jak w moim silniku (4G37), ale ustawia jak w 4G92.
Pozostaje pytanie jakie ECU to steruje?, bo z tego co pamietam, to miales juz w ECU grzebane... |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21949 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 10-05-2007, 20:36
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | to miales juz w ECU grzebane... | Tak. W Niemczech coś ryli...Zalali kondensatory glutem tak jak widać na fotkach w innym temacie i Bóg wie co jeszcze. |
|
|
|
 |
zieli [Usunięty]
|
Wysłany: 22-05-2007, 22:40
|
|
|
witam, mam problem z moim lancerem pierwsza spraw jak odpale i jest zimny to ma wysokie obroty tzn. 2000 czasami wiecej ale po 2,3 min schodzi do 900 ale jak juz jest rozgrzany i przekrocze 2500 obrotów i wrzuce luz np.dojerzdzajac do swiateł nie schodzi mi z obrotów ma ok 1500 i tak chodzi czasami jak go przegazuje to obroty wróca do 900 a czasami podniasa sie jeszcze wyzej nie dzieje sie tak zawsze raz zejdzie do 900 raz nie co to moze byc jest to strasznie uciazliwe no i pewnie wiecej przez to pali dodam jeszcze ze jezeli nie zie mi z obrotów a wyłacze silnik i odpake go po ok 3,4 min to obroty sa spoko co to jest bo ja nie mam juz siły POMOCY.
druga sprawa chciałem nasmarowac silniczek krokowy odkreciłem ta blaszke sprawdziłem te trybiki i chciałem sprawdzic czy działa wiec przekreciłem(nie ja) kluczyk na ON trzymajac teo wszystko a silniczek wogóle nie zareagował a wyczytałem ze powinien poszukac punktu 0 czyli powinien sie ruszyc raz w jedna raz w druga strone czemu nie reaguje. jak juz wszystko złozyłem odłaczyłemkleme od akumulatora i ponownie podłaczyłem to słyszałem jak działa czemu sie tak dzieje.za wszystkie sugestie bede wdzieczny
[ Dodano: 24-05-2007, 17:49 ]
Pomocy prosze |
|
|
|
 |
gregfil [Usunięty]
|
Wysłany: 24-05-2007, 22:14
|
|
|
A może za lekko dociskałeś te trybiki. Pisałem wcześniej że do sprawdzenia działania krokowca potrzebne są 2 osoby i mam nadzieje że tak było w przeciwnym wypadku silniczek przez chwilkę zareaguje a potem jest martwy tak jak by go nie było. Nie wiem na jakiej zasadzie to działa ale on chyba musi czuc opór żeby działać. Bo po co jest sprężyna pod ostatnim trybem sterujacym. Może spróbuj solidnie dociskać te trybiki. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21949 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 24-05-2007, 22:34
|
|
|
gregfil, ma rację jak silniczek jest sprawny słychać po przekręceniu kluczyka kilkakrotne bzzzz... bzz spod maski. Jeśli tego nie słychać to silniczek do wymiany, albo masz takiego "pecha" jak ja (czytaj w temacie "Błąd 55") na tym podforum. |
|
|
|
 |
zieli [Usunięty]
|
Wysłany: 24-05-2007, 22:50
|
|
|
dzieki za rade byc moze za słabo go dociskałem myslałem bardziej zeby go nie uszkodzic (oczywiscie sprawdzajac go nie byłem sam) jutro spróbuje jeszcze raz a czy ma wpływ w jakiej pozycji znajduja sie te trybiki i jak mozna go wyregulowac zeby było ok
[ Dodano: 24-05-2007, 22:52 ]
jeszcze jedno moze głupie pytanie i z innej beczki Hugo gdzie mozna znalezc oznaczenie jakie ty masz w opisie czyli chyba model CAO |
|
|
|
 |
gregfil [Usunięty]
|
Wysłany: 24-05-2007, 22:56
|
|
|
Co do wyjęcia krokowca to można to zrobic bez demontarzu przepustnicy (przykręcony od dołu) aczkolwiek nie polecam tego sposobu. Ja demontowałem go mając przepustnicę wymontowaną i zapewniam że prawidłowe czyszczenie przepustnicy wykonuje się po jej demontarzu ponieważ gorszy syf znajduje się za przepustnicą niż przed nią. Poza tym można wyczyścić dokładnie kanaliki powietrzne i sprawdzić czy nie dostaje sie do nich płyn chłodniczy.
Silnik krokowy tego typu to dość skąplikowany układ bo doprowadzona jest do niego ciecz z układu chłodzenia to trochę nietypowe rozwiązanie bo po co dostarczać ciepło do silniczka krokowego ale poprzez niego ogrzewana jest przepustnica. Poza tym to nie tylko silnik ale układ silnika krokowego czyli silnik + elektronika sterujaca.
Jeśli ktoś chce zrobić pełen serwis układu dolotu powietrza to należy:
1. zakupić uszczelkę pomiedzy klektor ssacy a przepustnicę(papierowa) i pomiedzy silniczek krokowy a przepustnice (gumowa)
2 wymontowac przepustnicę
3 wymantowac silniczek krokowy
4 wymontowac TPS
5 sprawdzić luz na przepustnicy i kanały powietrzne silniczka i przepustnicy( płyn chłodniczy nie może się przedostawać do kanałów powietrznych)
6 przepustnice odstawić na leżakowanie(24h) w jakimś preparacie ( ja zastosowałem benzynę ekstrakcyjną)
7 ocenić i przesmarowac tryby silniczka krokowego
8 czyszczenie i przedmuchiwanie wszystkich kanalików
A jeśli ktoś lubi experymentowac to można tez zajrzec do czarnej skrzynki silniczka krokowego( czyli elektronika silnika) bo być może powstały tam (zimne luty) Jak wiadomo cyna się stareje a tym bardziej w takich warunkach i byc może dlatego raz silniczek działa raz nie ( tak miałem z wyswietlaczem radia - czasami pokazywał chińskie znaki a jak wszystko przelutowałem działa rewelacyjnie)
9 po złożeniu wszystkiego do kupy należy sprawdzić termostat bo ciepło doprowadzane do przepustnicy powinno nastepować po otwarciu termostatu. Jeśli termostat jest zblokowany (na otwarciu ) ciepło jest od razu doprowadzane do przepustnicy a jeśli (na zamknięciu) silnik jest przegrzewany a przepustnica niedogrzana. Przez uszkodzony termostat BYPAS może źle działać i to może tez być przyczyną niewłaściwych obrotów.
POWODZENIA!!!! |
Ostatnio zmieniony przez gregfil 24-05-2007, 23:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
|