Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Andrew · Wysłany: 28-04-2010, 12:53

przemor a woziłeś głowicę do warsztatu, który zajmuje się regeneracją głowic? W moim regionie taka usługa koszt ok. 650PLN, z gwarancją na 6 miesięcy...

[ Dodano: 28-04-2010, 12:54 ]
Osobiście co do znikającego płynu, też to miałem, zmieniłem płyn na nowy i narazie ok. W colcie było to samo, był płyn wymieszany z wodą i znikał, teraz zmieniłem na nowy i niby ok jak narazie...

Owczar · Wysłany: 28-04-2010, 13:10

andrew84, w każdym płynie jest woda

Andrew · Wysłany: 28-04-2010, 14:55

Cytat:

andrew84, w każdym płynie jest woda

wiem o tym

Chodzi mi o to, że w całym układzie było dolane ok. 1,5 litra wody do płynu. Zmieniłem na nowy i jak narazie ok.
A co do galanta to nie mam pojęcia jak to możliwe, że wciągał płyn od sierpnia do grudnia, po wymianie w grudniu do dziś stan trzyma :shock:

Oby tak dalej oczywiście

Lukishivaki · Wysłany: 30-12-2010, 20:37

Witam wszystkich tego forum i wzracam sie z proźba pekła mi głowica w moim misku 2.0TD rok 2000.... po sciagnieciu głowicy i jej sprawdzeniu przez fachowa firme okazało sie ze nie da sie jej pospawac... tak perfidnie pekła... na allegro nie moge znalesc takiej głowicy czy moze ma ktos dojscie albo wie gdzie takiej głowicy mozna szukac...bardzo bym prosił o pomoc Pozdrawiam...;D

Andrew · Wysłany: 30-12-2010, 20:56

Lukishivaki a co takiego się stało, że pękła? Może popytaj w kilku warsztatach, które się zajmują spawaniem głowic, może akurat, bo z głowicą będzie ciężko...

maruc · Wysłany: 19-01-2011, 20:18

Panowie, mam pytanie, a mianowicie, w tym co pisał Owczar na temat diesla pisze, że przy pękniętej uszczelce pod głowicą samochód nie kopci, a mnie właśnie też płyn chłodzący ubywa jak by mi go ktoś spuszczał w nocy, a kopci na biało tak jak by mi granat dymny do rury włożyli. Silnik nie był rozbierany, ale mechanik organoleptycznie stwierdził że to będzie pęknieta uszczelka pod głowicą, macie może jakieś inne rady na to kopcenie??

Andrew · Wysłany: 19-01-2011, 20:22

maruc · Wysłany: 20-01-2011, 10:58

narazie to wyszło mi dopiero w zime, jakieś 2 tygodnie temu zaczął bardzo kopcić, w normalnych warunkach pogodowych jeszcze nie miałem okazji sprawdzic

Andrew · Wysłany: 20-01-2011, 11:01

maruc jeżeli kopci na biało i płyn ubywa szybko, to wydaję mi się, że poszła uszczelka pod głowicą i płyn idzie w wydech. Ale przed robieniem czegokolwiek lepiej to sprawdzić. Nie ma teraz bardzo zimna, więc po rozgrzaniu się nie powinien zbytnio kopcić... Daj znać co i jak.

maruc · Wysłany: 20-01-2011, 11:24

Więc jest tak, kiedy jeżdżę normalnie tzn jestem w trasie, to nie idzie jako taka chmura za mną, kiedy jestem na postoju a samochód chodzi to wtedy kopci

Andrew · Wysłany: 20-01-2011, 11:26

maruc to może to normalne. Dziś zobaczę u siebie to Ci opiszę...

maruc · Wysłany: 20-01-2011, 11:34

ok dzieki wielkie

czekam na info bo mnie to irytuje strasznie, co prawda to dopiero pierwsza zima z galem, wiec nie mam porównania

Andrew · Wysłany: 20-01-2011, 11:35

maruc jeśli chodzi o znikanie płynu to poszukaj wycieków. U mnie też znikał, ale po wymianie płynu na nowy przestał

galantfanradom · Wysłany: 25-01-2011, 18:53

Mam ten sam problem lub podobny. Jestem pogrążony w rozpaczy! Objawy miałem podobne jak wyżej opisane. Samochód oddałem do warsztatu i czekałem na diagnozę jak na wyrok. Niestety potwierdziły się moje obawy. Pęknięta głowica! Proszę o pomoc gdzie teraz mogę znaleźć głowicę do mojego "rekinka" 2.0TD 1998 rok?! :cry:

Andrew · Wysłany: 25-01-2011, 19:03

galantfanradom nie da rady pospawać?